Mochkov - kupiłem po dwa spławiki z kilku serii na początku sezonu do potestowania i więcej ich nie kupię, mimo początkowego dobrego wrażenia. Miałem problem z pękającymi antenkami, krzywo wklejonym obciążeniem i co najlepsze model z antenkami z tworzywa - oba spławiki złamały mi się na łączeniu anteny z korpusem przy zarzucaniu.
Jeśli chodzi o Cralusso- jak dla mnie nie są wybitnie dobre, ale takich przygód jak z ww. nie miałem.. Aha i denerwują mnie ciężarki wewnątrz korpusu - taka grzechotka się z tego robi.
Teraz kupiłem sobie dwa szt. serii Eagle, czyli połączenie zwykłego Wagglera z pomysłami Cralusso bez ciezarków w środku, ale nie mam jak przetestować.