I to on ma powoływać ludzi na zawody, nie zaś schemat, wyłaniający automatycznie zawodników poprzez rozgrywki.
Znajdź jedną OBIEKTYWNĄ osobę, która by to zrobiła. Każdy jest powiązany z KIMŚ lub CZYMŚ.
System eliminacji nie jest zły. Tylko może należałoby rozszerzyć ilość osób w Kadrze i skład dobierać pod dane łowisko. Ale czy dajmy na to Kowalskiego, który jest na 2 miejscu w klasyfikacji stać będzie, aby przyznać się, że on nie czuje się pewnie w połowie karpi i sam zrezygnuje z wyjazdu? Szczerze wątpię. Oczywiście mówimy o wyjazdach Kadry w pełni opłacanych przez PZW. Sytuacje, gdy zawodnik Kadry Polski musi ponosić jakieś koszty związane z udziałem w MŚ, są według mnie chore.
Ta osoba ma być w jakiś sposób opłacana i rozliczana z wyników, to proste
Jeżeli robi się wspólne treningi, 'trener' widzi jak kto łowi, jaki reprezentuje poziom, jakie ma podejście, chęci. To on więc wybiera ludzi. Każdemu powinno zależeć aby zostać wytypowanym, ma tego chcieć, nie zaś robić pańszczyznę, bo wygrał GP lub MP. W obecnym układzie dwóch ludzi jak np. w RPA Adam Niemiec i Janusz 'Enzo'- powinni podejmować decyzje, i to powinien być dobry tandem. Jak wyniki są niezadowalające, wtedy się zmienia prowadzących, i tutaj powinien czuwać nad wszystkim kapitanat.
Ostatnią rzeczą jaką powinniśmy mieć jest system, gdzie ktoś na pewniaka jest w składzie i robi to co chce, bo 'wygrał'. To nie tak, ma słuchać właśnie swojego 'coach'a' i dopasowywać się do drużyny, grać na zespołowy wynik, powinien dać z siebie wszystko. Jeżeli 'da ciała', to wtedy nie pojedzie na kolejne MŚ, więc musi się starać
A co do opłacania wyjazdów. Kadra powinna miec strategicznego sponsora, który pokrywa część kosztów, może nawet całość. RPA to idiotyczne miejsce na takie imprezy, bo na koniec Afryki zasuwa cały kontynent, płacąc krocie. Jednak w Europie koszty nie będą już takie wysokie. I tutaj powinno odpowiednio działać PZW, szukając takiego silnego sponsora, oferując mu w zamian odpowiednio dużo (jest gdzie go zareklamować).