Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Zanęty => Wątek zaczęty przez: Bombay w 21.04.2020, 14:48
-
Witam,
Jakie macie ulubione zanęty robione od podstaw w domu?
Lubie wracać do starych i skutecznych sposobów, dlatego mi się bardzo sprawdza makaron, pęczak i wielu innym wędkarzom także takie zanęty przyniosły wyniki.
Ostatnim moim hitem jest chleb - zwykły zamoczony chleb potem wyciśnięty przez tetrę. W niedzielę przyniosła mi ta zanęta około 40-50 płotek powyżej 20-22cm. Przyznam się szczerze, że zapomniałem o skuteczności tej zanęty ale zostawia piękną smugę i ma wyraźny atrakcyjny zapach.
Kiedyś dużo nęciłem wygniecionym grochem ale jakoś nie miałem super rezultatów.
Ponadto, najciekawszą zanętą są ziemniaki kilka lat temu złowiłem kilkanaście linów właśnie na ziemniaka i wcześniej też nęciłem ziemniakiem (no leszczyki też dały popis).
-
Tak się zastanawiam, do którego wątku to dać...
-
Stawiam na Kącik literacki lub Rękodzieło :P :P
-
Dobra, niech będzie kolejny wątek o robieniu zanęt.
-
Ale niech to będzie wątek z zanętach robionych tradycyjnym sposobem. Takim z Dziada Pradziada.
-
Zanęta łopatologicznie.
Obiecuje pokutę i potrawę. Napisze w końcu ten poradnik o składnikach, który wy uzupełnicie własnymi doświadczeniami.
Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
-
Temat fajny bo ciekawie jakie każdy z nas recrptury wyniósł z domu. Obawiam się że to takie na siłe odgrzewanie kotleta.
Teraz wszyscy łowia na :
-kulki
-pelet
-białe
-białe barwione
-pinka
-ochotka
-ochotka haczykowa
-czerwone w szerokim stopniu znaczenia i nie będe sie rozdrabniał
-kukurydza
-płatki owśiane
-pszenica
-ciasta wszelkiej maści
Itd itd można wyliczac w nieskończoność.
Uważam że ilu wędkarzy tyle receptur i temat ten nie ma sensu. Każdy z nas dobiera inaczej zarówno przynęty jak i zanęty w inny sposób. Jest wiele składowych które decydują o tym jak łowimy w danym dniu i na danym łowisku. Co dobre dla Ciebie nie musi być dobre dla mnie.
Moja zanęta na płocie nielisz
Moja zanęta na płocie bug
Moja zanęta wisla odra itd.
Ten temat niczego nie wnosi tylko powoduje zamęt wg mnie.
Ma to sens tylko w przypadku:
-mój przepis na ciasto czosnkowe
-mój przepis na ciasto waniliowe. Truskawkowe itd
Jeżeli ma to nyć temat retro to cofnijmy się o 20-30 lat i pochwalmy się jak wędkowali nasi ojcowie dziadkowie:
- ziemniak
-ciasto
-robaki czerwone
-chleb
-pszenica
Te metody choć dawno używane czasem znów sprawdzają się gdy nic nie bierze jednak temat wg mnie bardziej sentymentalny.
Wiadomo wszystko co przygotujemy sami sprawia że czujemy się lepsi jednaj w dzisiejsztch czasach prawie wszystko jest dostępne jak na tacy. Jesteśmy coraz bardziej wygodni nawet jeżelu chodzi o technikę lowienia więc nie wydaje mi się aby ktoś dalej w "podziemu wykontwał własną zanęte lub w specjalny sposób przygotowywał przynęte skoro inne sprawdzone środki są distępne na każdym kroku