Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: masters w 20.12.2017, 23:22
-
Hej,
na wiosnę przymierzam się ze zmiana 2 kołowrotków do feerderow - tylko methoda.
Zastanawiam się nad ww kołowrotkami.
Który waszym zdaniem lepiej się do methody nadaje?
Dodam, że nie będzie miał łatwo, dość często będą rybki w okolicach 10-12 kg - mam nadzieję ;) .
Dzięki za pomoc i odpowiedzi :)
-
Atutem Shimano jest niska waga oraz bardzo precyzyjny hamulec (+ nieco niższa cena - zwłaszcza w niektórych zagranicznych e-sklepach). Daiwa waży niemal dwa razy więcej (może być trochę przyciężka jako dopełnienie krótkiego i cienkoblankowego feedera), ale to kręcioł wzmocniony pod kątem poważnej roboty feederowej właśnie - ma również szerszą + zapasową szpulę oraz lepszy (okrągły) klips.
P. S. Stradic jest kręciołem wybitnie ofensywnym - można kręcić tylko do przodu :)
-
Szkoda, że tego sprzętu już nie produkują. Można jednak zdobyć w całkiem dobrej cenie na eBay i Amazon. Zaletą są reduktory. W pierwszym linku wersja JDM.
https://www.ebay.pl/itm/New-SHIMANO-2013-AR-C-AERO-CI4-4000-SPINNING-REEL-From-Japan/391405715051
https://www.amazon.com/Shimano-Aero-4000HG-Spinning-reel/dp/B00O53GGVK
-
Hej,
na wiosnę przymierzam się ze zmiana 2 kołowrotków do feerderow - tylko methoda.
Zastanawiam się nad ww kołowrotkami.
Który waszym zdaniem lepiej się do methody nadaje?
Dodam, że nie będzie miał łatwo, dość często będą rybki w okolicach 10-12 kg - mam nadzieję ;) .
Dzięki za pomoc i odpowiedzi :)
Odpuść Stradica. Jest do takich zabaw za słaby. Miałem, sprzedałem.
Jeżeli chcesz szukać czegoś mocniejszego w Shimano, są Biomastery RA.
-
Hej,
na wiosnę przymierzam się ze zmiana 2 kołowrotków do feerderow - tylko methoda.
Zastanawiam się nad ww kołowrotkami.
Który waszym zdaniem lepiej się do methody nadaje?
Dodam, że nie będzie miał łatwo, dość często będą rybki w okolicach 10-12 kg - mam nadzieję ;) .
Dzięki za pomoc i odpowiedzi :)
Odpuść Stradica. Jest do takich zabaw za słaby. Miałem, sprzedałem.
Jeżeli chcesz szukać czegoś mocniejszego w Shimano, są Biomastery RA.
Mógłby kolega rozwinąć temat "słabości stradica"?
Jestem ciekaw czy zastosowanie lekkich materiałów na obudowie i rotorze aż tak osłabiło te modele?
Z tego co się orientuję, to w modelach Ci4 "bebechy" są takie same co w modelach Fk.
Sam używam przy metodzie Stradica 4000 fc i 4000 xgfk i przy rybkach takich jak amurki do 80 cm, czy karpiki 8 kg +, nie zauważyłem jakiś słabości.
Mam też kilka modeli Daiw i w moim odczuciu Shimano mają płynniejszy hamulec, stąd moje pytanie.
-
Mam w posiadaniu Stradicka Ci4+ 4000 RA i nie mogę złego słowa powiedzieć nt tego sprzętu, jest to mój najlepszy kołowrotek, jaki dotąd miałem.
Zmieniam go tylko dla tego, że chce się przerzucić na kołowrotki z przednim hamulcem i stad ten temat, i nie ukrywam ze wolał bym aby to bylo Shimano, w związku, z tym że cały sprzęt mam tej firmy.
Jeżeli macie inne propozycje kołowrotków do 900-1000 zł, którym niestraszna jest czasami orka z rybkami +10 kg to z chęcią je rozwarze.
-
Może coś z PENN'a?
-
Kompozyt zawsze będzie mniej trwały niż aluminiowy korpus, moje doświadczenia oparte są na spinningu głównie i masie przynęt.
Używałem Stradica FB , który klękał przy przynętach o masie całkowitej 35 i więcej g.
