Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Tematy mniej lub bardziej związane z wędkarstwem => Wątek zaczęty przez: Tim Carp-Amur w 23.03.2015, 07:34
-
Takie pytanko, jak uważacie, czy nocki można zaczynać ? był ktoś już w tym roku ? jak z rybami dziubało coś czy kompletna cisza. Zastaniawiamy sie nad nocką od 2 do 5 kwiatnia tam jest duży weekend i mamy mały dylemat :D
-
Ja uważam, że to zależy od własnego tyłka. Jak lubisz jak Ci szroni po rajtuzach, to czemu nie. Kolega Gruba Ryba pokazał, że po zmroku już można przykozaczyć.
-
Tak jak Kolega wyżej słusznie zauważył , nocki są jeszcze okrutnie zimne . Z drugiej strony , posiedzieć tak do północy to może być całkiem dobry pomysł . Wczoraj jadąc na ryby widziałem dwie ekipy twardzieli , którzy zwijali się po nocnej zasiadce , niestety wyniki mieli marne .
-
Jak lubisz jak Ci szroni po rajtuzach, to czemu nie.
Haha ;D :thumbup:
Ja tam wolę poczekać aż będzie cieplej bo u mnie w nocy po -6 stopni jeszcze jest ^_^
-
Teraz ryby lepiej biorą popołudniu, jak słoneczko podgrzeje. Wieczory i noce są zimne, często z mrozami. Ja jeszcze poczekam na nocki aż będzie cieplej.
-
Zdecydowanie za zimno nocki, minimalnie zacząłbym od polowy kwietnia myśleć o nockach, chyba ze lubisz marznąć :)
-
Ja w ten weekend zaliczyłem nockę. Ale łowisko specyficzne bo kanał elektrowni Gryfino. Woda jest tam ciepła,a i noc jakoś była bez przymrozku.Rybka współpracowała właśnie po zmroku.Ale nie były to żadne okazy. Ładne Krąpie i przeciętne (50-70dkg.)Leszczyki. W końcu udało mi się coś złowić na pellet Halibut 8mm Sonubaits. (Leszczyk ok. 70dkg.)
-
Na nocke jeszcze za zimno a w tej zabawie nie chodzi o to by przetrwac do rana a mile posiedziec ;)
-
Gdy byłem teraz w sobotę na rybach to brania skończyły się ok 17 . Jeszcze nie czas na nocki
-
Gdy byłem teraz w sobotę na rybach to brania skończyły się ok 17 . Jeszcze nie czas na nocki
Dokladnie, za miesiąc to tak juz powinno być ok ale tez pewności nie ma
-
Karpiarze by się oburzyli słysząc takie opinie :D Dla nich za zimno jest wtedy, jak lód skuwa wodę...
Tez uważam że jeszcze ciut za zimno, ale wystarczy kilka cieplejszych dni i ryba ruszy przez duże R :D Jeżeli się łowi z alarmami i można leżeć w namiocie, to czemu nie. Ale aby spędzic noc w fotelu z feederami - to jeszcze zbyt wcześnie, trzęsę sie na sama myśl, brrrrrr. Dla mnie zmiana czasu to okres kiedy można już myśleć o zasiadkach...