Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: wlodek956 w 06.04.2018, 20:47
-
Witam.Czy ktoś potrafi mi wyjaśnić na czym polega różnica pomiędzy kołowrotkiem Daiwa Ninja 4000 A a Daiwa Ninja 4012 A .Pozdrawiam
-
4012A ma płytsze szpule.
-
4012A ma płytsze szpule.
Tyle w temacie ;) Od siebie jeszcze dodam, że 4012a jest o całe 10gr cięższa od 4000a :P
-
A ja dodam od siebie, bo praktycznie już wszystko zostało powiedziane, że dodatkową różnicą jest liczba 12 :P
-
Z tego co mi się wydaje, 12 ma inny klips. 00 ma klips starego typu, klasyczny ząbek, a nowa jak na zdjęciu: (https://image.ibb.co/jARHUx/Screen_Shot_2018_04_06_at_20_51_46.png) (https://imgbb.com/)
image processing service (https://imgbb.com/)
-
Dokładnie tak jest bo niedawno nabyłem Daiwe Ninja 4012A. Wizualnie między tymi dwoma modelami nie widać większych różnic, jedynie to poprawiny klips i bodajże waga. Niedługo pierwsze testy nad wodą zobaczymy jak się sprawdzi :narybki: :)
-
Z tego co mi się wydaje, 12 ma inny klips. 00 ma klips starego typu, klasyczny ząbek, a nowa jak na zdjęciu: (https://image.ibb.co/jARHUx/Screen_Shot_2018_04_06_at_20_51_46.png) (https://imgbb.com/)
image processing service (https://imgbb.com/)
Ten klips to chyba w najnowszych Daiwach bo mam 4012a i mniejszą 3000 i w obu mam trójkątny :'(
-
Dokładnie nie wszystkie 4012 mają okrągły klips przy ewentualnym zakupie zwróć na to uwagę. Z okrągłym klipem są droższe o ok. 50 zł.
-
Wygląda mi to na najnowszy model z "bezpiecznym" samowypinającym klipem. Słyszałem że Daiwa zaimplementowała patent MAPa. Jeśli tak to warto kupić.
-
Daiwy oznaczone dziwnymi cyframi, jak 3,6,8,12... mają spłycone szpule, przykładowo 1003, 2508, 4012.
To samo jest w przypadku Ninjy.
Ninja oznaczona jako Match&Feeder występuje tylko w wersji spłyconej i wyposażona jest w inny klip żyłki (HiP).
Wersja Match&Feeder jest dostępna w wersjach z pojedynczą lub z podwójną korbką (DA), poza modelem 4012, który ma tylko pojedynczą.
Wersja M&F jest lepiej wykonana i precyzyjniej spasowana.
Więcej nie wiem :P
-
Daiwy oznaczone dziwnymi cyframi, jak 3,6,8,12... mają spłycone szpule, przykładowo 1003, 2508, 4012.
To samo jest w przypadku Ninjy.
Ninja oznaczona jako Match&Feeder występuje tylko w wersji spłyconej i wyposażona jest w inny klip żyłki (HiP).
Wersja Match&Feeder jest dostępna w wersjach z pojedynczą lub z podwójną korbką (DA), poza modelem 4012, który ma tylko pojedynczą.
Wersja M&F jest lepiej wykonana i precyzyjniej spasowana.
Więcej nie wiem :P
Czyli wiemy już wszystko :D Pozostaje kwestia piniona - czy się posypie, czy też nie :P
-
Posypie, wszystko zależy jak często będziesz z niego korzystać.
-
Witam wszystkich, pogubiłem się z tymi oznaczeniami :D czy jest ktoś wstanie doradzić mi jaką Daiwę Ninja kupić? Z jakim oznaczeniem i jaką wielkość? Potrzebna mi będzie do kija 3,30 i 3,60 :) z góry dziękuję
-
Wygląda mi to na najnowszy model z "bezpiecznym" samowypinającym klipem. Słyszałem że Daiwa zaimplementowała patent MAPa. Jeśli tak to warto kupić.
Nie wygląda to jak ACS MAPa. Ale na oko może nawet lepszy. Bardzo płytki klips wewnętrzny blokuje wybieranie żyłki podczas wyrzutu w kierunku do przelotek a umożliwia wysuwanie w kierunku do rolki kabłąka. Zewnętrzna ramka blokuje oba kierunki. Ze zdjęcia nie widzę jednak, jak blokowane jest spadanie czy odwijanie żyłki w spoczynku.
