Dowcip nt :
Pewien facet kupił sobie szczeniaka rotweilera i zachciało mu się ochrzcić psa w kosciele. Ksiądz mówi - ależ synu, to jest niemożliwe !
- ale ja chciałem w zwiazku z tym dać na ofiarę 25 tysiecy...
No i ksiądz ochrcił psa . Jednak któryś z parafian doniósł o tym do biskupa i ten przyjechał na inspekcję
- czy to prawda że ksiądz ochrzcił psa ?
- tak - ale ten parafianin bardzo wspomógł naszą parafię - szepnął do ucha biskupowi jaką kwotą
- w takim razie proszę przygotowywac psa do pierwszej komunii !