Autor Wątek: Zalew Nowomiejski - Nowe Miasto k. Płońska  (Przeczytany 22064 razy)

Offline Zembro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 841
  • Reputacja: 65
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: C-nów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zalew Nowomiejski - Nowe Miasto k. Płońska
« Odpowiedź #30 dnia: 20.10.2017, 17:00 »
Relacja z IV Ogólnopolskich Zawodów Spinningowych o przechodni Puchar Zalewu Nowomiejskiego:
http://www.pzw.org.pl/home/wiadomosci/157904/60/iv_ogolnopolskie_zawody_spinningowe_o_przechodni_puchar_zalewu_n
-Paweł-

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 854
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Zalew Nowomiejski - Nowe Miasto k. Płońska
« Odpowiedź #31 dnia: 20.10.2017, 19:13 »
W 2016r było 102 uczestników jak na tyle osób szału nie było z tego co wiem bardzo słabo. Nie znalazłem wyników z zawodów w br. Ktoś coś może powiedzieć. A przy okazji to właśnie wróciłem byłem od 10-do 17 i tylko dwa brania  :facepalm: Zalew zachodzi na psy. Rozmawiałem z wędkarzami to ryba była do 2014r. Zarybiali bardzo dużo po 2014r  boleniem
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline Zembro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 841
  • Reputacja: 65
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: C-nów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zalew Nowomiejski - Nowe Miasto k. Płońska
« Odpowiedź #32 dnia: 20.10.2017, 19:29 »
Jurku, bywa. Fakt, że ten rok jest specyficzny. Dla mnie to obecnie najlepsze łowisko, choć w przyszłym sezonie zakupię również opinogórskie stawy.
-Paweł-

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 854
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Zalew Nowomiejski - Nowe Miasto k. Płońska
« Odpowiedź #33 dnia: 20.10.2017, 19:37 »
Paweł a ja się zastanawiam nad zmiana koła. Wiem że są lepsze i gorsze dni ale na ostatnich zawodach spławikowo gruntowych pierwsze miejsce zdobył kolega z wynikiem 4,200 kg to już o czymś świadczy. Nie zwalajmy wszystkiego na specyficzny rok. Wiele do myślenia dają rozmowy z wędkarzami o zarybianiu.
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline Zembro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 841
  • Reputacja: 65
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: C-nów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Zalew Nowomiejski - Nowe Miasto k. Płońska
« Odpowiedź #34 dnia: 20.10.2017, 19:44 »
To już kwestia indywidualna. Ja na zalewie miałem 4 niedziele bez ryby, ale NM i tak wypada dużo lepiej niż reszta, na których ja łowię. Do łowisk brytyjskich nam daleko.
-Paweł-

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Zalew Nowomiejski - Nowe Miasto k. Płońska
« Odpowiedź #35 dnia: 14.11.2017, 15:29 »
W tym roku tak do lipca praktycznie co weekend robiliśmy z kolegą zasiadki.
Hm... kilka karpi było ale bez rewelacji.
Raz postanowiłem pobawić się w dzień a'la metodą - znaczy sprężyna z zanętą ( dość dobrą bym powiedział - drobne pellety, taka znana ceglasta zanęta pikantna i nie pamiętam :-[ nazwy, kuku, liquid scopex plus kryll ) a na haku na włosie 3 lub 4 ziarnka kuku zalanej scopexem. Brań bez liku :) :D Julek ( znaczy prezes ) nie mógł się nadziwić skuteczności mojego łowienia. Dwa dość ładne leszcze i karpie +- 35 cm. Nie wiem ile bo przestałem liczyć. Ryby brały jak w amoku. Powtórzyłem takie łowienie jeszcze raz z podobnym skutkiem.
Kilka karpi na kulki ale bez rewelacji - takie w granicach 5-7 kilo. Największy 9 kilo.
JKarp