Tutaj na forum kupiłem biomastera 3000s, który te gramatury wciąga nosem. Jeszcze później kupiłem nowego biomka4000fb i to jest prawdziwa maszyna. Ten spokojnie ogarnie kosze do metody, ryby średniej masy.
Dlatego sugeruję zainteresować się biomkiem RA, które są w dobrych cenach do jakości. Zwróć uwagę, że najbardziej poszukiwane kołowrotki na rynku mają aluminiowe korpusy. Przy dużych obciążeniach ma to kapitalne znaczenie dla żywotności sprzętu. Są tutaj specjaliści od kręciołków shimano, może coś doradzą w tej kwestii.
-
Tylko Jaxon Panowie, stradici się na plotki nadają, na grube ryby tylko porzadny sprzet. Mówię Wam, w następnym roku pojawią się feedery jaxon patriot (epicki biało-czerwony blank i oplot z ptriotycznych orzelkow), oraz nowosc seria chrust feeder. Kostka masła gratis przy zakupie kija :thumbup:
-
Panowie, proszę już skończyć te uszczypliwości i złośliwości ;)
Święta idą... wiosna się zbliża... myślmy pozytywnie ;)
-
Tylko Jaxon Panowie, stradici się na plotki nadają, na grube ryby tylko porzadny sprzet. Mówię Wam, w następnym roku pojawią się feedery jaxon patriot (epicki biało-czerwony blank i oplot z ptriotycznych orzelkow), oraz nowosc seria chrust feeder. Kostka masła gratis przy zakupie kija :thumbup:
Uważaj kolego, bo pycha poprzedza upadek.... piszę Ci to z własnego doświadczenia, niestety :facepalm:
-
Tu nie ma żadnej pychy :) Ja tylko lubię w specyficzny sposób rozluźnić atmosferę :)
-
Szukaj zatem w Shimano ;) Zabawek jest sporo.
Skoro budżet Ci pozwala i chcesz sprzęt mocny, solidny, to zwróć uwagę na modele z kutą na zimno przekładnią (Hagan Gear) oraz wkręcaną bezpośrednio w koło napędowe korbką - to główne cechy wpływające na moc (uciąg). Dodatkowe atuty to niższe przełożenie i korpus z metalu, kompozyt węglowy nie jest zły (CI4 i CI4+), pozwala oszczędzić masę nie tracąc sztywności konstrukcji, spory atut w spinie, ale wśród "dużych" maszyn też robi różnicę.
Do dyspozycji masz więc:
Baitrunnery D i Thunnusa CI4.
Stradic'a CI4+ RA, którego już posiadasz- aktualnie jedyny kandydat z tylnym hamulcem.
W przednich hamulcach TwinPower "15" (zwłaszcza nowy model 4000PG), Stradic FK (ma metalowy korpus, pokrywa i rotor z tworzywa, dostępny tylko z wysokim przełożeniem), Stradic CI4+ FB (cała obudowa z węgla, wersje z szybki i wolnym przełożeniem), Sustain FI, także Ultegra FB... Modele "wyższe" czyli droższe też podchodzą pod "założenia" :)
Do zestawienia można dołożyć jeszcze Aero, nie cierpiącego zbytnio na braki mocy ;) , czyli AR-C Aero CI4+ w wolnym przełożeniu.
-
Jak wiesz Czesiu poszukuję również dobrej maszynki. Niekoniecznie z wolnym biegiem.
Jak czytam, to kozakiem jest „15” Shimano. Kosztuje jednak trochę, bo prawie 1400 pln w Mefisto.
Czy któryś z innych kołowrotków wymienionych powyżej przez Ciebie, po tunningu w Twoim warsztacie dorówna TP PG?
-
Na pewnym poziomie "tuningi" wiele już nie dają, bo różnicę robi to, czego nie widać. Jakość materiałów i coraz wyższa precyzja dają efekty. Japońskie TwinPowery mają też naprawdę mocarne przekładnie, tego się nie podrobi ;)
Poziom niżej jest Sustain, który wypada naprawdę znakomicie.
Jest to w zasadzie Ultegra na "wypasie". Tym nie mniej różnica jest spora między nimi.
-
Czyli Sustain jest dobry w „swojej” klasie.
Nie sądziłem, ze precyzja wykonania ma aż takie znaczenie.
Dzięki Czesiu.
