Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: Ciapaty w 23.04.2021, 17:46

Tytuł: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 23.04.2021, 17:46
Cześć, pytanie takie jak w temacie :D
Na co najczęściej łowicie? Co sprawia wam największą przyjemność? Która metoda jest lepsza i dlaczego?
W jakich sytuacjach dana metoda jest skuteczniejsza?
Stoję przed wyborem :D
Lubię wszystko, ale wszystkiego mieć nie można...
Będę "sugerował" się waszą opinią dotyczącą gdzie łowić daną metodą itp :D
Z góry dzięki!

Osobiście wybieram między karpiarstwem a method feederem :D

Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: barjab w 23.04.2021, 18:55
Najcześciej stosuję (a przynajmniej się staram) metodę odpowiednią do warunków ;) Akurat tak się złożyło, że w moim łowisku nr 1, jest sporo średnio-dużej ryby (przedział 5-15kg) więc z metody przestawiłem się na karpiówkę - głównie celem "oszczędzania" ryb i selekcjonowania tych większych, które dzięki temu szybko i sprawnie trafiają z powrotem do wody. Aczkolwiek trochę mi znów tęskno do delikatniejszego łowienia.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 23.04.2021, 19:07
W moim przypadku jest taki problem, ze ryb praktycznie wogole nie ma...
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 23.04.2021, 19:25
Zmień łowisko i się nie batoż dla zasady.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 23.04.2021, 19:28
Zmień łowisko i się nie batoż dla zasady.

Uwierz mi, że bardzo chciałem.
Wszystkie wody w promieniu 50 km to pustynie.
Mam tylko 2 komercje.
Jedna 5 km ode mnie to ma karpie do 3-4 kg, a druga 45km ode mnie.
Niby nie jest daleko, ale ja jeżdżę rowerem, taki wiek.
O niej mogę myśleć dopiero za 2 lata jak zrobię prawko, tak to muszę walczyć na pustyniach
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Lukas 78 w 23.04.2021, 19:36
Tam gdzie ja jeżdżę i łowię inni mówią ,że też nie ma. Czasami trzeba pokombinować ;)
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 23.04.2021, 19:38
Zmień łowisko i się nie batoż dla zasady.

Uwierz mi, że bardzo chciałem.
Wszystkie wody w promieniu 50 km to pustynie.
Mam tylko 2 komercje.
Jedna 5 km ode mnie to ma karpie do 3-4 kg, a druga 45km ode mnie.
Niby nie jest daleko, ale ja jeżdżę rowerem, taki wiek.
O niej mogę myśleć dopiero za 2 lata jak zrobię prawko, tak to muszę walczyć na pustyniach
Rozumiem, współczucie.
Ale załóż wątek "Łowiska - okolice Kotlina". Może o jakimś nie wiesz i ktoś coś napisze.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 23.04.2021, 19:40
Zmień łowisko i się nie batoż dla zasady.

Uwierz mi, że bardzo chciałem.
Wszystkie wody w promieniu 50 km to pustynie.
Mam tylko 2 komercje.
Jedna 5 km ode mnie to ma karpie do 3-4 kg, a druga 45km ode mnie.
Niby nie jest daleko, ale ja jeżdżę rowerem, taki wiek.
O niej mogę myśleć dopiero za 2 lata jak zrobię prawko, tak to muszę walczyć na pustyniach
Rozumiem, współczucie.
Ale załóż wątek "Łowiska - okolice Kotlina". Może o jakimś nie wiesz i ktoś coś napisze.

Dziękuję bardzo za pomysł :)
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 23.04.2021, 19:40
Kotlin wlkp?
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 23.04.2021, 19:43
Kotlin wlkp?

Tak, niedaleko Jarocina
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 23.04.2021, 19:46
To masz wód od groma z pięknymi rybami. Tylko trzeba trochę wysiłku i czasu żeby je złowić. I tutaj żadna metoda nie wchodzi w grę, tylko grube zestawy.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 23.04.2021, 19:56
To masz wód od groma z pięknymi rybami. Tylko trzeba trochę wysiłku i czasu żeby je złowić. I tutaj żadna metoda nie wchodzi w grę, tylko grube zestawy.