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 854
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Zalew Nowomiejski - Nowe Miasto k. Płońska
« Odpowiedź #36 dnia: 14.11.2017, 19:24 »
W tym roku tak do lipca praktycznie co weekend robiliśmy z kolegą zasiadki.
Hm... kilka karpi było ale bez rewelacji.
Raz postanowiłem pobawić się w dzień a'la metodą - znaczy sprężyna z zanętą ( dość dobrą bym powiedział - drobne pellety, taka znana ceglasta zanęta pikantna i nie pamiętam :-[ nazwy, kuku, liquid scopex plus kryll ) a na haku na włosie 3 lub 4 ziarnka kuku zalanej scopexem. Brań bez liku :) :D Julek ( znaczy prezes ) nie mógł się nadziwić skuteczności mojego łowienia. Dwa dość ładne leszcze i karpie +- 35 cm. Nie wiem ile bo przestałem liczyć. Ryby brały jak w amoku. Powtórzyłem takie łowienie jeszcze raz z podobnym skutkiem.
Kilka karpi na kulki ale bez rewelacji - takie w granicach 5-7 kilo. Największy 9 kilo.
JKarp

Janusz a u mnie to już chyba ostatni sezon na zalewie. W mojej ocenie to już tam nie ma ryby chociaż ludzie są innego zdania. Zarybianie jest na papierze i nic więcej.
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Offline JKarp

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 386
  • Reputacja: 87
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Legionowo
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Zalew Nowomiejski - Nowe Miasto k. Płońska
« Odpowiedź #37 dnia: 14.11.2017, 19:48 »
Jurek ale tych karpików naprawdę połowiłem :) Czyli cos tam w tej wodzie jest. Ja też nie będę tam łowił. Powód prozaiczny - na wodzie PZW bez dodatkowych opłat nałowiłem się w tym roku do woli :) I nie mam dziwnych ograniczeń jeśli chodzi o całodobowe łowienie tak jak na w Nowym Mieście.
JKarp

Bombay

  • Gość
Odp: Zalew Nowomiejski - Nowe Miasto k. Płońska
« Odpowiedź #38 dnia: 24.01.2021, 15:35 »
W tym roku tak do lipca praktycznie co weekend robiliśmy z kolegą zasiadki.
Hm... kilka karpi było ale bez rewelacji.
Raz postanowiłem pobawić się w dzień a'la metodą - znaczy sprężyna z zanętą ( dość dobrą bym powiedział - drobne pellety, taka znana ceglasta zanęta pikantna i nie pamiętam :-[ nazwy, kuku, liquid scopex plus kryll ) a na haku na włosie 3 lub 4 ziarnka kuku zalanej scopexem. Brań bez liku :) :D Julek ( znaczy prezes ) nie mógł się nadziwić skuteczności mojego łowienia. Dwa dość ładne leszcze i karpie +- 35 cm. Nie wiem ile bo przestałem liczyć. Ryby brały jak w amoku. Powtórzyłem takie łowienie jeszcze raz z podobnym skutkiem.
Kilka karpi na kulki ale bez rewelacji - takie w granicach 5-7 kilo. Największy 9 kilo.
JKarp

Janusz a u mnie to już chyba ostatni sezon na zalewie. W mojej ocenie to już tam nie ma ryby chociaż ludzie są innego zdania. Zarybianie jest na papierze i nic więcej.
To jest chyba najlepszy przykład że zarybienia nie zawsze dają rezultaty. Słyszałem informacje ze coroku ten zalew jest zarybiany za kwotę 400k ale coraz trudniej tam o zadawalajace wyniki. Koledzy na nockach mieli problem z złowieniem kilku płotek. Duży nacisk na wędkarzy którzy upodobali sobie drapieżniki też mają problemy i mimo nacisków i regulaminu c&r też nie łowią nic nadzwyczajnego. Jeszcze 7-8 lat temu można było uzyskać dobre rezultaty ale dziś mam obawy czy jest sens kupować tam zezwolenie. >:O
Ktoś z Was miał jakieś rezultaty?

