Spławik i Grunt - Forum

NAD WODĄ => Tematy mniej lub bardziej związane z wędkarstwem => Wątek zaczęty przez: Bartek.B w 19.01.2018, 19:48

Tytuł: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: Bartek.B w 19.01.2018, 19:48
Wczoraj w ramach obowiązków służbowych zawitałem do Świnoujścia. Jakbyście się zastanawiali gdzie się podziały kormorany z całej Polski to pragnę poinformować, że są na feriach w Świnoujściu. Upodobały sobie Gazoport. Są ich setki, jeśli nie tysiące. A u was jest dużo tych ptaków ?
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_19_01_18_7_44_46.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_19_01_18_7_46_23.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_19_01_18_7_47_18.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/2009_19_01_18_7_48_16.jpeg)
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 19.01.2018, 19:56
I każdy 400 g / rybek dziennie. :(
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: Alek w 19.01.2018, 19:57
W moich okolicach to raczej tylko Siemianówka, na szczęście występują tam sporadycznie. Za to jest wiele innych gatunków, niektóre bardzo rzadkie, te natomiast są nieszkodliwe.
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 19.01.2018, 20:02
U mnie dwa lata temu pojawiła się parka na Zalewie. To był dla mnie ostateczny bodziec, by na 2017 nie wykupić karty. Taki ostatni strzał w pysk, bom naiwnie myślał, że już gorzej być nie może.
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: Piker w 19.01.2018, 23:27
U mnie sporo siedzi na wysepce, przy filarze mostu na Wiśle. Aż czarna jest :) ale i tak mniej niż w Świnoujściu :D
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: Sebula w 20.01.2018, 07:25
Wiem, że są pod ochroną, ale ostatnio za bardzo się rozpleniły. Szkoda, że to Gazoport, bo optymalnie byłoby użyć AK47 na te ustrojstwa :thumbdown:
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 20.01.2018, 07:30
Fakt, że są pod ochroną to jest doprawdy niezła głupota.
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: didek_b w 20.01.2018, 08:56
Od jesieni ubiegłego roku systematycznie na Kozielnie około setki sztuk. Napędzają rybę w strefy przybrzeżne a na brzegu czaple... Świetnie współpracują.
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: selektor w 21.01.2018, 09:04
Świat jest naprawdę mały. Chyba muszę odpocząć od SIGu ;) Kiedyś rozmawiało się o piłeczce, o tym jak ŁKS-ikowi idzie w lidze, a jak Czerwonym za miedzy nie idzie. Dysputy o tym, że eLka w pewnej wiosce liczącej kilkuset mieszkańców znowu dostała baty i o tym, ile to szans nie wykorzystali jej snajperzy pokroju Pana „Sam Jesteś Fatalny”, a teraz dyskusje o kormoranie, myślistwie, wędkarstwie... UE. Świat schodzi na psy :facepalm: Rozmawiałem więc sobie na temat kormorana, może nie ze specjalistami, ale z osobami, które mają jakąś tam wiedzę na jego temat stąd i zowąd.

Z tego co „ktoś” mówił to największym problemem tego ptaka jest to, że ptak ten migruje. Raz jest tu, raz tam, a raz jeszcze gdzie indziej. Póki więc wszystkie państwa w UE nie zaczną współdziałać w walce z kormoranem, póty kormoran będzie sobie hasał do woli po Europie. Odstrzały są podobno nieskuteczne, chociażby z uwagi na migracje tego ptaka. Na olejowanie jaj nie ma kasy. Poza tym brak jest woli w GDOŚ na jakiekolwiek dawanie „pewnym gościom” kasy na olejowanie jaj, której i tak nie ma.

I teraz najlepsze. Do wspólnego działania na poziomie państwowym podobno nie ma chętnych w UE, bo jeżeli chodzi o kormorana to najbardziej w całej Europie „jęczy”…Polska, a mając taki, a nie inny klimat w Brukseli względem naszego kraju, problem kormorana jest tam ukryty głęboko w du…ie ???
 
Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska podobno co roku wydaje ponad 10 tysięcy zezwoleń na odstrzał kormorana. Jednak jedynie 10-20 % zezwoleń jest wykorzystywanych, bo myśliwi mają kormorana głęboko w d…ie. Były nawet jakieś plany włączenia rybaków do kół myśliwskich, żeby sobie postrzelali, ale nie wiadomo czy coś z tego wyszło. Jak mi powiedziano: „kormoran to jest jakieś gów..o, a nie trofeum dla myśliwego, nie po to w kołach myśliwskich płaci się grube pieniądze, by strzelać do jakiś dużych wron, a po drugie jest to ptak płochliwy, więc go trudno upolować ” :D
Tym samym mamy problem z panem kormoranem, bo dodatkowo w Brukseli podobno uważają, że kormoran to nie jest jakiś mocno chroniony ptak, bo przecież są środki prawne dzięki którym można regulować jego populację np. zezwolenia na jego odstrzał itp. A jak Polacy nie mogą sami sobie z tym poradzić, to ich problem. Przecież nikt z Komisji Europejskiej tego za nich nie zrobi.
Takie tam krótkie streszczenie rozmowy.  Powiedzmy, że jedna z osób z którą rozmawiałem sporo wie co się dzieje tu i ówdzie i jaki jest klimat.
Dlatego rzekłbym Houston mamy problem….musimy awaryjnie lądować…w Olsztynie ;) Z tego wszystkiego wynikałoby, że jak się skończy kasa z UE na badania np. kormorana - a to już niedługo -  to będzie dla kogoś duży problem.

Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 21.01.2018, 09:10
Z tą płochliwością to bym polemizował. Bo ja tę parkę na Zalewie mógłbym spokojnie z procy metalową kulką ustrzelić.
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: mirek w 21.01.2018, 10:28
Wspomnę o drugim ptaku też szkodniku jakim był na lubelszczyżnie  w latach 1960/70 czyli gawronie. Rolnicy protestowali do sekretarza partii jakie to szkody ponoszą przez wspomniane gawrony,skutkiem czego był odstrzał.Co roku jak tylko było słychać strzały w dębinie (tam była duża kolonia) myśliwi strzelali do ptaków i gniazd z młodymi.W tam tych czasach związek dostał prykaz i nie było gadania.W tamtych czasach byłem młodym chłopcem ale pamiętam dokładnie.Jak kormorana rocznie nie odstrzeli się kilkaset sztuk to będzie duży problem,drzewa na których gniazdują kormorany usychają od kału wydalanego przez kormorany.Jak wspomniał selektor jest to problem całej unii bo kormoran jest ptakiem migrującym,będzie tam gdzie jest ryba,gdzie może wychować młode.Wspomniane było Kozielno,znam tą sprawę.Przy małym stanie wody kormorany ucztowały,tak samo jak kormorany w gumofilcach.Unia się tym nie zajmie bo ona ma ważniejsze sprawy jak np. poseł posła obrazi.Zwłaszcza jak są z polski. ;)
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: Luk w 21.01.2018, 10:38
Michał, kormorany nie dają się łatwo podejść, u mnie nie uświadczysz kormorana który zbliży się na 30-40 metrów do człowieka. Wystrzał lub dwa i one uciekają, jest po polowaniu. Fajnie jest w UK, tutaj szybko by kormorana 'wyregulowali' sami wędkarze, świadomi zagrożenia. Niestety u nas jest inaczej, dodatkowo duża liczba tego ptaka jest powodowana nieskuteczną gospodarką rybacką.

Dobrze jest używać petard do odstraszania. W innym przypadku takie stado zrobi rzeź, tym bardziej, że kormoran pojawia się na zimowiskach ryb, te też migrują w cieplejsze miejsca przecież.

