Przypomnieliście mi pewne zdarzenie, którego byłem świadkiem, podczas jednej z nocnych zasiadek mijającego sezonu. Siedzę sobie rozłożony z wędkami, zaczyna się zmierzchać, a na stanowisko obok podjeżdża bus. Wędkarz wypakowuje graty, widać, że szykuje się na nocną zasiadkę. W pewnym momencie wyjmuje z auta coś, co wygląda na telewizor LED/LCD. Myślę - co jest grane? Po zmroku sprawa się wyjaśniła. Otóż faktycznie była to część telewizora, pozbawiona wyświetlacza. Pozostała sama obudowa, z podświetleniem LED. Podłączył to do źródła zasilania i nastała jasność. Fantastycznie oświetlone stanowisko, łącznie z wędkami (łowił na drgającą szczytówkę). No dla mnie rewelacja. Zastanawiam się sam nad czymś takim. Zrobić coś takiego nie będzie trudno. Myślę nawet nad tym, by zrobić to z możliwością regulacji intensywności natężenia światła. Tylko zdobić stary telewizor, z działającymi LEDami...