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 854
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Zalew Nowomiejski - Nowe Miasto k. Płońska
« Odpowiedź #39 dnia: 24.01.2021, 15:58 »
NIE WARTO !!!! interesować się tą wodą. Kicha i nic więcej. Nie polecam. W zalewie pływa najwięcej bolenia. Jest dużo leszcza 20-30cm. Nie jeżdżę tam już od 3-4lat chociaż okolica i woda bardzo ładna ok. 36ha
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Bombay

  • Gość
Odp: Zalew Nowomiejski - Nowe Miasto k. Płońska
« Odpowiedź #40 dnia: 24.01.2021, 16:23 »
NIE WARTO !!!! interesować się tą wodą. Kicha i nic więcej. Nie polecam. W zalewie pływa najwięcej bolenia. Jest dużo leszcza 20-30cm. Nie jeżdżę tam już od 3-4lat chociaż okolica i woda bardzo ładna ok. 36ha
Woda fajna do relaksu ale nie wiem dlaczego tam nie ma ryb skoro zarybiają i zakazują wszystkiego

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 854
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Zalew Nowomiejski - Nowe Miasto k. Płońska
« Odpowiedź #41 dnia: 24.01.2021, 16:33 »
A ja się też zastanawiam dlaczego tam do 2015roku była ryba pomimo zarybieni, porozumienia z okręgiem mazowieckim jak i też zakazów które w tym czasie też obowiązywały. Kto dopuścił do tego by tak piękną wodą zepsuć i zarybić boleniem. Nie jestem ichtiologiem ale nie uwierzę w to że zarybienie boleniem było zasadne. To jest działanie na niekorzyść członków koła i zalewu. Nie lubię bolenia jazia i klenia ale zarybieniem tych dwóch ostatnich to jestem jeszcze w stanie zrozumieć.
Zastanawiam sie tez dlaczego jest tam oplata -Składka członkowska na ochronę i zagospodarowanie wód a kiedyś była opłata za łowisko specjalne lub coś podobne
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników

Bombay

  • Gość
Odp: Zalew Nowomiejski - Nowe Miasto k. Płońska
« Odpowiedź #42 dnia: 24.01.2021, 16:54 »
A ja się też zastanawiam dlaczego tam do 2015roku była ryba pomimo zarybieni, porozumienia z okręgiem mazowieckim jak i też zakazów które w tym czasie też obowiązywały
Też już łowię w 99%w wodach pzw mazowieckie, bo brak kontroli nad tysiącami kajaków nieżyciowy regulamin i te paradoksy ze mimo ograniczeń i tak ludzie kladą na to lachę. Jeszcze 10 lat temu nawkrze nie było problemu zlowic ładnego szczupaka dziś nawet niewymiarkow nie ma... Mimo braku wędkarzy nad wodą i durnego regulaminu.

Mnie ten paradoks zalewu interesuje i z miłą chęcią bym tam połowił ale słyszałem same źle opinie o tej wodzie. Chyba ktoś oszukuje z tymi zarybieniami. Co się stało z tymi rybami :(


Offline wsumierybak

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 16
  • Reputacja: 1
Odp: Zalew Nowomiejski - Nowe Miasto k. Płońska
« Odpowiedź #43 dnia: 25.01.2021, 08:48 »
..."Chyba ktoś oszukuje z tymi zarybieniami"... nie wiem, jak gdzie indziej, ale przynajmniej tu nikt nie oszukuje. O zarybieniach jesteśmy przeważnie przez Okręg wcześniej powiadamiani, informowani są też strażnicy SSR. Pojawiają się także stosowne informacje na stronie fb Koła, chętni do pomocy wędkarze są mile widziani.. Wędkarze także mogą podać swój numer telefonu, by nawet dostawać SMS-y o zarybieniach. O boleniach decyduje okręgowy ichtiolog, sami na bank byśmy tym narybkiem nie zarybiali.. zresztą Koła nie mogą same zarybiać wód dzierżawionych od Skarbu Państwa, ponieważ jest to niezgodne z prawem i księgowa Okręgu po prostu by odrzuciła fakturę.. Ponadto, na każdym zarybieniu, na którym ja byłem np. w 2020 roku, byli przedstawiciele Wód Polskich, którzy kontrolują zgodność zarybień z operatem rybackim. Także o jakiś oszustwach mowy być nie może...