-
Witam wszystkich, pogubiłem się z tymi oznaczeniami :D czy jest ktoś wstanie doradzić mi jaką Daiwę Ninja kupić? Z jakim oznaczeniem i jaką wielkość? Potrzebna mi będzie do kija 3,30 i 3,60 :) z góry dziękuję
Ja bym nie kombinował, tylko brał wielkość 4000/4012 do obydwu wedek. Jeśli w krótszej wędce masz nieduże przelotki i dość blisko kołowrotka, to można przemyśleć rozmiar mniejszy.
Jeśli masz na myśli serie LT (która wydaje się rozsądniejsza) to wówczas odpowiednikiem rozmiarowym będzie 6000 (w stosunku do starej 4000) lub 4000 (w stosunku do starej 3000).
LT występuje tez w wersji match&feeder, co ma sens, bo szpule są spłycone w tych modelach.
-
Właśnie jedzie do mnie LT4000, była promocja na 200 PLN. w Decathlonie, to zgarnąłem. Zobaczymy co to za cudo. Przesyłka w obie strony gratis, najwyżej odeślę. Tak go chwalą, że nie omieszkałem sprawdzić.
-
Posiadam wersję 4000a i od siebie mogę dodać,że jeżeli ktoś potrzebuje rzucić nieco dalej,to ten kołowrotek jest wskazany. Wielkość szpuli zdecydowanie bliżej kręciołków 5000.
Mi ten młynek pomaga w dalszym rzucaniu mikado uv 3.5m.
Ogólnie w cenie 200 zł,uważam ninje za pozycję niedoścignioną.
-
Dziś byłem w sklepie oglądałem tą Ninja 4000 LT kurcze maleństwo niestety nie mieli starszych ani większych modeli do porównania. Na pewno ciekawie się prezentuje, zastanawiałem czy pod pickera nie brać.
-
Ja dzisiaj kupilem rozmiar 3000 lt do lexus sapphire 260/13.Fajny zestawik.
-
Mnie Daiwa Ninja lt 4000-c idealnie wyważa spina Nexafe 2.70 ,10 do 30g. Fakt mały jest ale nawet pasuje do tej wędki. zobaczymy jak sprawdzi się w boju.Bedę spiningował na wodzie stojącej,przynętami do max 25 g. , jak będzie za słaby to przerzucę go do wędki do 12g,bo właśnie ją odkurzyłem.
-
Oglądałem dziś w sklepie "Daiwa 18 Ninja LT Feeder 6000 SS " czyli wersja feederowa w wielkości odpowiadającej poprzedniej Daiwie Ninja 4000A/40012 od których jest nieco lżejsza. Młynek niewątpliwie bardzo interesujący. Praca maślana, luz prawie niewyczuwalny. Szpula spłycona. Wygląda bardzo efektownie. Producent zrezygnował z okrągłego plastykowego klipsa i wstawił nowy podłużny, prostokątny ale zamocowany spreżyście. Podobno jest bardzo mocny i nie kaleczy żyłki. Jednak jak zawsze ma róży bez kolców:
Cena zależnie od sklepu wynosi jednak nieco ponad 300zł. (w Fishing Markt 338zł ) a więc sporo drożej niż "zwykłe" LT. No i jak w innych Ninjach LT brak zapasowej szpuli.
-
Szukam szpuli zapasowej do kołowrotka - Daiwa 18 Ninja LT Feeder 6000 SS.
Ktoś zna sklep gdzie można ją kupić?
-
W tym sklepie mają sporo szpul do Daiwy. Do 6000 LT na razie nie ma ale trzeba cierpliwie zaglądać na tę stronę albo zamówić e-mailem. W ten sposób kupiłem u nich za w miarę przyzwoitą cenę. szpulę do Baitrunnera D 6000 których nie było nigdzie.
Jest tam też polecana przez Cześka Daiwa BG na którą mam wielką ochotę.
https://www.nordfishing77.at/daiwa-ninja-lt-5000-c-10198
-
:D to trzeba zacząć ja śledzić, może się wkrótce pojawi.. Albo napisze do nich maila z pytaniem, może będą w stanie ściągnąć 2 szt zapasowych szpul. A co to za kręcioł ta daiwa BG?
-
Bardzo mocny i trwały młynek. Jeden z najbardziej udanych. Ma wszystko co trzeba, wkręcana korbka, potężny napęd, sztywny metalowy korpus. Ale to nie jest LT więc w "starym" rozmiarze 4000 waży nieco ponad 400g. Wielkościowo odpowiada 6000 LT.
Czesiek go poleca, a to dla mnie wiele znaczy.