Problem w tym, że nie mam wiele czasu, max 2-3 godziny i to w weekendy...
W wakacje mam staż, więc zostają mi tak samo... weekendy.
Nie znajdę czasu na dłuższe zasiadki, taka opcja nie wchodzi w grę.
Zdaję sobie sprawę z tego, że jest kilka łowisk z dużą rybą, ale trzeba im poświęcić dużo czasu, którego u mnie jest jak na lekarstwo.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 23.04.2021, 20:26
To sory, ale mając "tyle" czasu twierdzisz że twoje wody to pustynie 🙄. Żeby złowić konkretna rybę czasem trzeba siedzieć tydzień czasu. Pozostają ci raczej komercję i metoda bo z marszu nic nie zdziałasz ciekawego na "dzikich" wodach.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 23.04.2021, 20:33
To sory, ale mając "tyle" czasu twierdzisz że twoje wody to pustynie 🙄. Żeby złowić konkretna rybę czasem trzeba siedzieć tydzień czasu. Pozostają ci raczej komercję i metoda bo z marszu nic nie zdziałasz ciekawego na "dzikich" wodach.
Nie tylko ja tak twierdzę...
Ale no niech ci będzie.

I tak, interesują mnie komercje, ponieważ w 2 godziny na pzw nic nie zdziałam + nie opłacam już karty, bo nie mam czasu.
Mam kilku znajomych, którzy mają czas, robili mnóstwo nocek i lipa, największa ryba jaką złowili miała 16kg, a tak to max 10 wpadały...
Porównując nasze wody z wodami np angielskimi lub niemieckimi to pustynie...
Robilem kiedy jednodniowe zasiadki i tez nic ciekawego nie wpadalo, rybki po 5kg to byl juz szok...
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 23.04.2021, 20:36
I nie nie łowimy na jakiś shit, tylko na kulasy ccmoore, mainline, sonubaits, UltimateProducts.
Wszyscy moi znajomi uciekli na  sportową wodę klubową, ale dla mnie ona jest trochę za daleko - 20 km...
Jak narazie pozostaje mi drobnica...
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 23.04.2021, 20:37
Nie od dzisiaj wiadomo, że u nas szału z rybami nie ma. Ale twierdzenie, że wszystkie wody w okolicy to pustynie jest gruba przesadą. Mi by życia nie starczyło zeby zrobić chociaż po jednej porządnej zasiadce na każdej wodzie w okolicy 50km...
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 23.04.2021, 20:41
No dobra, troche poleciałem z tymi 50 km
Max 10, bo tyle na rowerze maksymalnie pojechałem ze sprzętem.
Nie uważam, że WSZYSTKIE wody to pustynie.
Jest kilka takich, które mają jeszcze jakieś ryby.
Tam gdzie ja byłem, była pustynia.
Reszta wód (te 50 km) znam z opowiadań znajomych.
Czy ufać im to nie wiem, wiadomo jak jest w życiu.
Wiem swoje, niedaleko mojego miejsca zamieszkania szału nie ma :)
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Martinez w 23.04.2021, 20:44
(...)wodę klubową, ale dla mnie ona jest trochę za daleko - 20 km...(...)
Wybacz, ale rozbawiłeś mnie do łez. Rok temu narzekałem, gdy zamknęli mi most na rzece i z 8 km na łowisko, zrobiło mi się 20 km dojazdu. Po tym, jak jeden z naszych kolegów napisał, że musi zaiwaniać z Niemiec do Holandii circa 200 km w jedną stronę, bo przepisy niemieckie dotyczące wędkowania są Mu nie po drodze, od razu przestałem narzekać...
Dlatego proszę Cię - dla chcącego nic trudnego, a jeśli ktoś lubi robić z igły widły - ZAWSZE znajdzie sobie powód do narzekania.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 23.04.2021, 20:45
Dzięki za uświadomienie mnie, że jednak coś jeszcze w wodach naszego okręgu pływa :D
Połamania ;)

Moim marzeniem, kiedy wstapilem do PZW bylo zlowic karpia z rzeki.
Zrobilem kilka zasiadek na Prosnie i sie mocno rozczarowalem, wracalem o blanku. Chcialem zlowic brzane, ale tez bez skutku, ale to byly czas gdy mialem sieke w głowie haha.

