Autor Wątek: Glinianki Cietrzewia  (Przeczytany 10631 razy)

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 441
  • Reputacja: 352
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Glinianki Cietrzewia
« Odpowiedź #30 dnia: 11.11.2019, 19:39 »
Kilka starych zdjęć tego, co tam wyciągałem na wagglerka, żyłka 18, przypon 16. Ale było też sporo grubszych, które zrywały zestaw, odjeżdżały w zielsko. Trzeba się tam liczyć z cięższymi zawodnikami.















Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline pitry1987

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 043
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Glinianki Cietrzewia
« Odpowiedź #31 dnia: 11.11.2019, 20:43 »
Te rybki z no killa czy tego dużego stawu? Czy na Karpiówce są jesiotry i amury?
Bo rybka lubi pływać i to nie w patelnianym oleju 😃

Offline Hektor

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 94
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Glinianki Cietrzewia
« Odpowiedź #32 dnia: 11.11.2019, 21:24 »
Z informacji uzyskanej od znajomego wiem, że na Karpiówce może być kilka sztuk jesiotra, a o amurze nic nie wiadomo. Co do zestawu na karpia, to zależy, gdzie się będzie łowiło. Ja generalnie latem używałem mocniejszego zestawu (przypon 0,20-0,24) ze względu na dużą ilość trzcin i grążeli, do których po zacięciu ciągną karpie. Ostatnio duża część trzcin została wycięta przez gminę (brzeg pomiędzy Karpiówką a Oceanem).

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 441
  • Reputacja: 352
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Glinianki Cietrzewia
« Odpowiedź #33 dnia: 12.11.2019, 07:59 »
To było z no-kill. Na dużym głównie płotki wpadały, czasem leszczyk. No ale mogło się zmienić trochę od tamtego czasu, bo stowarzyszenie zarybia.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.

Offline pitry1987

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 043
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Glinianki Cietrzewia
« Odpowiedź #34 dnia: 12.11.2019, 08:26 »
Rozumiem. Jest tam sens w sezonie siedzieć w ciągu dnia czy lepiej pod dam wieczór czy z samego rana?
Bo rybka lubi pływać i to nie w patelnianym oleju 😃

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 536
  • Reputacja: 1981
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Glinianki Cietrzewia
« Odpowiedź #35 dnia: 12.11.2019, 09:05 »
Ja napiszę Ci na przykładzie innego parku, bo jeden sezon przełowiłem w parku na pruszkowskim Żbikowie. Tyle że tam też było kąpielisko.
Ogólnie jak dla mnie, a lubię na rybach siedzieć w ciszy i w ogóle nie być przez nikogo zaczepianym, to było fatalnie. Co prawda na Cietrzewiu nie masz kąpieliska, więc Ci cymbały (pomimo ograniczonego terenu do pływania i tablic w pozostałych częściach zbiornika, że pływać nie wolno) nie będą co chwila wpływać w zestaw... Ale gdy jest ciepło, ludzie kręcą się non stop. Na ławkach przesiadują bandy całe i drą ryje, ludzie chodzą z psami, które przylatują i wsadzają Ci we wszystko mordy albo obszczają Ci leżący obok pokrowiec. Co chwila tylko "Panie, biero?", "A to tutaj są jakieś ryby?". Nie, kurwa, tak tylko siedzę...
Dlatego najlepiej w parkach łowić z rańca lub późnym wieczorem. Plus taki, że w porównaniu do okolicznych wód PZW miałem tam co łowić.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Hektor

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 94
  • Reputacja: 11
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Glinianki Cietrzewia
« Odpowiedź #36 dnia: 12.11.2019, 20:29 »
Co do ciszy na łowisku, to bardziej niż spacerowicze przeszkadzają mi startujące samoloty z Okęcia (obecnie ze względu na remont pasa startowego jest na razie cicho) oraz Ukraińcy pijący rano na ławkach w parku i próbujący dyskutować na temat wędkowania.

Offline robson

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 441
  • Reputacja: 352
  • Płeć: Mężczyzna
  • przystawka, bolonka, trotting
  • Lokalizacja: Warszawa
Odp: Glinianki Cietrzewia
« Odpowiedź #37 dnia: 12.11.2019, 20:36 »
Ja tam przyjeżdżałem jak najwcześniej - mam ze 20 minut drogi ;). Siedziałem max. do 10.30. Jest tam parę miejsc względnie spokojnych, gdzie jesteś trochę odizolowany od spacerowiczów, ale nie ma co się łudzić - to jest park, uczęszczany, mnóstwo ludzi z psami, matki z dziećmi, biegacze, no i niestety dziadki-podpowiadacze też się trafiają. Głos się niesie nieźle, a teren nie jest rozległy, więc na ciszę nie licz. Jak pisałem - najfajniej jest przed 8, albo przy gorszej pogodzie. U mnie mimo wyników, stawy przegrały z Wisłą i przystawką, ale nie zniechęcam - spróbuj, może akurat podpasuje. Jak na miejskie łowisko jest ok.
Najpierw przekonamy wszystkich, że powinni mieć własne poglądy, a potem je im damy.