-
Parę dni temu miałem ponownie BG w rękach, niedawno kupioną. I najgorsze jest to, że firma znów zaczęła swoją dziwną politykę oszczędności, nie mówiąc nic nikomu. Wszelkie zalety BG pozostały, jednakże zmieniło się osadzenie szpuli, terkotka hamulca, zanitowano knob. Takie małe oszczędności na dolara, które jednak mogą denerwować i w pewien sposób wpłynąć na walory użytkowe...
To nie pierwszy model Daiwy, w którym są takie klocki.
-
To niby ma być lepiej, ale jakoś nie za bardzo chyba jest. Takie oszczędności które pozornie coś mają dać, jednego dolara mniej...
To dlatego Pan w wędkarskim patrzył się na mnie jak kupowałem Lt 6000.. 😉 Pewnie wyjść z podziwu nie mógł
-
Kupiłem obie wersje Daiwa Ninja LT w zwykłej wersji oraz w tej Match&Feeder.
Jedyna różnica to rączka.
W zwykłej wersji LT jest ona rozkręcana i składana, waży zaledwie 26 gr i jest około 0,6 cm dłuższa od wersji w Match&Feeder, która waży aż 59 gr i jest składana na przycisk. Dużo lepiej kręci się tą w zwykłej wersji LT, czuć lekkość i nieco dłuższa sprawiła, że mam dużo lepsze odczucia. Do tego mamy większy wybór, bo są wersje z wyższym przełożeniem, gdzie w wersji dedykowanej Match 3000c nie ma wyższego przełożenia.
Wersja Match&Feeder jest dużo droższa co jest dla mnie niezrozumiałe.
Dlatego polecam nie przepłacać i kupić z lepszą rączką tańszą wersję za 199 zł w Decathlonie.
Do Matcha z wyższym przełożeniem: https://www.decathlon.pl/koowrotek-ninja-lt-3000-cxh-id_8535114.html
Do Feedera: https://www.decathlon.pl/koowrotek-ninja-4000-lt-id_8536611.html
-
Przypuszczam że wersja feederowa jest (powinna być) fabrycznie przygotowana do częstych uderzeń żyłki w klip podczas zarzucania koszyka. Wtedy cała siła uderzenia poprzez szpulę i oś wali w krzywkę. Chodzi mi o mocowanie osi szpuli do krzywki posuwu szpuli i stabilizację samej krzywki w korpusie. Tak przynajmniej jest w mojej feederowej Daiwie 4012 TDM. Trzeba zapytać Cześka bo on zapewne je już rozbierał i wie wszystko. Może tak jest, a może nie... nic mnie w tej materii nie zdziwi.
Za to ten podłużny plastykowy klip niezbyt mi się podoba. Występuje chyba we wszystkich modelach Daiwy LT. Te okrągłe, metalowe są przecież dobre. Koszt żaden więc dlaczego ich nie zastosowali ???
-
Ja zawsze stosuję gumki, jest to dużo lepsze rozwiązanie niż klipowanie żyłki. Można też zamiast gumki użyć rurki Guru tej micro co jest na haczyki - fajnie amortyzuje.
Sam klips jest plastikowy, dość sprężysty - występuje chyba w każdej daiwie z serii LT.
-
Gumka czy klip, a i tak siła uderzenia chociaż zamortyzowana przez wedkę wali poprzez szpulę i oś w krzywkę. Wędka i ew. gumka tylko łagodzą uderzenie. Zawsze jest to dosyć mocne szarpnięcie za oś. Czasem kiedy używamy klipa aż słychać trzask. Kabłąk jest wtedy otwarty więc w końcu tylko krzywka i jej koło blokuje lot koszyka. Niektóre napędy posuwu, (szczególnie ślimakowe) bardzo tego nie lubią.
-
Czy da się gdzieś kupić zapasową szpulę do LT 4000C ?
-
Ta powinna pasować:
https://max-fish.pl/product-abk-15672-19217-400-DAIWA-SZPULA-DO-KOLOWROTKA-NINJA-M-F-LT-4000-C.html (https://max-fish.pl/product-abk-15672-19217-400-DAIWA-SZPULA-DO-KOLOWROTKA-NINJA-M-F-LT-4000-C.html)
-
O rany. A z tą ceną to nie poszaleli?
Toż to dokładając 80zł do szpuli dodajemy sobie "zapasowy kołowrotek :-)
Na jednej niemieckiej stronie znalazłem za 19 euro...ale myślałem, że to dużo i teraz nie mogę znaleść tej strony :-(
Do Ecusimy 40zł...a daiwa 120?. Szok.
