Nasze karpiowanie

[Lohi]

Szkoda Luk, że zanim napisałeś swoją odpowiedź usunąłeś mój wpis, w którym GRZECZNIE zakomunikowałem, że dla mnie temat jest zamknięty i żeby nikt nie wkładał mi w usta tego, co nie powiedziałem/napisałem.  Poniekąd Ty też to czynisz.   Jak już mówiłem w usuniętym poście, temat dla mnie jest ZAKOŃCZONY.
Przechodzę ponownie w stan ''read only'' .
P.S. Mam nadzieję, że tego posta nie usuniesz.

[Sebula]

Szkoda Luk, że zanim napisałeś swoją odpowiedź usunąłeś mój wpis, w którym GRZECZNIE zakomunikowałem, że dla mnie temat jest zamknięty i żeby nikt nie wkładał mi w usta tego, co nie powiedziałem/napisałem.  Poniekąd Ty też to czynisz.   Jak już mówiłem w usuniętym poście, temat dla mnie jest ZAKOŃCZONY.
Przechodzę ponownie w stan ''read only'' .
P.S. Mam nadzieję, że tego posta nie usuniesz.

Całkiem ładna pogoda się robi. Weekend, jak na październik ma być rewelacyjny. Proponuję, żebyś podobnie, jak ja w tym momencie zastanowił się nad taktyką i w sobotę udał się na rybki. Potem foteczka na forum i można dyskutować, jak było, co się działo etc.

Dalsze robienie g###o burzy, łapanie ludzi za słówka i filozofowanie nie ma sensu. To nie to forum a już na pewno nie ten wątek.

[e-MarioBros]

Całkiem ładna pogoda się robi. Weekend, jak na październik ma być rewelacyjny. ----> moim zdaniem pogoda prawie idealna, kibicuję Wam, za za tydzień wreszcie i ja mam szanse wyruszyć na łowy

[Sebula]

Całkiem ładna pogoda się robi. Weekend, jak na październik ma być rewelacyjny. ----> moim zdaniem pogoda prawie idealna, kibicuję Wam, za za tydzień wreszcie i ja mam szanse wyruszyć na łowy

Nie dziękuję Mirek - jednak zacieram ręce. Plan jest prosty: start w piątek po pracy. Powrót w niedzielę na obiad
Spod mix juz dochodzi, haki na ostrzone i zawiązane. Przynęty na pierwszy ogień mniej więcej wybrane.

[Shreku82]

Powodzenia Seba🖒
Ja, jak mnie grypa nie wykończy, to też może w weekend pojadę na rybki

Wysłane z mojego SM-T700 przy użyciu Tapatalka

[Sebula]

Powodzenia Seba🖒
Ja, jak mnie grypa nie wykończy, to też może w weekend pojadę na rybki

Wysłane z mojego SM-T700 przy użyciu Tapatalka

Nie dziękuję ... Powrotu do zdrowia a nad wodą "Kawa po kapitańsku" i można siedzieć

[Mimi]

Co do wielkości karpi jakie tutaj są prezentowane to możecie zapomnieć na PZW. Po prostu ich nie ma, a jak już są to pojedyncze sztuki.

Kolego z tymi karpiami na PZW nie ma takiej tragedii jaką opisujesz. Owszem , większość wód jest przetrzebiona przez leśne dziadki ale mimo wszystko ryby 10 kg + się trafiają. I to jest właśnie zasługa tego , że często ludzie trzymają takie miejscówki w tajemnicy. Żenię się i niestety mam ostatnio niewiele czasu na ryby , do kolegi Kozi mi sporo brakuje ,  ale kilka ryb 10 kg + z pzw wrzuciłem od zeszłego roku.

Tutaj z ostatniego wypadu tydzień temu. Nigdy nie robię tajemnicy na to łowię (jeśli ktoś pyta), w tym przypadku MEUS , rum kokos , godzina 22-23 na płyciżnie niedaleko od brzegu.  Miejcówek jenak nie podaję , jeśli zacznę łowić na komercjach to chętnie będę się nimi dzielił

[e-MarioBros]

Gratulacje, także z okazji ślubu

[Łuki]

Miłosz, zastanów się czy chcesz iść na komercję !

[Ytr]

Gratulacje Mimi

[Łuki]

Poczekam na zdjęcie.

[Luk]

Szkoda Luk, że zanim napisałeś swoją odpowiedź usunąłeś mój wpis, w którym GRZECZNIE zakomunikowałem, że dla mnie temat jest zamknięty i żeby nikt nie wkładał mi w usta tego, co nie powiedziałem/napisałem.  Poniekąd Ty też to czynisz.   Jak już mówiłem w usuniętym poście, temat dla mnie jest ZAKOŃCZONY.
Przechodzę ponownie w stan ''read only'' .
P.S. Mam nadzieję, że tego posta nie usuniesz.

