Spławik i Grunt - Forum

SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: tench w 11.06.2018, 19:59

Tytuł: Porysowany blank
Wiadomość wysłana przez: tench w 11.06.2018, 19:59
Czy możliwym jest, aby po kilku zasiadkach pojawiły się takie zarysowania na blanku wędki w miejscu łączenia się ze sobą dwóch elementów - dolnego i szczytowego?
Tytuł: Odp: Porysowany blank
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 11.06.2018, 20:01
To wygląda jak złuszczająca się farba/lakier. Nie dasz rady zrobić lepszego zdjęcia? Co to za wędka?
Tytuł: Odp: Porysowany blank
Wiadomość wysłana przez: tench w 11.06.2018, 20:07
No właśnie. Nie jest to klasyczne wytarcie. W wędkach karpiowych nie miałem nigdy takiego problemu. Z czasem w miejscu łączenia delikatnie część dolna wycierała się ale dookoła blanku a nie tak jak na tej wędce tylko w jednym konkretnym miejscu.

 Wędka ta to Drennan Red Range 10ft Carp feeder.

 Spróbuję zrobić lepsze fotki to wrzucę.
Tytuł: Odp: Porysowany blank
Wiadomość wysłana przez: tench w 11.06.2018, 20:59
Może ta fotka:

 

 
Tytuł: Odp: Porysowany blank
Wiadomość wysłana przez: Ryba1987 w 11.06.2018, 21:01
Czyścisz elementy przed i po wędkowaniu ?
Ja zawsze wycieram chociażby dłonią łączenie i przedmuchuję blank żeby nawet ziarenka nie było bo efekty podobne jak na zdjęciach kiedyś miałem..
Tytuł: Odp: Porysowany blank
Wiadomość wysłana przez: Ostap w 11.06.2018, 22:10
Czyścisz elementy przed i po wędkowaniu ?
Ja zawsze wycieram chociażby dłonią łączenie i przedmuchuję blank żeby nawet ziarenka nie było bo efekty podobne jak na zdjęciach kiedyś miałem..
Robię dokładnie tak samo.

Raz zapomniałem dmuchnąć i była jakaś drobina piasku i ten dźwięk zapamiętam do końca życia chyba ;)
Tytuł: Odp: Porysowany blank
Wiadomość wysłana przez: tench w 12.06.2018, 19:46
 Karpiując przez kilka lat nigdy mi się coś takiego nie zdarzyło.  Po prostu lubię dbać o swój sprzęt. Teraz nowy kij, kilka zasiadek i taka historia.  Spoko,  nie jest to przecież wada, która uniemożliwi mi łowienie. Ten delikatny odprysk, to zarysowanie już zabezpieczyłem cienką warstwą lakieru.

 Obiło mi się coś o uszy, że są specjalne środki, którymi smaruje się łączenia wędzisk nasadowych. Używacie?  Jeśli tak to jakich?