-
Tu masz dokładnie taka jaka chcesz, tylko że na chwile obecna brak w magazynie.
https://max-fish.pl/product-abk-15021-19219-400-DAIWA-SZPULA-DO-KOLOWROTKA-NINJA-LT-4000-C.html (https://max-fish.pl/product-abk-15021-19219-400-DAIWA-SZPULA-DO-KOLOWROTKA-NINJA-LT-4000-C.html)
-
Dzięki kolego. Już wpisałem się do "powiadomienia o dostępności" :-)
-
Słuchajcie jakie są wasze opinie porównawcze Ninja LT4000C vs 4000A ?
Zamówiłem tą pierwszą ale mam rozterkę, czy zrobiłem dobrze. ( Jeszcze mogę zamienić )
Nie znalazłem fotki z obydwoma na raz i nie wiem czy wielkościowo są identyczne? Przyznam, że wolę większe niż mniejsze bo mam spore dłonie... A druga sprawa to jak w kwestii użytkowej? Warto LT czy może starsza wersja niczym nie ustępuje?
Czy te kołowrotki nadają się zarówno do Matcha jak i Fedeera? Jako drugi zakupię zapewne Ryobi Ecusima 4000Vi i nie wiem który obsadzić na matchówce a który na feeder MF?
Rozważam jeszcze Ryobi vs Matrix Aquos Ultra 4000 ale nie wiem czy jest sens za niego płacić 100zł więcej względem Ryobi?
-
LT4000 to bardzo mały kolowrotek i ja go używam do pickera. Do feedera to lepsza stara Daiwa 4000 albo rozmiar co najmniej 6000 ale w LT.
Dziś odebrałem Matrixa Aquos 4000. Fajny kołek idealny pod feeder. Ze wszystko kołków będziesz zadowolony. Na początek kup Daiwa Ninja 4000A. Jak masz hajs, weź tego Matriksa, choć Daiwa wydaje się bardziej toporna i odporna konstrukcja.
-
LT4000 to bardzo mały kolowrotek i ja go używam do pickera. Do feedera to lepsza stara Daiwa 4000 albo rozmiar co najmniej 6000 ale w LT.
Dziś odebrałem Matrixa Aquos 4000. Fajny kołek idealny pod feeder. Ze wszystko kołków będziesz zadowolony. Na początek kup Daiwa Ninja 4000A. Jak masz hajs, weź tego Matriksa, choć Daiwa wydaje się bardziej toporna i odporna konstrukcja.
Kolego, wielka prośba. Czy dałbyś radę zrobić fotki LT4000 i Matrixa ze sobą by porównać?
Znajduję informację, że Ninja 4000A była powiększona i miała rozmiar jak inne kołowrotki 6000.
Ponoć teraz wraz z wejściem LT już się te rozbieżności zrównały i rozmiar 4000 jest taki jak u innych producentów.
Ty piszesz że jest bardzo mała z kolei.
-
Nie przesadzajmy, daiwa o rozmiarze 4000 (po zmianie numeracji) nie jest bardzo małym kołowrotkiem. To spinningowa klasyka klasyki, czyli szpula o średnicy około 50 mm. Nie jest to mały kołowrotek nawet jak na standardy wędkarstwa gruntowego. Jak w takim razie nazwać te o wielkości 1500? Kolekcjonerskie miniatury?
-
No może nie jest skrajnie mały, ale wielkością nie poraża w porównaniu do starszych modeli Daiwa.
-
Czyli w wersji A 4000 a w wersji LT rozmiarowo będzie to odpowiadało 6000 jak rozumiem.
-
W którymś z wątków zamieściłem Ci nawet tabelkę Daiwy z odpowiadającymi wielkościami serii LT w stosunku do starych kołowrotków Daiwy.
Zastanawiam się, czy Ty w ogóle czytasz odpowiedzi na pytania, które zadajesz? Może nie masz czasu, bo musisz zadać kolejne pytanie w innym wątku?
-
W którymś z wątków zamieściłem Ci nawet tabelkę Daiwy z odpowiadającymi wielkościami serii LT w stosunku do starych kołowrotków Daiwy.
Zastanawiam się, czy Ty w ogóle czytasz odpowiedzi na pytania, które zadajesz? Może nie masz czasu, bo musisz zadać kolejne pytanie w innym wątku?
W punkt :thumbup: :beer:
-
Czyli w wersji A 4000 a w wersji LT rozmiarowo będzie to odpowiadało 6000 jak rozumiem.
