Spławik i Grunt - Forum

NAD WODĄ => Łowiska => Wątek zaczęty przez: beret_89 w 17.03.2024, 23:53

Tytuł: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: beret_89 w 17.03.2024, 23:53
Łowisko potrzebuje dużych ryb, żeby przyciągnąć klientów, pomożecie?

(https://i.ibb.co/qxSpvS9/Zrzut-ekranu-2024-03-17-232158.png) (https://ibb.co/V31Ts1D)

Jeszcze kogoś dziwi, że dla części wędkarzy, łowiska komercyjne to rak?...

Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 18.03.2024, 08:29
Jeśli przepisy nie zabraniają zajebania karpia 10, 20 czy 30 kilo, to sobie je z łowisk PZW ludki wynoszą i sprzedają na komercję. Jeśli w zarządzie PZW siedzą dziadygi...

A, nie chce mi się pisać.

Bo wiesz, gdyby zabieranie takich ryb było przestępstwem, to wtedy przychodzi policja - skąd pan ma tego karpia? I jest prowadzone śledztwo.
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: Martinez w 18.03.2024, 10:04
Jeszcze kogoś dziwi, że dla części wędkarzy, łowiska komercyjne to rak?...

Nie, nie dziwi mnie to. Śmiało można powiedzieć, że niektórzy właściciele łowisk podchodzą pod paragraf "paserstwo". Osobiście za rękę nie złapałem, ale na "moim" NoKill-u niejednokrotnie już SSR-ka wyjmowała z krzaków plecionki zarzucone do wody, na których "wisiały" spore karpie. A później się dziwić, że nie idzie złowić ryby 10+ na PZW.
Kolejne łowisko komercyjne, które zostaje skreślone na mojej prywatnej mapie. Pierwszym było łowisko "A" nieopodal Opola, teraz dochodzi kolejne.
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: Apacz w 18.03.2024, 12:33
Na niektorych wodach PZW jest górny limit dla karpia. Na moich chyba też (małopolskie, częstochowskie) ale mogę się mylić bo jeszcze nie mam rejestrów na ten rok :( Do tego jakoś nigdy wymiary mnie nie obchodziły.
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: beret_89 w 18.03.2024, 13:09
Ogólnie, według p0lskiego prawa, rybak amator (wędkarz) nie może sprzedawać złowionych ryb, a i na tego co kupuje ryby od rybaka amatora jest paragarf (paserstwo). Tylko jest taki problem, że w żadnym sądzie tego nie udowodnisz. Jest popyt, to i podarz zaraz się znajdzie. Nie mój rejon, ale już współczuje karpiarzom z tamtych stron. Kiedyś na zawodach, spotkałem karpiarzy, z okolic nowo otwierającego się (na tamten czas) łowiska kamień- dwa dorosłe chłop, po czterdziestce, płakały jak małe dziewczynki, bo biznesmeny ciągnęły materiał zarybieniowy z wód pzw. A i przykładów z mojego podwórka nie brakuje. A cały proceder kręci się za pieniądze wędkarzy. Tylko bojkot burdeli może nas uratować
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 18.03.2024, 13:30
Ogólnie, według p0lskiego prawa, rybak amator (wędkarz) nie może sprzedawać złowionych ryb,

Fakt, o tym zapomniałem :thumbup:
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: darkon w 18.03.2024, 13:37
Na niektorych wodach PZW jest górny limit dla karpia.
U mnie w Świętokrzyskim jest nawet dolny wymiar ochronny :P :D , karp do 40 cm i od 70 cm.
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: robson w 18.03.2024, 13:57
I co takiemu zrobisz? Powie, że pisał do hodowców i można go w pompę pocałować.
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: azga w 18.03.2024, 14:12
Mnie to najbardziej bawi zawsze, że takiego 30 kilo możesz bez problemu na filety i mielonkę przerobić, ale wypuścisz gdzieś indziej to już jest nielegal :D Taka to ochrona ryb w naszym kraju.
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 18.03.2024, 14:13
W sumie... Ja tu w ogóle nawet nie miałbym pretensji do właściciela. Potrzebuje dużych ryb, to daje ogłoszenie, że chce je kupić. Może mu je sprzedać hodowla, może właściciel prywatnego stawu... A może łamiący prawo wędkarz.

