Luk nie łowiłem po zmroku ale podejrzewam, że było by to nie głupie 😉 Natomiast na tym miejscu myślę, że rybki się trzymają teraz. Na odcinku kilometra albo lepiej, głębszej wody nie uraczysz. Jest m.in głęboka rynna ze spokojną wodą. W klatce między ostrogami tak samo, przy niskiej wodzie prawie 4 m.