Mnie zastanawia jedno. Czy taki IRŚ naprawdę chce zwalczenia problemu kormoranów? :D Przecież one są wymówką, idealną wręcz. IRŚ 'walczy z problemem', jednocześnie ratując rybactwo. Jeżeli jednak wszystko rozbija się o unijne granty, to ja nie widzę interesu w tym, aby kormorana 'opanować'. Ot, jakiś magister rybactwa sobie je bada i pisze o nich prace, inni naukofcy korzystają z takich badań i piszą dalsze prace. Prac jest coraz więcej, podobnie jak kormorana, kasa z UE leci. W ten sposób opinia publiczna nie szaleje. Gdyby IRŚ powalczyło z kormoranem tak jak powinno, wtedy zmobilizowaliby przeciwko sobie rzesze ludzi. Jeszcze ktoś by się im uważnie przyjrzał i co wtedy? :D
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 21.01.2018, 10:41
Lucjan, zapewne z tą płochliwością chodzi o to, że jak walniesz w jednego, to ucieknie stado. Ale to raczej większość zwierząt stadnych tak ma.

Mnie te gady siedziały prawie że nad głową. Kamieniem bym dorzucił. Dobrze, że mi któryś za kapotę nie nasrał.
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: selektor w 21.01.2018, 13:03
Mnie zastanawia jedno. Czy taki IRŚ naprawdę chce zwalczenia problemu kormoranów? :D Przecież one są wymówką, idealną wręcz.

Bingo. Nie tylko Ty,czy ja tak myślimy, ale gdzie indziej też tak myślą ;)
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: matchless w 22.01.2018, 09:35
Nie wiem czy dobrze kombinuję. Ale gdyby tak spojrzeć na to przez pryzmat migracji i zasobności wód, to w Polsce powinniśmy być zadowoleni. W końcu, to chyba naturalne, ptaki powinny pomieszkiwać u naszych sąsiadów, bo Ci mają zasobne i obfite w ryby wody. Nie piszcie za dużo o tych kormoranach, bo jeszcze ktoś z IRŚ czy PZW wykorzysta je jako dowód na to, że mamy ryb w wodach od groma  :-X
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 22.01.2018, 09:52
Tak patrząc na to z perspektywy sportowej i kormoranów to wychodzi na to że mamy dużo ryby drobnej ( sportowo potwierdzone ) i dlatego ptaki te nie migrują np. do Czech ;D ;D :P
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: Luk w 22.01.2018, 10:23
Też są tam problemem, ale rzeczywiście nasze wody są dla nich lepsze. Szkoda, że nasi filozofowie z Olsztyna nie pokuszą się o pewne spostrzeżenia, jak choćby takie, że kormoran to działanie matki Natury, która zastępuje brak drapieżnika 'rybnego' w polskich wodach ptasim. Kto wie, może nawet uda się kiedyś sprawić, aby ktoś z rządu wyciągnął odpowiednie konsekwencje? Bo IRŚ nie zachęca ani trochę do ochrony szczupaków czy sandaczy, o górnych wymiarach nie chce słyszeć. Rada naukowa PZW uznaje dużego szczupaka za szkodnika...

Zauważcie jedno. Kormoran to problem od wielu lat. Co najmniej od dziesięciu powinniśmy miec wprowadzoną zwiększoną ochronę drapieżnika na wodach PZW, mamy jego ciągłe wybijanie. Jaki jest sens aby polski naukowiec pisał same prace, na podstawie wybiórczych prac ichtiologów z zachodu i naukowców rybackich z Polski, zamiast robić badania? Brakuje działania, brakuje konkretów! Ktoś tu przespał temat. Co gorsza brak drapieżnika to wiele innych problemów, to jest jakby efekt domina.

Zastanawia mnie po co nam Polakom, taka instytucja jak IRŚ? Czy potrzebujemy ludzi co chcą odpowiednio działać, tak aby 'system' działał, czy też gości z tytułami, co rwą kasę z UE, i są aby działać. Przypomnę, kasa z UE to kasa która my tam wpłacamy, to nasze, podatników pieniądze. Jeżeli nie są wydawane na coś, co przyniesie krajowi pożytek, powinno się kurek zamknąć. Panowie z Olsztyna powinni udowodnić, że są potrzebni. Ja mam wrażenie, że mamy do czynienia z lobby, które wcale nie chce aby obywatelowi było lepiej, ale aby wąskiej grupie było dobrze. Wszystko oczywiście odbywa się pod przykrywką działania dla dobra wszystkich Polaków.
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: matchless w 22.01.2018, 10:32
Lucjan, to oczywiste, że nie da się przeprowadzać badań naukowych rzetelnie i logicznie, kiedy ich tematy z góry narzucają ostateczną konkluzję.
A w przypadku IRŚ mamy do czynienia właśnie z taką metodyką. Jest temat, jest zlecenie i prowadzi się "badania", tworzy elaboraty, które daną tezę mają uzasadnić.


Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: didek_b w 22.01.2018, 10:45
... Bo IRŚ nie zachęca ani trochę do ochrony szczupaków czy sandaczy, o górnych wymiarach nie chce słyszeć. Rada naukowa PZW uznaje dużego szczupaka za szkodnika...


Wspominałem w wątku "no kill w każdym kole'' , że przegłosowaliśmy w Kamieńcu projekt utworzenia takiego łowiska w naszym kole, i  że czekamy na reakcje w Wałbrzychu. Przegłosowaliśmy również projekt o górnym wymiarze ochronnym dla sandacza i szczupaka od 80cm. Już nie tak jadnogłośnie, ale większością. I tutaj również czekamy na decyzję okręgu. Pożyjemy - zobaczymy. Mam nadzieję, że przystaną na propozycje.
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: Piitubski w 22.01.2018, 13:52
A czy inne ptaki są mniej groźne dla populacji ryb? Np. czapla: jest jej mniej, zjada mniej ryb?
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: Luk w 22.01.2018, 15:10
Ogólnie czapla też swoje zje, podobnie jak perkoz, ale ryby małe często muszą być regulowane naturalnie. W Polsce jest mała szansa, aby szczupak osiągnął połowę takiej liczebności jak w Szwecji, i ptaki się przydadzą. Zwłaszcza, że siądą tam gdzie drobnicy najwięcej. Jednak kormoran to spora presja, to czasami stada po kilkadziesiąt sztuk, które po jednym polowaniu na danej wodzie zubożają ją o kilkadziesiąt kilo ryb. Tydzień, dwa, i można sobie wyobrazić co się dzieje.

Sama czapla to ptak brodzący, i będzie miała problem aby łowić większe sztuki. Kormoran jest bardziej 'mobilny' w wodzie, potrafi dotrzeć do dna, ścigać ryby aż te nie mają sił...
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: drzejko w 22.01.2018, 17:27
Szanowni,
podstawowe prawo w biologii: "to ofiara decyduje o liczebności drapieżnika", nie na odwrót.
I wszelkie dyskusje należy rozpocząć pamiętając o ww.
Jest kormoran, bo jak część z Was już zauważyła, ma co jeść.
Prawdą jest, że drobnego i średniego białorybu w naszych wodach jest mnogość, głównie za sprawą wędkarzy i rybaków, którzy skutecznie wytępili drapieżniki. A Mazury i Pomorze to książkowy przykład rabunkowej gospodarki rybackiej, gdzie na niektórych wodach to znienawidzone przez Was ptaszysko jest jedynym skutecznym regulatorem przegęszczonych populacji karłowatej płoci i leszcza i tylko dzięki tym ptakom zbiorniki te nie uległy kompletnej eutrofizacji.
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: Piitubski w 27.01.2018, 21:05
Co myślicie Panowie o takim rozwiązaniu problemu:
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: Druid w 27.01.2018, 21:55
Tak - i to jest jedyne rozsądne rozwiązanie !
Dla wszystkich którzy mają wątpliwości zamieszczam fotki z mojej wody

 (https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/413_26_04_15_10_23_58.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/413_26_04_15_10_27_30.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/413_02_05_15_10_22_31.jpeg)

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/413_09_05_15_10_59_04.jpeg)

Może nie wszyscy zdają sobie sprawę że kormoran atakuje każdą rybę , nie tylko drobnicę
Tytuł: Odp: Kormoran - czy duży problem?
Wiadomość wysłana przez: Piitubski w 27.01.2018, 22:05
Pod koniec tego filmu widać, że kormoran może zjadać całkiem spore ryby.