W tym roku na ryby nie wiem czy wogóle znajdę czas, ale wszystko się okaże, oby tak.

Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 23.04.2021, 20:49

Wybacz, ale rozbawiłeś mnie do łez. Rok temu narzekałem, gdy zamknęli mi most na rzece i z 8 km na łowisko, zrobiło mi się 20 km dojazdu. Po tym, jak jeden z naszych kolegów napisał, że musi zaiwaniać z Niemiec do Holandii circa 200 km w jedną stronę, bo przepisy niemieckie dotyczące wędkowania są Mu nie po drodze, od razu przestałem narzekać...

Pamiętaj, że mam do dyspozycji tylko rower, którym muszę przewieźć masę gratów :)
W sumie to z 30 kg + trochę jedzenia i picia.
Musiałbym odchudzić trochę sprzęt, żeby jezdzic gdzies dalej, bo to straszna męka.
Byłoby spoko, gdyby był to normalny rower,
Ale jest to składak po ojcu, który ma już trochę za sobą...
Nie opłaca mi się kupować nowego jak i tak nie będę miał czasu na nim jezdzic + niedlugo prawko :D
(...)wodę klubową, ale dla mnie ona jest trochę za daleko - 20 km...(...)
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 23.04.2021, 20:50
No dobra, troche poleciałem z tymi 50 km
Max 10, bo tyle na rowerze maksymalnie pojechałem ze sprzętem.
Nie uważam, że WSZYSTKIE wody to pustynie.
Jest kilka takich, które mają jeszcze jakieś ryby.
Tam gdzie ja byłem, była pustynia.
Reszta wód (te 50 km) znam z opowiadań znajomych.
Czy ufać im to nie wiem, wiadomo jak jest w życiu.
Wiem swoje, niedaleko mojego miejsca zamieszkania szału nie ma :)
10 a 50km to jest delikatna różnica. Tak czy inaczej żeby stwierdzić "bezrybność" danej wody należałoby spędzić na niej kilkanaście dób w różnych warunkach. Są wody na których w dzień nie zlowisz karpia przez dwa sezony, biorą tylko w nocy.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 23.04.2021, 20:54
No to już jest dobrze. Ryby w wodzie są.
Kozi generalnie lubi sobie posiedzieć tydzień w krzakach, żeby złowić konkretną rybę, więc bierz jego posty z przymrużeniem oka. Oczywiście z szacunkiem dla Koziego, bo łowi piękne potwory.

Ale dobra zanęta, dobrze wytypowane miejsce i odpowiednia metoda pozwoli ci połowić. Ja też przeważnie jeżdżę nad wody na 3-4 h. I często naprawdę fajnie połowię. Na potwory się nie nastawiam, ale zdarzały się niespodzianki powyżej 10 kg.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 23.04.2021, 21:04
Cieszę się, że w końcu założyłem tutaj swój profil.
Czytając wpisy czuje się ten klimat, coś pięknego
To zupełnie coś innego niż FB
Niesamowita kopalnia wiedzy :D
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Rafallub900 w 23.04.2021, 21:07
Na tym polega wędkowanie, trzeba kombinować aż "martwa" woda się otworzy. Przede wszystkim trzeba poznać łowisko , wybraną miejscówkę wygruntowac i próbować łowić na 2 liniach. Ryb może być mniej lub po prostu ryby mogą się skupiać w innej części zbiornika. Warto wybrać się na spacer i porozmawiać z wędkarzami , jeden na 3 zdarza się życzliwy i rozmowny. Każda woda jest inna, z marszu i bez przygotowania łowią tylko youtuberzy :P
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: ledi12 w 23.04.2021, 21:18
Najlepszym sposobem jest samemu się przekonać co sprawia Ci najwięcej frajdy :) Musisz sobie odpowiedzieć, czy chcesz łapać okazy, czy regularnie odławiać większe ilości ryb. Method feeder jest wg mnie takim złotym uniwersalnym środkiem, który można modyfikować w różnych kierunkach. Ja np bawię się w grube feederowanie -> Grube żylki, mocne kije, nastawianie się na większą rybę. Czyste karpiowanie jest o wiele bardziej wymagające - Więcej przygotowań, większe koszta itp.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Mario8 w 23.04.2021, 21:25
A koledzy Twoi nie jeżdżą na Szałe ?
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Opos w 23.04.2021, 21:27
To masz wód od groma z pięknymi rybami. Tylko trzeba trochę wysiłku i czasu żeby je złowić. I tutaj żadna metoda nie wchodzi w grę, tylko grube zestawy.

