Autor Wątek: Przypon końcowy - haczyk z włosem czy bez?  (Przeczytany 34762 razy)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 563
  • Reputacja: 1978
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Przypon końcowy - haczyk z włosem czy bez?
« Odpowiedź #45 dnia: 01.11.2020, 09:08 »
Są podstawowe różnice w podejściu. Przede wszystkim trzeba rozróżnić łowienie na dendrobenę spławikiem a to z zastosowaniem jej na włosie. W pierwszym przypadku łowi się zazwyczaj na część dżdżownicy, głowę lub ogon, nęci zaś siekaną dendrobeną podaną z zanętą. Łowi się tak wszystko, ale przede wszystkim płoć i leszcza, ale tego mniejszego. Dendrobena na włosie natomiast to celowanie w większą rybę, przede wszystkim leszcza, i tu najlepiej działa to przy łowieniu feederem.

Jeżeli chcemy łowić okonia, to wtedy lepiej jest używać zestawu spławikowego. Okoń reaguje na ruch przynęty, więc podnoszenie zestawu doskonale prowokuje pasiaki. A celując w dużego okonia, powiększyłbym dendrobenę nabijając na sam hak.

Pamiętajmy też, że można użyć dendrobeny na włosie z push stopem zakładanej na 'kababa'. Tutaj na włos nabijamy kilka odcinków dendrobeny. Ten zestaw może być bardzo skuteczny na wszelkiego rodzaju większe ryby, Dai Gribble tak łowi spore kabany (karpie).
Lucjan