Zrobiłem tak ponieważ zbytnio się uniosłeś, co wprowadzało jeszcze bardziej nerwową atmosferę Mam nadzieję, że nie będziesz się obrażał. Po prostu warto mieć większy dystans do pewnych rzeczy. Z innej mańki - ten wątek ma prawie 100 stron, więc warto pewne rzeczy poruszać umiejętnie. Niepotrzebnie wyskakujesz do chłopaków z pretensjami. Może tylko tobie coś przeszkadza, a innym nie? Zamiast kierować zarzuty, lepiej poprosić lub zaproponować jakąś zmianę w wątku. Zwłaszcza, że Maciek czy Sebula mają długi staż na forum i wiedzą co robią, są u siebie możnaby rzec

Ja zrobiłem to co powinien zrobić moderator, ostudzić zapał do większych kłótni. Dlatego bez spiny, po prostu wiele rzeczy tu ma swój bieg od dawien dawna, i wpadanie jak pitbull do kurnika wprowadza nerwową atmosferę. Mogłeś troszkę inaczej dobrać słowa i nie byłoby problemu

[Lohi]

Szkoda Luk, że zanim napisałeś swoją odpowiedź usunąłeś mój wpis, w którym GRZECZNIE zakomunikowałem, że dla mnie temat jest zamknięty i żeby nikt nie wkładał mi w usta tego, co nie powiedziałem/napisałem.  Poniekąd Ty też to czynisz.   Jak już mówiłem w usuniętym poście, temat dla mnie jest ZAKOŃCZONY.
Przechodzę ponownie w stan ''read only'' .
P.S. Mam nadzieję, że tego posta nie usuniesz.

Zrobiłem tak ponieważ zbytnio się uniosłeś, co wprowadzało jeszcze bardziej nerwową atmosferę Mam nadzieję, że nie będziesz się obrażał. Po prostu warto mieć większy dystans do pewnych rzeczy. Z innej mańki - ten wątek ma prawie 100 stron, więc warto pewne rzeczy poruszać umiejętnie. Niepotrzebnie wyskakujesz do chłopaków z pretensjami. Może tylko tobie coś przeszkadza, a innym nie? Zamiast kierować zarzuty, lepiej poprosić lub zaproponować jakąś zmianę w wątku. Zwłaszcza, że Maciek czy Sebula mają długi staż na forum i wiedzą co robią, są u siebie możnaby rzec

Ja zrobiłem to co powinien zrobić moderator, ostudzić zapał do większych kłótni. Dlatego bez spiny, po prostu wiele rzeczy tu ma swój bieg od dawien dawna, i wpadanie jak pitbull do kurnika wprowadza nerwową atmosferę. Mogłeś troszkę inaczej dobrać słowa i nie byłoby problemu

Zbytnio sie unioslem? "Mogles inaczej dobrac slowa" - ty mowisz to serio, czy moze jednak czytales inna konwersacje, niz ta powyzej?  Prosze pokaz gdzie zbytnio sie unioslem. Czy ja tu kogos tu wyzwalem ? To raczej twoi koledzy na mnie naskoczyli jak przyslowiowe bulteriery z personalnymi wycieczkami w moja strone wlacznie. Jak jeszcze raz przeczytasz to ja skromnie cos zasugerowalem.  Przechodze na mode "read only", bo nie mam ochoty na takie utarczki (co zreszta napisalem w watku, ktory usunales).  Zreszta odpowiedzi innych postronnych forumowiczow potwierdzaja moja opinie. Ty jednak stanales solidarnie po stronie swoich kolesi. Ok. Szkoda tylko, ze coraz mniej ciekawych watkow jest na tym forum i fajni ludzie z tego forum znikaja. Zaczynam rozumiec dlaczego. Ale jak ktos kiedys madry powiedzial "Twoj cyrk, twoje malpy" wiec rob jak chcesz.

[Tomba]

Lohi, przestań krzyczeć i atakować w niemal każdym swoim wpisie. Lubie ten wątek a Ty go psujesz.
Nie mam ochoty Cię czytać. Wyłącz się, proszę, jeśli nie masz do wniesienia niczego merytorycznego.

[Rednose]

Lohi, przestań krzyczeć i atakować w niemal każdym swoim wpisie. Lubie ten wątek a Ty go psujesz.
Nie mam ochoty Cię czytać. Wyłącz się, proszę, jeśli nie masz do wniesienia niczego merytorycznego.

To Ty chyba czytasz inny wątek... Lohi wyraził swoje zdanie i sugestię  po czym został agresywnie zaatakowany wpisami typu: "nie chcesz, nie oglądaj", "nikt Ci nie karze tu zaglądać", "Naucz się łowić, a potem oczekuj", "kup maść na ścisk dupy".  Jeżeli ktoś ma inne zdanie to trzeba od razu atakować?