Przed zmianami łowiłem na spławik zarówno na pierwszym jak i na trzecim stawie.
Biały i czerwony robak, oraz kukurydza to były moje główne przynęty, czyli klasyka. Na białe i kukurydze trafiały mi się głównie karasie srebrzyste i karpie, czasami z drobnicy czebaczek amurski, który jest na pierwszym stawie. Na czerwone z kolei na trzecim łowiłem całkiem zacne okonie oraz linki. W tej chwili trudno mi powiedzieć jak poprzerzucane zostały ryby. Obecnie na spławik chyba tylko pierwszy zbiornik wchodzi w grę, a tam myśle, ze będzie głównie japoniec i karpiki. Co do zanęty, stosowałem zawsze zwykłą spożywkę (Lorpio lub inny Traper) + to co miałem na haku, ewentualnie z domieszką peletu 2 mm od Coppensa. Efekty były zawsze przyzwoite, wiec nie kombinowałem zbytnio.