Jest to stosunkowo mocny i wytrzymały kołowrotek za niewygórowaną kwotę. Ładnie pracuje i ładnie układa linkę, wg mnie o wiele lepsza opcja niż wyroby producentów, którzy tylko ładują swoje logo na "chińczyka".
Wielkość 5000 jest większa gabarytowo (większy napęd, nie tylko szpula i rotor) od 4000, która ma tylko ~300 g.
Jest więc to dobra alternatywa (wielkość 5000) do cięższych metod i mocniejszych wędek.
Faktycznie warto go rozebrać po zakupie - zero komplikacji, parę śrubek i zaaplikować smar Ryobi, który to można łatwo kupić w małych tubkach.
Małe przełożenie to atut, gdy zamierzamy go wykorzystywać do cięższych zadań. Oczywiście nawój przy małym przełożeniu nie będzie duży, ale coś za coś. Zresztą praktyka pokazuje, że nawet mocarne Penny (mają z reguły przełożenie 6:1), w starciu z ciężkimi zestawami podrywanymi z dna, mają dość "ciężki start", oczywiście poza np. Slammerem