Problem w tym, że nie mam wiele czasu, max 2-3 godziny i to w weekendy...


30kg sprzętu to chyba razem z rowerem :P .... może lepiej pomyśl o spławiku bądź spinningu jak masz 2-3 godz.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 23.04.2021, 21:30
A koledzy Twoi nie jeżdżą na Szałe ?

Byli tam kilka razy
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Martinez w 23.04.2021, 21:31
To, co napisał Ledi - najlepszym, może nie "złotym środkiem", ale najlepszym rozwiązaniem może dla Ciebie być metoda. Sprzętu niewiele, wędki przeważnie lekkie, zacząć możesz od "zwykłego" krzesła i do tego podpórek wbitych w ziemię. Zanęt, przynęt i innych "dopalaczy" nie musisz mieć nie wiadomo ile. To dobre na początek. A i też przy takim skromnym "arsenale" wędkowo-zanętowo-przynętowym będzie łatwiej poznać Ci wodę.
No i polecam Ci filmy "naszego" forumowego Luk-a. O metodzie to akurat jest ich całe multum. Z pewnością coś dla siebie znajdziesz.
Osobiście mam i sprzęt do karpiowania i do metody, do klasyka. Wyjeżdżając na tydzień do pracy - zabieram cały arsenał do klasyka/metody. Nie wiadomo, czy nie zostanę czasem na weekend w pracy. A wówczas mam gdzie wyskoczyć na chwilę. I to właśnie z feederowo-metodowymi zestawami.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Tomba w 23.04.2021, 23:10
Jeżdżę nad wodę na 3-5 godzin i najlepiej sprawdza mi się metoda, może przeproszę się kiedyś z klasykiem, jak dopracuję sobie zanętę do koszyka. Karpiarstwo mnie nie ciągnie, bo to nie jest na krótki wypad. Na dłuższe zasiadki albo nawet na pojedyńcze nocki nie mam czasu.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 24.04.2021, 07:17
A ja łowię na klasyka ,metodę i wędziskami karpiowymi ,niezależnie od czasu spędzanego nad wodę ,lubię każdą z tych metod i każda jest skuteczna ,to kwestia podejścia do tematu ,wbrew pozorom jak dla mnie karpiarstwo to nie tylko zasiadki i nocki ,łowię często z marszu i efekty też są ,poza tym lubię minimalizm ;),dwa wędziska z kołowrotkami ,dwie podpórki ,buzbarry ,podbierak ,coś do siedzenia ,trochę ziarna i starczy na kilka godz tzw karpiowania :beer:
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Jarekb11 w 24.04.2021, 09:19
Ja prawie wyłącznie łowię na metodę , ale nie ze względu że skuteczniejsza , tylko z wygody.
W klasyku jest więcej zachodu z budową zestawu,dł przyponu , kupowaniem co chwile robactwa (a nie jeżdżę na tyle często by hodować)  .
W metodzie zestaw mam taki sam , dł przyponu stała ze wzgl na pudełko z bolcami ,jedyna możliwopść zmiany zestawu to przelot lub na sztywno .Za to jest większy wybór kulek, peletów.
Poza tym , przez 20 pare lat karpiowałem , a metoda trochę przypomina karpiowanie  .Łowienie z włosa kulki, pelety ziarno
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Jarekb11 w 24.04.2021, 11:12

Pamiętaj, że mam do dyspozycji tylko rower, którym muszę przewieźć masę gratów :)
W sumie to z 30 kg + trochę jedzenia i picia.
Musiałbym odchudzić trochę sprzęt, żeby jezdzic gdzies dalej, bo to straszna męka.