Tak jest, dobrze kombinujesz.
-
W którymś z wątków zamieściłem Ci nawet tabelkę Daiwy z odpowiadającymi wielkościami serii LT w stosunku do starych kołowrotków Daiwy.
Zastanawiam się, czy Ty w ogóle czytasz odpowiedzi na pytania, które zadajesz? Może nie masz czasu, bo musisz zadać kolejne pytanie w innym wątku?
Kolego doskonale wiem o którą tabelkę chodzi.
Nawet ją sobie zapisałem bo bardzo pomocna.
Jest w niej opisana różnica w wielkościach szpuli , a interesuje mnie również wielkość reszty/korpusu.
Poza tym mój wpis był stwierdzeniem wniosku do jakiego doszedłem, a nie kolejnym pytaniem więc atak nie potrzebny.
Niektórzy w wędkarstwo weszli bo mają wędkarzy w domu, rodzinie... inni jak ja nie mają nikogo nawet znajomego kto wędkuje i ubolewam nad tym że muszę wszystko pojąć od samych podstaw ale chcę wędkować sprawia mi to przyjemność, relaks i wypoczywam nad wodą.
Fajnie że niektórzy wiedzą wszystko od razu, a tym którzy tak nie mają lubią dać prztyczka. To zachęca...
Czyli w wersji A 4000 a w wersji LT rozmiarowo będzie to odpowiadało 6000 jak rozumiem.
Tak jest, dobrze kombinujesz.
Dziękuję serdecznie kolego za potwierdzenie.
-
Z tym atakiem, to nie przesadzaj. Ot, mały prztyczek ;)
Ja wchodziłem w wędkarstwo nad wodą, bo nie było internetu, w rodzinie też nie maiłem nikogo. Koledzy wiedzieli niewiele więcej a starzy wpuszczali nas w maliny.
Nie mam do Ciebie pretensji, że zadajesz tyle pytań, czasem tylko wydaje mi się, że pytasz o to samo wiele razy, jak pacjent sprawdzający diagnozę u wielu lekarzy ::)
Tabela z wielkościami kołowrotków Daiwy odnosi się do wielkości kołowrotka a nie wielkości szpuli.
Poszukaj na forum wypowiedzi Czesia (Wonski81) o Daiwie. To Guru od kołowrotków. Jeśli z tego się nie dowiesz, to już nigdzie.
-
Jeżeli mówimy o tej tabeli :
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1160_17_03_19_10_15_37.jpeg)
To wyraźnie dotyczy ona średnicy szpul.
-
Tak, to ta tabela dlatego zasugerowałem się właśnie że to średnica szpul co zresztą jest na tabeli napisane.
-
Czy ktoś może posiada Ninja LT BG i ma również porównanie do Ninja LT ?
Czy są jakieś "różnice" prócz koloru?
Zastanawiam się czy brać Ninja 2500A czy Ninja LT BG 3000-4000 do spinia 5-25g ale w razie czego by obsłużyć 1-7g.
-
Tu masz Ninję do łyknięcia za stówkę.
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=16250.0
-
Tu masz Ninję do łyknięcia za stówkę.
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=16250.0
Ta stara 4000 to pod szczupłego może, ale nie na taki lekki spin
-
Zapomniałem, pod jaką wędkę teraz szukane...
-
Czy ktoś na forum używa Daiwe ninja lt bg albo wersje bs ;)
-
Ja użytkuje model lt cxh 3000 przy pickerze daiwa windcast 2,7m
-
Nikt nie używa na forum Daiwy lt bg czy bs limitowanych wersji ;)
-
Mam LT BG 4000, ale jeszcze nie użyta :-(
-
Zastanawiam się, czym się ona różni od wersji bs :-\ ,która w Polsce jest praktycznie nie dostępna
-
Zastanawiam się, czym się ona różni od wersji bs :-\ ,która w Polsce jest praktycznie nie dostępna
Kolorem.
Różnica w kołowrotkach ninja jest tylko pomiędzy wersją zwykłą LT, a wersją LT method&Feeder, jest inna rączka - opisywałem to na forum, wystarczy poszukać.
Ostatnio sprowadziłem Daiwa Regal LT z Chin za 200 zł i jest to również kopia ninja LT, ale na korzyść Regala wg mnie.
Posiada 9 łożysk, głęboką szpulę oraz korpus jest z lekkiego materiału DS5 przez co cały kołowrotek jest sztywniejszy, lżejszy.