Mnie to najbardziej bawi zawsze, że takiego 30 kilo możesz bez problemu na filety i mielonkę przerobić, ale wypuścisz gdzieś indziej to już jest nielegal :D Taka to ochrona ryb w naszym kraju.
To jak pisałem wyżej.
Na szczęście od kilku lat jest jednak oddolne parcie mocne na wprowadzanie górnych wymiarów. Mimo oporu tego pierdolonego dziadostwa na coraz większej ilości zbiorników jest jakakolwiek ochrona okazów.
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: azga w 18.03.2024, 14:23
Faktycznie, nie doczytałem. Wpisać możemy wszystko, co z tego jak tego nikt nie opanuje :D Powiem więcej, wartość karpia 30 kg często rekompensuje mandat wielokrotnie, więc jak wyniosę 2, a na 3 mnie drapną to i tak jestem do przodu.
U mnie to się tego naoglądam :)
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: koperek w 18.03.2024, 15:57
Jakieś 3-4 lata temu gdy myśl o karpiowaniu delikatnie we mnie kiełkowała spotkałem nad pewną żwirownią karpiarza. Łowiąc na spinning co chwilę zerkałem w jego kierunku. W końcu nie wytrzymałem i podszedłem się przywitać i zamienić kilka słów. Smutna to była rozmowa bo kręciła się wokół tego jak to było kiedyś, a jak jest obecnie. Karpiarz opowiadał, jak to kilka lat wstecz miewał zasiadki podczas których łowił po 2-3 ryby w granicach 10-15kg i od czasu do czasu jakiegoś klamota. W tym sezonie, w którym się spotkaliśmy złowił tam w ciągu kilku zasiadek jednego 12kg karpia. Wtedy pierwszy raz usłyszałem o "migracji" karpi z łowisk ogólnodostępnych do prywatnych. Wspominał, że dokładnie wie, którzy z jego "kolegów" wybrali tą drogę obrzucając ich przy tym przeróżnymi wyzwiskami. Przyznam, że byłem tym zaskoczony bo do tamtej pory uważałem karpiarzy za jednych z najbardziej etycznych wędkarzy. W zeszłym sezonie, który był moim pierwszym karpiowym dość szybko dostałem ofertę kupna karpi 20+. Dość lekkomyślnie pochwaliłem się kilku osobom pierwszymi złowionymi karpiami i kupiec szybko odezwał się do mnie świeżaka z ofertą. Gościu przedstawił dokładny cennik ile może dać za jaką rybę. Byłem w szoku. Do końca roku nasłuchałem się wielu historii o wędrujących karpiach, wyrybionych pięknych zbiornikach i teraz uważam, że środowisko karpiarzy jest jednym z najbardziej zepsutych. Karpiowanie to ogromne pieniądze. Od sprzętu przez kulki po jak się okazało same ryby. Na pewno jest bardzo dużo karpiarzy pasjonatów ale wielu jest też żądnych poklasku lub przy okazji łowienia karpi chce po prostu na tym zarobić. 

Czy można temu jakoś przeciwdziałać ? Według mnie nie ma na to żadnych szans.
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: Thompson w 18.03.2024, 16:29
Koszt legalnego karpia 20+ kg na komercję to podobno około 2000 Euro. Taka kwotę usłyszałem od jednego właściciela łowiska komercyjnego.

