Może ja wtrącę trochę od siebie. Pellet Cones z Guru jest w 3 rozmiarach. Ten najmniejszy nadaje się nawet do wagglera jednak dwa większe może i pasują do spławika ale bardziej pod bat lub tyczkę. Zarzucając takim zestawem z wagglerem zestaw może się plątać. Jeżeli chodzi o przewlekanie przyponu to jest ona troszkę uciążliwe ale do opanowania bardzo szybko i ja nie robię z tego kłopotu. Do wagglera warto zastosować agrafkę Cralusso jak na poniższej focie i wtedy wymiana jest banalna.
W metodzie gruntowej stosuję łącznik Guru Speed Beads i także wymiana banalna. Oczywiście łowienie z bombą
W foremkach Ringersa są nacięcia boczne więc zdejmować przyponu nie musimy. Jeżeli mamy dość miękki pellet lub drobną zanętę to żyłka spokojnie przechodzi przez całą masę. Te foremki natomiast są wielkościowo podobne do największej foremki z Guru.
Biorąc pod uwagę fakt, że stosuje się to rozwiązanie w zimnych miesiącach to opcja Guru jest lepsza.
Ja jednak czasem podczas chimerycznych brań stosowałem to także latem i powiem szczerze, że uwielbiam na to łowić. Zabawa fajna tymi foremkami
Polecam jednak aby zakupić coś gotowego (Guru daje igłę do przewlekania, która jest rewelacyjna) niż samemu kombinować np. ze strzykawek lub blokad gumy w topach.