Sory ale co ty wozisz na te ryby??
Pellet,zanęta, przynęta akcesoria + coś od deszczu ,siatka ta ryby,kosz do podbieraka Miska na zanętę +pudełko do pelletu + taboret do siedzenia ,razem z plecakiem to nieco ponad 10 kg
Wędki+ kołowrotki+podpórki +sztyca do podbieraka + pokrowiec usztywniany to 5 kg max
razem 15 klilo + jakaś kanapka i picie
na kilkugodzinny wypad nie trzeba dużo sprzętu.

Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 24.04.2021, 11:16


Pamiętaj, że mam do dyspozycji tylko rower, którym muszę przewieźć masę gratów :)
W sumie to z 30 kg + trochę jedzenia i picia.
Musiałbym odchudzić trochę sprzęt, żeby jezdzic gdzies dalej, bo to straszna męka.


Sory ale co ty wozisz na te ryby??
Pellet,zanęta, przynęta akcesoria + coś od deszczu ,siatka ta ryby,kosz do podbieraka Miska na zanętę +pudełko do pelletu + taboret do siedzenia ,razem z plecakiem to nieco ponad 10 kg
Wędki+ kołowrotki+podpórki +sztyca do podbieraka + pokrowiec usztywniany to 5 kg max
razem 15 klilo + jakaś kanapka i picie
na kilkugodzinny wypad nie trzeba dużo sprzętu.

Rod pod, buzz bary, osprzęt do poda (sygnalki, hangery, butt resty), wedki (4), kołowrotki, żyłki zapasowe, tackle box, 2-3 rodzaje zanęty, min 5 rodzaje przynęt, kukurydza słodka, kukurydza fermentowana, jakis kulasy, konopie, orzechy tygrysie, fotel, stolik, jedzenie, picie, parasol, tak na szybko
Nie potrafię wymienić
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 24.04.2021, 11:17
Nie wiem co ja mam z tym psuciem wpisów hah
Jak jest na kompie to wszystko działa git.
Na tel zawsze zacytuje to co piszę...
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.04.2021, 11:25
Jak kogoś cytujesz, to cytat kończy się  [ quote]. Często jest tak, że gdy jest długi, to tego nie widać, trzeba w dół przewinąć. I ludzie wtedy wpisują się pod cytowanym tekstem, nad [ quote], więc potem wyskakuje ich wpis w cytowanym tekście.

Pokrowiec trzykomorowy. Dwie wędki, sztyca, podpórki, parasol (jeśli grozi deszcz). Buzzbar na 3h niepotrzebny. Mały taborecik, mała torba z przynętami, pojemnikiem z 2 szklankami zanęty plus szklanka pelletu (w domu zrobione), z 5 rodzajów przynęt. Tak jeździłem na ryby na rowerze. Więcej nie potrzeba.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Opos w 24.04.2021, 11:50

Do metody potrzebujesz maks 2 pojemniki na pellet ewentualnie zanętę, parę przynęt, buz bary spokojnie wystarcza. Podbierak, mata, siatka o ile masz zamiar zabierać ryby i 2 wędki. Na 2-3 godz. to bym nawet stołka nie zabierał tylko usiadł gdzieś na reklamówce. To chyba wystarczy na taki czas. Zastanowiłbym się czy nie rozrabiać na twoim miejscu zanęty i pelletu w domu przed wyjazdem w czasie drogi spokojnie dojdą i masz zaoszczedzone 20 min na łowienie  :)
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Lukas 78 w 24.04.2021, 12:02
Rowerkiem 10 km ,to z teleskopową spławikówką i plecaczkiem ,nie z całym majdanem. Żeby dobrze połowić, trzeba mieć coś ze sobą . Zainwestuj w środek transportu.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Jarekb11 w 24.04.2021, 12:07

Opos siatka niestety na PZW jest wymagana, tak mi sie wydaje.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: zwykly_michal w 24.04.2021, 12:10
Kiedy nie masz siatki istnieje ryzyko że wypuszczasz ryby? Specjalnie jeździłbym bez siatki żeby była okazja do debaty :)
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Lukas 78 w 24.04.2021, 12:14

Opos siatka niestety na PZW jest wymagana, tak mi sie wydaje.