Wysłane z mojego KB2003 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 18.03.2024, 16:38
Jak zaczynałem karpiowanie 20 lat temu na małym, hektarowym stawku to byłem zauroczony tą techniką selekcji i późniejszymi efektami. Niestety "ojciec założyciel" klubu wybrał "słuszną drogę" eksportu karpi na inne, perspektywiczne łowisko. Czyli tak naprawdę okradał nas z ryb, na które się wspólnie składaliśmy. Ponad 10 lat później zostałem członkiem kolejnego klubu, tym razem na w/w łowisku. Chłopaki wywindowali wyniki do ok.19,5kg i do dziś ten rekord nie został pobity. Dodam, że co jakiś czas "zasłużony" ziomek odwiedzał naszą gliniankę na szybką nockę, dwie. Do dziś nikt nie złowił większej ryby niż 18kg, pomimo regularnych, corocznych zarybień karpiami +15kg. Przypadek? W tym roku znów chciał spenetrować naszą wodę, ale w końcu niektórzy przejrzeli na oczy i pogonili dziada, oby na zawsze. Przykre, ale prawdziwe 🤷.
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: katystopej w 18.03.2024, 17:52
Na większości śląskich komercji pływają ryby głównie z Rybnika i Dzierżna, już lata temu słyszałem o cenach w tysiącach złotych za nasto kilowe karpie :)
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: booohal w 18.03.2024, 18:12
Nie chcę nikogo bronić bo nie mam w tym żadnego interesu ale raz na jakiś czas lokalne gospodarstwa rybackie sprzedają wyeksploatowane tarlaki i właściciel lowiska mógł szukać takich kontaktów.
Chyba nie ma wody w której są lub były fajne karpie gdzie nie byłoby procederu sprzedaży na komercję...

(https://i.postimg.cc/Y9RLybC5/Screenshot-20240315-095025-Facebook.jpg) (https://postimg.cc/ft3bV7XC)
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 18.03.2024, 19:34
Koszt legalnego karpia 20+ kg na komercję to podobno około 2000 Euro. Taka kwotę usłyszałem od jednego właściciela łowiska komercyjnego.

Wysłane z mojego KB2003 przy użyciu Tapatalka

Cena karpia powyżej 15 kg.
Za 1kg 50zł.
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: Martinez w 18.03.2024, 20:31
Może i nie chcesz bronić, ale z drugiej strony... Wybacz, gdybym był właścicielem łowiska i szukałbym ryb - tak jak napisałeś "wyeksploatowanych tarlaków", pisałbym bezpośrednio do firm zajmujących się hodowlą ryb, a nie w sferze publicznej pisał takie ogłoszenia. Dla mnie to wiąże się jednoznacznie z paserstwem.
Dlaczego? Ot choćby z tego powodu, że na części (w okręgu, w którym mam opłaconą kartę) są wprowadzone górne limity. A zabranie ryby powyżej limitu - można nazwać kradzieżą. Z kolei ktoś, kto zamieszcza takie ogłoszenie tworzy okazję dla złodzieja, który łowiąc rybę z "interesującego przedziału" ma od razu rynek zbytu. Jednocześnie osoba łowiąca i sprzedająca taką rybę podlega pod inny artykuł "Amatorskiego połowu ryb", który wyraźnie zabrania sprzedaży złowionych ryb.
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: booohal w 19.03.2024, 10:55
Wybaczam. Bo nie znasz tematu.
Właśnie szukamy z kumplem takich ryb do jego stawu, łowiska i to szybkie, jednorazowe strzały takie jak pokazałem wyżej.
Taka ryba znika z rynku w ciągu kilku godzin jak nie ma ceny z nosa.
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: e-MarioBros w 19.03.2024, 11:16
Na większości śląskich komercji pływają ryby głównie z Rybnika i Dzierżna, już lata temu słyszałem o cenach w tysiącach złotych za nasto kilowe karpie i z Dziećkowic