-
To,że kolorem to ja wiem ;),lt match&feeder sam posiadam z kolei ,ale zastanawiam się czy wersja bs dostępna na rynku niemieckim nie jest lepiej wykonana
-
To,że kolorem to ja wiem ;),lt match&feeder sam posiadam z kolei ,ale zastanawiam się czy wersja bs dostępna na rynku niemieckim nie jest lepiej wykonana
Nie, nie jest. To jest wersja LT, czyli poprawiona zwykła ninja przez większe i mocniejsze mechanizmy.
Lepsze masz zgodnie z katalogiem, wyższe modele.
-
Koledzy czy ktoś ma DAIWA BLACK WIDOW BR LT 5000-C?
I jak się spisuje?
-
Chyba trochę nie ten temat...
-
Podczepie się pod wątek. Czym z punktu widzenia użytkownika różni się kołowrotek DAIWA NINJA LT 6000 od DAIWA NINJA LT MATCH/FEEDER 6000-SS? Który będzie się bardziej nadawał do feedera?
-
SS - płytka szpula
-
I korba składana przyciskiem. Nie ma raczej innych różnic.
-
Korbka, w którą jest wyposażony kołowrotek DAIWA NINJA LT 6000 czy DAIWA NINJA LT MATCH/FEEDER 6000-SS jest bardziej odporna na powstanie luzów?
-
Korbka, w którą jest wyposażony kołowrotek DAIWA NINJA LT 6000 czy DAIWA NINJA LT MATCH/FEEDER 6000-SS jest bardziej odporna na powstanie luzów?
Może ktoś coś wie?
-
flowgrid, nie zrozumiałem pytania.
Niemniej, zwykły 6000LT ma korbkę na śrubkę z drugiej strony (jak większość tanich kołowrotków). Natomiast 6000SS ma korbkę składaną przyciskiem (jak w Daiwach ze średniej i wyższej półki).
Trudno powiedzieć, które jest lepsze, ale przycisk wygodniejszy. Mój przyjaciel używa 6000SS drugi sezon (niezbyt intensywnie) i nie narzeka na jakieś luzy. Mocowanie w zwykłym 6000LT jest znane od "tysięcy lat", więc tutaj nie trzeba chyba szukać opinii (tanie, sprawdzone rozwiązanie, aczkolwiek bardziej "luźne" niż korba wkręcana w koło).
Trzeba natomiast pamiętać, że 6000SS (i ten tańszy N'zon 6000 bez Plusa) skrzypią delikatnie przy bardzo wolnym kręceniu i przy włączonej blokadzie obrotów wstecznych, czyli zawsze :P
Nie wiem czy zwykły LT6000 ma też to skrzypienie, bo nie mam i nie używałem go nigdy przy łowieniu. Mam kilka LT4000 i N'zona 5000 bez Plusa i one nie mają tej przypadłości.
-
Nie wszystkie Ninje skrzypią , miałem egzemplarz który skrzypiał ale wymienił mi sklep na taki który jest cichutki.
-
6000SS?
-
Nie ale one wszystkie bazują na tej samej konstrukcji .
-
Miałem Ninje lt match &feeder 4000 ze 3 sezony,służyła pod metodę i klasyka i złego słowa nie powiem ,solidny młynek ,co do składanej rączki nie zauważyłem żadnych luzów :thumbup:
-
Nie ale one wszystkie bazują na tej samej konstrukcji .
A czytałeś co napisałem?
Napisałem, że z jakiegoś powodu skrzypią tylko LT 6000SS i N'zon 6000SS bez Plusa, zaś LT 4000 i LT 5000 są wolne od tej przypadłości. Dla wyjaśnienia N'zon 6000SS bez Plusa, to ten sam kołowrotek co Ninja LT 6000SS, tylko w innej kolorystyce i troszkę inną szpulą, z okrągłym plastikowym klipsem.
I nie jest to skrzypienie samego napędu, bo jak się wyłączy blokadę obrotów wstecznych, to piszczenie znika. Zapewne to jakaś pierdoła w okolicy włącznika, bo odgłos jest taki jakby metal ocierał o gumę/plastik.
Potwierdzam, że w swojej cenie to świetne kołowrotki, fajnie pracują (pod obciążeniem), czuć trochę mocy (w przeciwieństwie do tych różnych klonów) i świetnie wyglądają. Jedynie to skrzypienie LT 6000SS i N'zon 6000SS bez Plusa troszkę irytuje.
-
No to z tym się nie zgodzę, bo wymieniałem akurat z taką przypadłością Ninja A 4000 ,ale temat był wałkowany na forum też z droższą Daiwą Td .
