Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: michalryby w 27.06.2018, 15:01
-
Witam, wczoraj złamałem szczytówkę w nowym spiningu.
Spining to mistrall lamberta zakupiony miesiąc temu - wczoraj pierwszy raz nad wodą.
Po kilku rzutach pękła szczytówka podczas zarzucania, jakieś 5cm od szczytowej przelotki.
Jak myślicie czy takie coś podlega reklamacji na podstawie gwarancji, czy trzeba za to płacić?
Wędka kupiona wsklepie krokodyl Wrocław. Napisałem do nich już w tej sprawie ale jak narazie brak odpowiedzi.
-
Jak złamałem szytówkę w Daiwie to mi wymienili ale to był sklep na D...
-
To już pierwszy zonk z tym kijkiem.
Na drugi dzień po zakupie dopatrzyłem się że jest ukruszona porcelanka przy pierwszej przelotne. Wtedy pojechałem i wymienili od ręki kij na nowy.
Wiec gdyby ktoś się zastanawiał nad tym kijkiem to niech go dobrze obejrzy przed zakupem ;)
-
Ja miałem ostatnio dokładnie taką samą sytuację z tym, że z batem Mistrala. Już miesiąc czekam na nową.
Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka
-
A z jakiego tytułu czekasz na nową?
Czy przyjęli to na gwarancję ?
-
Tak przyjęli. Pęknięcie nie było typowe, bardziej wyglądało na wadę. Pierwsze zacięcie i pękła.
Wysłane z mojego PLK-L01 przy użyciu Tapatalka