Rzeką na której łowię najczęściej jest Liswarta praktycznie od Lisowa aż po ujście do Warty. Drugą rzeką jest Warta od Mstowa do granicy okręgu w Działoszynie, aż tak daleko nie jadę. A tak w ogóle to wędkuję wszędzie tam gdzie zdołam wsadzić kij, od rzeczek które łatwo przeskoczyć aż po Wartę. Najbardziej jednak lubię Liswartę, wędkarzy niemal brak, przepływ średni to 1,5 m/s doskonały dla zestawów do 4 g w zależności od rodzaju spławika i przynęty. Dobre miejsca to okolice Podłęża Szlacheckiego,Starokrzepic,Zawad czy Władysławowa.