-
Dzięki pany za wpisy. Podsumowując rozważania w żołnierskim skrócie to chodzi o to czy lepiej wziąć DAIWA NINJA LT 6000 czy DAIWA NINJA LT MATCH/FEEDER 6000-SS do użytkowania mając na uwadze to, aby nie powstały szybko luzy na korbce.
-
System składanej korbki Daiwa opanowała doskonale , czy to w tańszych modelach np Procasterze evo , których mam kilka czy w TDR ,czyli górnej półce nie sprawia i nie będzie sprawiał problemów. Budowa jest prosta i niezjebliwa. Problemy to piszczenie w tych tańszych modelach ale też nie wszystkich, także korbką i luzami bym się nie przejmował ,bo to tylko ułatwia użytkowanie/transport sprzętu.
-
Marcin weź match&federa sobie :beer:
-
No to z tym się nie zgodzę, bo wymieniałem akurat z taką przypadłością Ninja A 4000 ,ale temat był wałkowany na forum też z droższą Daiwą Td .
Ja pisałem o serii LT, o którą kolega pytał. Nieważne, teraz mamy jasność.
-
No to się dogadaliśmy ;)
-
Dzięki pany za info.
-
Jako, że n'zon to podobno taka ninja do feedera z mniejszym przełożeniem to miałbym pytanie konkretnie o model n'zon lt 6000ss-p. Pytanie jest teoretycznie proste - warto czy nie warto do metody, a jak nie to co innego? Zastanawiałem się też nad różnymi klonami, np z flagmana (armadale grand feeder, sherman pro new generation, mascot), z prestona (extremity), by dome (fine carp). Może w tej półce jednak lepsze klony niż daiwa? Dokładać więcej nie chcę. 400zł to jest już maks i do tej kwoty jestem w stanie zdobyć wymienione kołowrotki.
-
Pytanie do jakiego kija chcesz podpiąć kołowrotek, na jakie odległości chcesz rzucać i jakie ciężkie podajniki?
-
Pytanie do jakiego kija chcesz podpiąć kołowrotek, na jakie odległości chcesz rzucać i jakie ciężkie podajniki?
Mikado katsudo slim method feeder 3.50/90g. Podajniki 30/40g, rzuty do 80m. Jeśli ktoś ma przy okazji informację, czy w n'zonie da się wymienić klips na bezpieczny flagmana, to również będę wdzięczny.
-
Moim zdaniem Ninja LT jest najlepszym wyborem na rynku w tej cenie. Będzie kręcił bardzo płynnie, miał sporo mocy i jakościowo wykonany dobrze. U konkurencji zawsze coś może poza Ryobi.
-
Moim zdaniem Ninja LT jest najlepszym wyborem na rynku w tej cenie. Będzie kręcił bardzo płynnie, miał sporo mocy i jakościowo wykonany dobrze. U konkurencji zawsze coś może poza Ryobi.
No właśnie, a nie lepszy n'zon z niższym przełożeniem? I jak to jest z wymianą tych klipsów zarówno w ninjy, jak i w nzonie? Da się zmienić na gumowe od flagmana? Do armadale przekonują mnie dwa klipsy amortyzowane, w tym jeden gumowy (nie trzeba się ewentualnie przejmować koniecznością wyczepiania klipsa przy większej rybie), wkręcana korba i 10+1 łożysk. Marcopolo twierdzi, że sherman new generation jest bardzo przyzwoity, a armadale to jeszcze dodatkowe 4 czy 5 łożysk, wormshaft i ogólnie bliźniak flagmana grantham. Mimo całej sympatii, jaką mam dla marki daiwa są pewne niejasności co do ich kolowrotków w tej półce cenowej, głównie przez te klipsy. Jest jeszcze fakt, że składana rączka jednak potrafi z czasem nabrać luzów no i cała korba jest na trzpieniu, a nie wkręcana:( Obawiam się, że nie ma tu lepszego wyboru, a jest to głównie kwestia preferencji. Jeśli ktoś coś wie o możliwości wymiany klipsów w daiwie to ponownie proszę o informacje:))
-
Ja mam Nzona 5000 i w porównaniu do Prestona Extermity 520 czy Flagmana Shermana 5000, to Daiwa sprawia wrażenie bardziej delikatnego kołowrotka, z mniejszą mocą, w Daiwie masz mniej łożysk i większe przełożenie, jeśli model 6000 ma taki sam korpus jak 5000 to moim zdaniem jest to za słaby kołowrotek do kija o cw 90 i chęci rzucania na 80m, tak na marginesie to raczej nie ma szans rzucenia tym kijem takiej odległości :).