-
Sensownym zastępnikiem tytułowych modeli Shimano i Daiwy może się okazać nowy Preston Centris NT w feederowym rozmiarze 420 lub 520 - metalowy korpus, chyba całkiem solidne bebechy, rozsądna waga, zapasowa szpula, dwa (okrągłe) klipsy, pojedyńcza i podwójna korbka w komplecie:
(http://prestoninnovations.com/img/media/centris1.jpg)
-
Wyglada jak mieszanka Ultegry i TDRa.
Dupka od Ultegry, a szpula Daiwy, ciekawe skąd bebechy.
Patrząc na dotychczasowe „osiągnięcia” Prestona w segmencie kołowrotków nie dał bym za niego więcej niż stówkę.
-
Ja nie wiem co to za konstrukcja, ale prawdopodobnie będzie niedługo okazja przetestować :)
Może nawet uda się zrealizować jakiś teścik i recenzję na forum.
Chodzą plotki, że Shimano maczało palce w tym projekcie, ale osobiście w to nie wierzę. Ta marka, podobnież jak Daiwa czy Penn, nie "sprzedaje" technologii na zewnątrz. Jedynie Ryobi i Okuma są otwarci na współpracę. Kto, co i jak- nie będę spekulował. Trzeba mieć otwarty umysł w każdym razie i nadzieję, że pojawi się nowy, sensowny produkt na rynku. Preston lubi się docenić, pytanie zatem najważniejsze- czy jakość będzie adekwatna do cen ;)
-
Ciekawe czy ten Centris ma jakąkolwiek formę szybkiego hamulca. Nic o tym nie wspominają więc pewnie nie ma.
Wysłane z mojego MX5 przy użyciu Tapatalka
-
Mi się Centris od razu kojarzy z jakąś pochodną Tica i ich Talismanem, nawet pakują je podobnie.
Ja nie wiem co to za konstrukcja, ale prawdopodobnie będzie niedługo okazja przetestować :)
Może nawet uda się zrealizować jakiś teścik i recenzję na forum.
Chodzą plotki, że Shimano maczało palce w tym projekcie, ale osobiście w to nie wierzę. Ta marka, podobnież jak Daiwa czy Penn, nie "sprzedaje" technologii na zewnątrz. Jedynie Ryobi i Okuma są otwarci na współpracę. Kto, co i jak- nie będę spekulował. Trzeba mieć otwarty umysł w każdym razie i nadzieję, że pojawi się nowy, sensowny produkt na rynku. Preston lubi się docenić, pytanie zatem najważniejsze- czy jakość będzie adekwatna do cen ;)
Co do Daiwy to Megabass chyba jest na ich technologii, ale to chyba ich sub marka?
-
Jedynym tropem naprowadzającym na Shimano jest nakrętka mocująca korbę. Chyba faktycznie to nie jest produkt wytwarzany przez japońską firmę kojarzoną również z rowerami. Co by Shimano na tym zyskało? Nie wiem. To chyba nie w ich stylu.
-
prawdopodobnie będzie niedługo okazja przetestować
Liczyłem właśnie, że znajdzie się odważny kolega, który dokona tzw. rozpoznania walką/zakupem, nie bacząc na ewentualne straty :)
-
prawdopodobnie będzie niedługo okazja przetestować
Lliczyłem, że znajdzie się odważny kolega, który dokona tzw. rozpoznania walką/zakupem, nie bacząc na ewentualne straty :)
Zapytaj się Semita. Przyznał się, że jest saperem.
Może więc zechce podjąć ryzyko :) ;)
-
Tu kolega wykazuje się taktyką, saperka to inna dziedzina, bardziej wystrzałowa. ;)
-
prawdopodobnie będzie niedługo okazja przetestować
Liczyłem, że znajdzie się odważny kolega, który dokona tzw. rozpoznania walką/zakupem, nie bacząc na ewentualne straty :)
Tak, jest taki jeden w naszej społeczności, który po zakupie chce do mnie wysłać celem oględzin i ewentualnego napełnienia smarem.
-
Jedynym tropem naprowadzającym na Shimano jest nakrętka mocująca korbę. Chyba faktycznie to nie jest produkt wytwarzany przez japońską firmę kojarzoną również z rowerami. Co by Shimano na tym zyskało? Nie wiem. To chyba nie w ich stylu.