Wypychacz , miara , siatka, papiery, tylko siatka to wydaje mi się wtedy gdy masz zamiar brać ryby.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.04.2021, 12:31
Od lat nie byłem nad wodą z siatką, a trochę kontroli miałem. I nic.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Jarekb11 w 24.04.2021, 13:30
Jeśli trafie na służbiste to wolę nosić dla św. spokoju siatkę na  ryby .waży to na tyle niewiele że praktycznie nie odczuwam w plecaku.
Rod pod, buzz bary, osprzęt do poda (sygnalki, hangery, butt resty), wedki (4), kołowrotki, żyłki zapasowe, tackle box, 2-3 rodzaje zanęty, min 5 rodzaje przynęt, kukurydza słodka, kukurydza fermentowana, jakis kulasy, konopie, orzechy tygrysie, fotel, stolik, jedzenie, picie, parasol, tak na szybko
Nie potrafię wymienić
Właśnie "nastawiając"się na metode można zrezygnować z rodpodów ,sygnałków , 4 wędek ,parasoli,stolików,foteli itd itp
przynęt też całych opakowań nie musisz brać, wielu przesypuje w pojemniczki 30-50 mll dostępne na allegro  taki zastaw 12 przynęt waży z pół kilo razem z opakowaniem.
Jak jedziesz na pare godzinek za dnia to po co parasol?? starczy dobra lekka peleryna + folia na plecak.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 24.04.2021, 13:35
Słoiczki małe na przynęty to podstawa. Nie rozumiem, po kiego ludzie targają całe opakowania. To się nawet nad wodą szybko wysusza bez sensu.

Zobacz sobie na allegro takie po 30 ml albo tu masz mój patent:
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=18958.0
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Jarekb11 w 24.04.2021, 13:51
Ja kupiłem takie coś  https://allegro.pl/oferta/zestaw-12-pojemniczkow-sloiczkow-w-pudelku-9503999270
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 24.04.2021, 16:17
Jeśli trafie na służbiste to wolę nosić dla św. spokoju siatkę na  ryby .waży to na tyle niewiele że praktycznie nie odczuwam w plecaku.
Rod pod, buzz bary, osprzęt do poda (sygnalki, hangery, butt resty), wedki (4), kołowrotki, żyłki zapasowe, tackle box, 2-3 rodzaje zanęty, min 5 rodzaje przynęt, kukurydza słodka, kukurydza fermentowana, jakis kulasy, konopie, orzechy tygrysie, fotel, stolik, jedzenie, picie, parasol, tak na szybko
Nie potrafię wymienić
Właśnie "nastawiając"się na metode można zrezygnować z rodpodów ,sygnałków , 4 wędek ,parasoli,stolików,foteli itd itp
przynęt też całych opakowań nie musisz brać, wielu przesypuje w pojemniczki 30-50 mll dostępne na allegro  taki zastaw 12 przynęt waży z pół kilo razem z opakowaniem.
Jak jedziesz na pare godzinek za dnia to po co parasol?? starczy dobra lekka peleryna + folia na plecak.

Parasol zabieram dla "bezpieczenstwa"
W lato jest czasami bardzo goraco, wiec po co kusic los?
A jak jest chlodniej to istnieje ryzyko, ze bedzie deszcz lub bedzie wialo.
Dla wygody osobistej zeby nie zmoknac i sie nie przegrzac ;)
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 24.04.2021, 16:19
Ja kupiłem takie coś  https://allegro.pl/oferta/zestaw-12-pojemniczkow-sloiczkow-w-pudelku-9503999270
Dzieki za podpowiedz :)
Sam woze przynety w takiej tubie, ale ona nie jest zbyt praktyczna.
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 24.04.2021, 16:20
Siatki nigdy nie uzywam.
Wpisuje tak jak polecono mi w kole "trening".
To dla nich znak, ze nie zabieram ryb i siatka nie jest mi potrzebna :)
Tytuł: Odp: Karpiowanie, method feeder czy feeder?
Wiadomość wysłana przez: Ciapaty w 24.04.2021, 16:21
Bardzo dziekuje wszystkim za odpowiedzi :D