Dodatkowo Preston czy Flagman mają fajne okrągłe klipy.
Jak kupowałem Extermity, to oglądałem również Maskota i jego praca była dużo mniej płynna niż Prestona, w Shermanie takiej różnicy nie zauważyłem.
Najlepszym rozwiązanie jest zakup kilku kołowrotków na all.... i następnie zwrot tych, które nie będą Ci pasowały, z usługą Smart przesyłki i zwroty są za darmo.
-
Dodatkowo Preston czy Flagman mają fajne okrągłe klipy.
Jak kupowałem Extermity, to oglądałem również Maskota i jego praca była dużo mniej płynna niż Prestona, w Shermanie takiej różnicy nie zauważyłem.
Dziękuję za pomoc. Biorąc pod uwagę Twoje wskazówki zastanawiam się teraz nad flagmanem armadale grand feeder 5000, a prestonem extremity 520 (rozumiem, że preston ma wkręcaną korbę?) Myślisz, że w prestonie da się wymienić jeden z klipsów na flagmanowski gumowy? Extremity trochę bardziej podoba mi się już czysto wizualnie od armadale. Z drugiej strony flagman ma więcej łożysk:/ Chyba muszę założyć wątek o tym armadale, może znajdzie się jakiś posiadacz. Ostatecznie pewnie zamówię oba i porównam, tak jak radzisz.
-
Ogladalem w sklepie kilka kolowrotkow Mascot Ninja i Noctis z mikado nowy. Padlo na tego ostatniego praca byla troche lepsza jak w flagmanie, daiwa odpadla na przedbiegach ze zgledu na klips. Masz teraz promocne na flagmana w tej cene kupisz 2 kołowrotki 5000. Mikado kupiłem za 250 w promocji i jeszcze nie testowalem na sucho chodzi ladnie i smaru w fabryce nie żałowali. wszystko kwestia jak kto często jeździ nad wodę
-
Dodatkowo Preston czy Flagman mają fajne okrągłe klipy.
Jak kupowałem Extermity, to oglądałem również Maskota i jego praca była dużo mniej płynna niż Prestona, w Shermanie takiej różnicy nie zauważyłem.
Dziękuję za pomoc. Biorąc pod uwagę Twoje wskazówki zastanawiam się teraz nad flagmanem armadale grand feeder 5000, a prestonem extremity 520 (rozumiem, że preston ma wkręcaną korbę?) Myślisz, że w prestonie da się wymienić jeden z klipsów na flagmanowski gumowy?
Preston nie ma wkręcanej korby, ma standardową śrubą wkręcaną w trzpień korby po drugiej stronie korpusu, dodatkowo system składania jest oparty na "zatrzasku", który przesuwa się przy składaniu, niektórzy narzekają na ten system, ja użytkuję kołowrotki 2 sezony i jestem zadowolony z tego rozwiązania, nie ma u mnie żadnych nadmiernych luzów na korbie. Sherman ma korbę wkręcaną w korpus. Co do klipu to się nie wypowiem, dla mnie oryginalny jest bardzo dobry.
-
Jeśli ktoś odrzuca kołowrotek ze wzgledu na klips, to jakby nie kupic samochodu bo ma dziwny klakson :D :P
Och te wasze kołowrotki mikado , flagmany 8)
-
Jednym przeszkadza klips, a innym szumy, a jeszcze inny jest zakochany w Daiwie - na tym polega możliwość wyboru :)
Mnie budżetowe kołowrotki Daiwy jakoś nie przekonują do siebie, a kilka kołowrotków tej firmy już miałem i sprzedałem, wolę Shimano, Prestony i ostatnio Flagmany :D
-
Za 230 Zeta idzie wyrwać Shimano sedone FJ 4000 ,która bije na łeb te Prestony ,Mikado i Flagmany :beer:
-
Tak tylko znów sprawdzę, może ktoś jednak będzie wiedział, czy w nowej daiwie ninja lt 23 match & feeder 6000ss, która ma okrągły metalowy klips da się ten klips wymienić na gumowy? Wiem, że sobie można wypiąć podczas holu, i klips to tylko klips itp itd, ale wypiąć można tak samo, jak i można stracić fajną rybę, także liczę na sensowne odpowiedzi. Swoją drogą kołowrotek ma być do methody i stąd właśnie moje zaabsorbowanie tym klipsem i jeszcze odnośnie methody - da sobie radę ta ninja, nie będzie za delikatna?