Różnica 4 zł w paczce między MMM w sklepie Drapieżnik a sklepie Makarfish wynika z jakiegoś tajemniczego podatku który musi zapłacić Drapieżnik a inni już nie?
Bardziej chodzi o zmianę ceny w jednym sklepie. Nie należy porównywać samych sklepów, bo każdy ma swój 'pomysł' na cenę towaru, marżę, wpasowane do strategii. Dla mnie cena zanęty przeliczona po kursie złotówki wychodzi dużo niższa w UK. Polski sklep ma większe obciążenia, płaci wyższe podatki, ma droższe prowadzenie księgowości, więc cena jest wyższa, oczywiście dochodzi tu wyższy VAT. Więc pewne rzeczy są zrozumiałe.
Sklep mniejszy musi jakoś walczyć z takim Drapieżnikiem, są to zazwyczaj niższe ceny, bo trudno o lepszą obsługę czy dostawę
Kiedyś w wątku o Skrettingu kolega Kozi wyśmiał i obalił mit o wzroście cen produktu. Na rynku brytyjskim dalej kosztuje tyle samo, tylko w Polsce sklepy podnoszą marzę mając świadomość popularności produktu.
Poszedł lekko do góry. Do tego będzie droższy w Europie niż w UK, bo tu jest 20% VAT, do tego zależy gdzie się go kupi. Obecnie cena worka pelletu karpiowego 2 mm to pomiędzy 40 a 43 funty. Dawniej było dużo taniej, ja swój pierwszy worek kupiłem za 29 funtów, kilka lat temu w hurtowni z paszami. Cena się zmieniała i stale rosła. Nie wiem czy jest to różnica spowodowana miejscem produkcji, chyba nie. Koszty produkcji rosną, same ryby są coraz droższe, pozyskiwanie surowca jest trudniejsze z każdym rokiem. Więc podwyżki są nieuniknione. Do tego jest inflacja. U mnie puszka 700 g konopii z Dynamite'a kosztuje 3.99 funta, pamiętam jak było to poniżej 3 funtów kilka lat temu. Wszystko cholera drożeje