Podam jaskrawy przykład może na szczupaku: niedostateczne zarybienia rocznie rzędu 6 kg/ha (SIC!), kormorany, ogromna presja na drapieżniki, łatwość połowu szczupaka oraz z roku na rok słabsze warunki rozrodu - to wszystko spowodowało drastyczne zmniejszenie się pogłowia tego gatunku, który jest kluczowym elementem w walce z eutrofizacją tej wody... Możemy zgodnie z przepisami zarybić rocznie tę wodę 200 kg narybku jesiennego szczupaka, tj. jakieś 600 sztuk. A zezwoleń w 2020 zdaje się było rozprowadzonych w ilości około 700 sztuk (jeszcze nie mamy pełnych danych z Okręgu). Wnioski można wyciągnąć sobie samemu.. a ile zjedzą kormorany? :( Od 2021 roku wprowadzono zakaz zabierania i posiadania szczupaka na Zalewie Nowomiejskim oraz połowu na żywca. A i tak zapewne nieuczciwi wędkarze będą się trafiać, o kormoranach nie wspominając, których przed 10 laty tu po prostu nie było.
O łowionych rybach nie będę pisał, bo i tak (może tego nie widać) presja jest tu w sumie duża..
Powiem tak, oczywiście też zauważamy, że lata świetności są za nami. Ale od kilku lat w 90% odrzucane są nasze, kołowe propozycje co do zagospodarowania tej wody. Rewolucji wymaga podejście do nakładania kar za łamanie regulaminów łowiska. Obecne sądy koleżeńskie to fikcja. Proponujemy zatrzymanie zezwolenia na miejscu, przez strażników wód..
A najgorsze jest to, że nie pozwala nam się więcej zarybiać przede wszystkim szczupakiem, który byłby naturalnym regulatorem chociażby tego małego leszcza. Ale wyszliśmy też z takiego założenia, że lepiej, gdy wędkarze sobie wezmą tych leszczy ile chcą (nie ma limitu ilościowego i wagowego na ten gatunek), niż zatrudnić rybaków.. Chcemy też, by te karłowaciejące leszczyki po zawodach wędkarskich nie były wpuszczane z powrotem do zalewu, lecz do innych wód.

I na koniec - w sumie to nie wiem, czy to członkowie naszego Koła powinni się z czegoś tłumaczyć, a nie jakiś rzecznik Okręgu.. My straciliśmy, moim zdaniem, decydujące słowo o tym łowisku przed kilku laty. Narobiło się młodych klakierów, którzy to piszą, jak to jest dobrze z rybą. A nie łowili tu czy na Wkrze 30 czy 20 lat temu... Jest to groźne zjawisko w PZW. Na tablice ogłoszeniowe czekamy kilka lat, zmienić limitów zarybieniowych nam nie wolno itd. itp. Za rządzenie wzięli się ludzie, którzy tej wody kompletnie nie znają. Efekty widać gołym okiem... trzeba to jasno powiedzieć.

Pozdrawiam :)

Offline Jurek z Warszawy

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 854
  • Reputacja: 156
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tylko wody PZW- no kill
  • Lokalizacja: Warszawa-Żoliborz
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Zalew Nowomiejski - Nowe Miasto k. Płońska
« Odpowiedź #44 dnia: 25.01.2021, 18:56 »
Nie chce mi się już na temat tej wody pisać bo mam inna wiedzę odnośnie zarybienia boleniem. Z tego co zasłyszałem od miejscowych wędkarzy to na zebraniu koła jedna osoba była za zarybieniem tym gatunkiem. Był to właśnie prezes kola który za darmo bolenia dostał i go tam wrzucił tylko po kiego h.....  nie wiem. To co tam pływało w zupełności by starczyło. Wytarło to się przez kilka ostatnich lat i wpi....a wszystko inne . Tak być nie powinno ale fakt jest nie zaprzeczalny rybę widać jak gania robi wielki hurgot to taka pokazówka że jej jest dużo w tym akwenie.
2021r.karp-91,88 cm
2022r. karp 83,68 cm
           karaś srebrzysty 39cm
2023r.- brak wyników