Nietypowe dla Shimano jest też łączenie kabłąka z rolką. Ostatnio o tym pisaliśmy ;)
-
Tak, to nie jest patent Shimano ;)
-
Ja za taką kasę bym nie zaryzykował.
Jak dla mnie to wynalazek, dwa trzy lata wejdzie nowy model i słuch po nim zaginie.
W młynkach ze stajni Shimano dobre jest to, że po upływie tych kilku a nawet nastu lat, części zamienne są nadal dostępne i nie rujnują kieszeni jak w Daiwach ;)
-
I dalej nie wiem jaki model wybrać ???
Panowie a co powiecie nt Shimano SUSTAIN C5000XG FI lub Shimano Stradic 5000XG FK, za sustaina mam 2 stradici tylko czy sie nadaja.
Czy "zwykły" Stradic od Ci4+ rożni się tylko obudowa, czy bebechami tez- oprócz przełożenia, w Ci4 mamy do wyboru 4.8:1 lub 6.2:1, a w zwykłym tylko 6.2:1 ?
-
prawdopodobnie będzie niedługo okazja przetestować
Liczyłem, że znajdzie się odważny kolega, który dokona tzw. rozpoznania walką/zakupem, nie bacząc na ewentualne straty :)
Tak, jest taki jeden w naszej społeczności, który po zakupie chce do mnie wysłać celem oględzin i ewentualnego napełnienia smarem.
Ponoć w lutym już u Ciebie będzie :) Wszystko zależy od drapieżców :P
-
Ciekawe to Co siedzi w środku.
Jak dojedzie rzuć Czesiu wszystko co robisz i daj nam zajrzeć do środka ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
-
I dalej nie wiem jaki model wybrać ???
Panowie a co powiecie nt Shimano SUSTAIN C5000XG FI lub Shimano Stradic 5000XG FK, za sustaina mam 2 stradici tylko czy sie nadaja.
Czy "zwykły" Stradic od Ci4+ rożni się tylko obudowa, czy bebechami tez- oprócz przełożenia, w Ci4 mamy do wyboru 4.8:1 lub 6.2:1, a w zwykłym tylko 6.2:1 ?
Sustain jak i Stradic oparte są o te same rozwiązania napędowe i posuwu szpuli.
Sustain stoi wyżej w "hierarchii" w związku z tym. Ma wszystko to, co Stradic, ale w lepszym wydaniu. Główne atuty, to ultra płynny hamulec, nawet na bardzo delikatnych ustawieniach przy cienkich żyłkach oraz zabezpieczenie przed wodą, pyłem i solą oparte nie tylko o uszczelki, ale także specjalne kanaliki, które odprowadzają wszelkie, niechciane "zabrudzenia", węglowe podkładki hamulca. Poza tym nieco "drobnych" udoskonaleń kabłąka, korbki, więcej precyzji na przekładni, więcej łożysk, podkładek.
Stradic CI4 nie różni się bebechami od wersji "metalowej".
CI4 dostępny jest w wersji z szybszym jak i wolniejszym przełożeniem
Wersja "klasyczna" tylko z szybkim, z uwagi na stabilniejszą i twardszą budowę (korpus z metalu, pokrywa napędu z tworzywa, rotor z tworzywa).
Zarówno Stradic jak i Sustain w wielkości 5000, to compact, czyli wielkość 4000 z większą tylko szpulą ;)
Japoński Sustain, to już o krok od Twin Powera (150-250zł), którego można dorwać w konfiguracji 4000PG (Power Gear). Bardzo mocne, niskie przełożenie, mocarna przekładnia specjalnej budowy (stąd te TwinPower ;)), czyni z niego niemal wieczną maszyną, przy normalnym użytkowaniu.
-
Ciekawe to Co siedzi w środku.
Jak dojedzie rzuć Czesiu wszystko co robisz i daj nam zajrzeć do środka ;)
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Prawdopodobnie w najbliższym czasie będą 2-3 recenzję młynków dość nietypowych, niezbyt popularnych, na dodatek z różnych półek cenowych ;)
Z Michałem jestem w kontakcie. Rozpracujemy tego Centrisa :D
-
I dalej nie wiem jaki model wybrać
Komercyjny metodysta Nick Speed wybrał CI4+ 4000 FB i jest zachwycony ;)