ps: znam dwóch wędkarzy z Dzięćkowic, łowców okazów, czy sprzedawali - nie wiem, ale wiem ile zjedli karpi/amurów (i przez pare lat sumów) 15 kg+, duuużo, teraz tam zakaz wywózek - trochę im to życie utrudni (mieli pod domem pole kuku - które to potem wywozili tam i łowili)
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: koperek w 19.03.2024, 13:38
Mam dość blisko na łowisko komercyjne należące do znanego karpiarza, który je zarybia od samego początku karpiami tzw wigilijnymi. Nigdy nie słyszałem żeby szukał duże ryby tylko kupuje małe ale za to ładne. Rok w rok do łowiska trafia masa żarcia w postaci kuku, bobiku, a od jakiegoś czasu  kulek proteinowych. Dzieki temu ryby  pięknie rosną po kilka kg/rok. I takie podejście do biznesu to ja rozumiem. Wszelkie ogłoszenia o chęci kupna dużych i bardzo dużych karpi śmierdzą mi na kilometr bo jak zostało już napisane okazja czyni złodzieja.
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: Grzesiek POZNAŃ w 19.03.2024, 17:30
Jakieś 3-4 lata temu gdy myśl o karpiowaniu delikatnie we mnie kiełkowała spotkałem nad pewną żwirownią karpiarza. Łowiąc na spinning co chwilę zerkałem w jego kierunku. W końcu nie wytrzymałem i podszedłem się przywitać i zamienić kilka słów. Smutna to była rozmowa bo kręciła się wokół tego jak to było kiedyś, a jak jest obecnie. Karpiarz opowiadał, jak to kilka lat wstecz miewał zasiadki podczas których łowił po 2-3 ryby w granicach 10-15kg i od czasu do czasu jakiegoś klamota. W tym sezonie, w którym się spotkaliśmy złowił tam w ciągu kilku zasiadek jednego 12kg karpia. Wtedy pierwszy raz usłyszałem o "migracji" karpi z łowisk ogólnodostępnych do prywatnych. Wspominał, że dokładnie wie, którzy z jego "kolegów" wybrali tą drogę obrzucając ich przy tym przeróżnymi wyzwiskami. Przyznam, że byłem tym zaskoczony bo do tamtej pory uważałem karpiarzy za jednych z najbardziej etycznych wędkarzy. W zeszłym sezonie, który był moim pierwszym karpiowym dość szybko dostałem ofertę kupna karpi 20+. Dość lekkomyślnie pochwaliłem się kilku osobom pierwszymi złowionymi karpiami i kupiec szybko odezwał się do mnie świeżaka z ofertą. Gościu przedstawił dokładny cennik ile może dać za jaką rybę. Byłem w szoku. Do końca roku nasłuchałem się wielu historii o wędrujących karpiach, wyrybionych pięknych zbiornikach i teraz uważam, że środowisko karpiarzy jest jednym z najbardziej zepsutych. Karpiowanie to ogromne pieniądze. Od sprzętu przez kulki po jak się okazało same ryby. Na pewno jest bardzo dużo karpiarzy pasjonatów ale wielu jest też żądnych poklasku lub przy okazji łowienia karpi chce po prostu na tym zarobić. 

Czy można temu jakoś przeciwdziałać ? Według mnie nie ma na to żadnych szans.

Hej,
smutne i zdaje się niestety powszechne. W tym roku - wyjątkowo - miałem kilka konkretów do załatwienia i wybrałem się na Rybomanię. Ostatni raz byłem wieeele lat temu i odniosłem wrażenie, że tematyka karpiowa wyjątkowo się rozrosła. Z jednej strony technologia bardzo napędza wyniki, z drugiej strony PZW samo się orze jak może, to i ludzie uciekają na komercje. Te są różne, z ogromem "wpuszczaków", są i takie nastawione na okazy, które zapewne w tych wodach nie wyrosły... No coż, im bardziej branża będzie rosła (czyli im bardziej owocna będzie promocja karpiarstwa w każdym, nawet najlepszym wydaniu), tym większe pieniądze będą za tym szły i tym więcej amatorów łatwego/lewego zarobku się znajdzie. Trudno tu szukać jakichś recept, bo to odwieczne ludzkie słabości po prostu znajdują obszar do ujawnienia się. I pomyśleć, że moje pierwsze stanowisko karpiowe właśnie się kompletuje...

Pozdrawiam
Grzesiek







 
Tytuł: Odp: Łowisko CeglanyKarp- apel do wędkarzy
Wiadomość wysłana przez: koperek w 19.03.2024, 19:33
Jest jeszcze trochę wód PZW i innych niekomercyjnych w których pływają spore karpiszony także nie zrażaj się tym co tutaj zostało napisane. Wiele mega emocji przed Tobą :thumbup: