Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Rych w 31.07.2018, 12:43
-
Witam tak jak w temacie po dłuższym czasie, zdecydowałem się na te kije(Preston Monster Method Feeder 12FT), ale teraz mam problem z kołowrotkami do nich mianowicie:
Na początku planowałem (kupiłem, ale użyje chyba do czego innego): Kołowrotek MAP ACS P3000 FD (lecz nie wiem, czy w tym kołowrotku nie będzie brakowało mocy, i czy jego waga nie jest za mala do tej wędki).
Później myślałem o: Shimano Baitrunner X-Aero 4000 FA ale po przeczytaniu o brakach mocy lekko się obawiam, ale maja ten plus ze wolny bieg i tez nie mam pojęcia jak będzie z wyważeniem.
Koniec końców myślę o tych :Daiwa Match Winner 4012 QDA lub wersje 3000 i tu lekko się obawiam w 4000 wagi tego kołowrotka, a z kolej w 3000 boje się braków mocy.
Wiec który z tych kołowrotków, będzie najlepiej pasował do tej wędki, oczywiście jeśli macie inne propozycje z chęcią im się przyjże.
Zestaw ma głownie służyć na leszcze liny, ale bonusowe karpie w postaci +8/10 się zdarzają. (łowie na koszyki 30-45g (do cięższych mam karpiówki)
-
Może Czesiu Ci coś doradzi ( Wonski81) jak się pojawi ;) Ma pojęcie o kręciołach ;) Ze swojej strony mogę polecić coś z Okumy: Barbarzyńcę, Ceymar lub Longbow XT :) Dobre kręcioły w przystępnych cenach. Jak poszukasz na forum to znajdziesz porównanie robione przez Czesia ;)
-
Może Czesiu Ci coś doradzi ( Wonski81) jak się pojawi ;) Ma pojęcie o kręciołach ;) Ze swojej strony mogę polecić coś z Okumy: Barbarzyńcę, Ceymar lub Longbow XT :) Dobre kręcioły w przystępnych cenach. Jak poszukasz na forum to znajdziesz porównanie robione przez Czesia ;)
Tak po ciuchu liczę na to ze właśnie (Wonski81) coś doradzi =] bo nie raz czytałem jego opisy, jestem pod wielkim wrażeniem jego wiedzy, ale tu jeszcze chodzi żeby właśnie do tych kijków pasowało.
-
Ciężko jest komuś coś radzić i powiedzieć wprost, że dane rozwiązanie będzie dla niego dobre.
Bardzo często też bywa, że jakieś zestawienie kołowrotka + kija, które jednego wędkarza jest idealne, to dla drugiego będzie nietrafione.
Więc tak nie zrobię - nie powiem Ci co powinieneś kupić :P
Mogę natomiast wypowiedzieć się na temat moich doświadczeń na temat oraz powiedzieć co ja bym dopasował do 12FT.
Używam Monsterów 11FT oraz Duch Masterów Method Feeder 12,8FT.
Do Monsterów mam Match Winnery 3012, natomiast Dutch Mastery pracują z Match Winnerami 4012.
Ja z tych dopasowań jestem bardzo zadowolony. 3012 idealnie pasuje pod krótsze kije i dobrze je wyważa. Nigdy też nie zauważyłem "braków mocy" w 3012 a holowały 10kg+. Bardzo dobrze nawijają, do jednego dałem podkładkę seryjną i jest pięknie.
Jeśli chodzi o żywotność Match Winnerów to nie mogę powiedzieć złego słowa. Dostają mocno w dupę na komercjach, na dość sporej ilości ryb i wcale nie małych a nadal mają się całkiem ok. Praktycznie każdy kręciołek wpadł mi już do wody - tzn sam je potopiłem i dalej śmigają. Hamulec wg mnie działa jak należy.
Gdzieś podobno pojawiają się problemy z pinionami w Match Winnerach, jednak ja tego nie doświadczyłem.
Zresztą tutaj powienien się wypowiedzieć Wąski, ponieważ on je serwisuje.
Ja gdybym miał aktualnie dopasować kołowrotek do Monstera 12FT wziąłbym 4012 ze względu na ciężar i wyważenie kija. Do tego 12FT jest do machania na 60m+ więc wielkość kołowrotka musi być odpowiednia aby wygodnie rzucać.
Ps. Jeśli chcesz mniej więcej wizualnie to sprawdzić jak to wygląda to zobacz u nas na filmie na YT nt Chocolate Orange. Mam tam rozłożone i używam obu zestawów.
-
Marcin Cichosz Dziękuje bardzo za opinie, nie powiem bardzo przydatna wiec jestem już prawie pewny, ze wybór panie na Daiwe w wersji 4000. Co do filmów niestety mój internet nie odtwarza YT wiec film na pewno z chęcią obejrzę ale dopiero w domu. :thumbup:
-
Mam Match Winnery 4012 i ACSy p4000. I powiem tak MW to super maszynki, mam je podpięte pod ok 170gr Horizony S-Class 12 ft i stanowią super zestaw mimo swojej wagi(aż kupiłem na zapas :facepalm:). P4000 też lubię ale bardziej leży mi on w kijach 10-11ft, moje egzemplarze jak do tej pory spisują się świetnie.
Do feedera 12 ft 4012 są idealne. Jedyny minus czarnuchów na początek, to przyzwyczajenie się do hamulca QDA. Gdy opanujesz jego regulacje to zmienia się to w atut.
Ciekawy jest też Matrix Super Feeder 5500 gabarytowo zbliżony do daiwy przy tym troszkę lżejszy:
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/7/31/12497335_IMG_20161105_084642.jpg)
tu jeszcze gabarytowa ACS i Match Winner:
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2018/7/31/12497357_20180731_144128.jpg)
-
N3su Dziękuje za opinie i zdjęcia. Czym więcej oglądam tego MW 4000 tym bardziej mi się podoba, a co do Acsow mam wersje 3000x2 ale te pójdą pod picklera albo splawiki. Oczywiscie :thumbup:
-
Czesiu prawdę Ci powie aczkolwiek ja bym od siebie polecał Baitrunnera x-aero 4000. Dobrze wyważy zestaw, mocy ma odpowiednio no i wolny bieg który przydaje się bardzo często.
Nie wiem ile masz sianka na wydanie ale do kija 12 ft zerknąłbym na Daiwę TDR - od Ciebie zależy którą wielkość, ja mam 3012DA tyle że ja jej używam do kiji 10ft (większość moich kiji) dla Ciebie dobrą wielkością byłby 4012 ale tu już jest prawie 430gram czyli prawie tyle co w ultegrze Ci4+ XSB 5500 (niektóre opisy podaję 405gr - ściema, ma 448gr z tego co ważyłem u siebie). Według mnie o wiele wiele lepszy młynek niżeli Match Winner którego też przerabiałem, nie wiem czy miałem felernego (kupiony używany od forumowicza ;) ). W jednym miejscu czuć było jakby ocieranie się i stopowanie rotora a spowodowane to było właśnie jak wyżej chłopaki pisali - pinionem, są wykonane z mosiądzu (dobrze pamiętam Czesiu?) z czasem się wycierają a dokładają się do tego głównie ciężkie szpule jakie występują w Daiwach.
Następną zaletą TDR'a nad MW jest jego hamulec, o ile w MW mnie wybitnie irytował QD tak tutaj jest z wiele większym zakresem regulacji. Pewnie to kwestia przyzwyczajenia i ogarnięcia no ale u mnie to nie przeszło..
Dobrą opcją jest też Centris nt 520 aczkolwiek jest on bardzo lekki jak na swoją rozmiarówkę i nie wiem czy da radę Ci dobrze wyważyć zestaw. Mocy do zaje..nia na podwójnej rączce - koszyki 30gr large open cage z prestona + zanęta ~45gr bez żadnego oporu ściąga na luzaku.
Słyszałem też że niektórzy używają Shimano Aero MATCH (tak, MATCH) pod dłuższe feedery, Aero Feeder ma troszkę mało mocy ze względu na wysokie przełożenie, natomiast w Aero Match po tym jak wymienimy podwójną rączkę na pojedynczą wtedy niższe przełożenie powoduje że mamy więcej mocy przy dużym nawoju i dość odpowiedniej masie (380gr) do dłuższych feederów.
Najlepiej kup wszystkie, porównaj i daj znać :D
-
Ryba1987: Dziękuje za opinie i rady, teraz to już niezły mętlik w głowie mi się zrobił, ogólnie to fakt wolał bym dołożyć, te 200-300zl do TDR ale, jest jeden problem z tym kołowrotkiem, strasznie mi się nie podoba :'(, a do hamulca QD jestem przyzwyczajony . Ale fakt czytałem coś wcześniej o tych MW ze problem z wycieraniem jest w nich. Co do Baitrunnera x-aero fakt jest i ładny i ma ten wolny bieg z tym ze QD tez działa jak wolny bieg. No wiec mam znowu problem pomiędzy tymi dwoma.
Najlepiej kup wszystkie, porównaj i daj znać :D
Mistrz =] :thumbup:
-
Ja do Preston Monster Feeder 13FT Heavy 120g mam podpięty x-aero baitrunner 4000 fa i powiem że do tego kija pasuje idealnie, wcześniej założyłem MW 3012 qda i był trochę za mały, więc jeżeli już, to tak jak Michał pisał lepszy 4012, chociaż ja do 12ft założył bym x-aero, a mocy mu nie brakuje, bynajmniej dla mnie :P :P
-
Niestety nie wiem na ile dobrze wyważony jest kijaszek, do którego szukasz młynka i jak duża ma przelotke startowa. Tak czy inaczej to kij 12ft, wiec taki Baitrunner x-Aero 4000 pasuje ładnie. Jego moc jest na przyzwoitym poziomie i możesz normalnie wędkować. Pewne niedostatki mocy cierpią DL i ST. Jeśli zależy Ci na dużej mocy to do dyspozycji masz także OC 4000, D4000 i Thunnusa 4000. D z kuta na zimno przekładnia (jakiś stop glinu) lub Thunnus z przekładnia Paladin to już spory uciag do dyspozycji, jeśli myślisz o ciężkich zestawach, rzece, wówczas warto przemyśleć.Niestety te 3 oferują standardowa średnice szpul (ok 50mm) i tylko jedna szpule w zestawie, Aero ma powiększone szpule (57-58mm?- jakoś tak) co może być atutem przy dłuższych kijach i odległościach.
Ze stajni Daiwy.
Wszelkie modele w metalowym body i z niezbyt dużym przelozeniem będą miały dość mocy. Wyższa cena to dodatki w stylu trwalszej przekładni, płynniejszego hamulca, lepszej pracy. Niestety „stara rodzina” Daiwy, w tym przykładowo Match Winner może mieć przykra przypadłość ścierania się pinionu od wewnątrz, wiele się z tym zrobić nie da, trzeba po prostu wymienić na pewnym etapie. Czy jednak owa przypadłość meczy dany egzemplarz, tego się nie da przewidzieć.
Osobiście stawiałbym na nowa rodzinkę z serii LT, modele od Fuego wzwyż ( cenowo ;)). Rozwiazanie napędowe jest zmienione, przekładnia również, problem pinionu nie powinien zaistnieć. Mlynki są naprawdę mocne i lekkie, co może być atutem przy lekkim, dobrze wyważonym kiju. Stawiałbym na modele 4000, można pokusić się nawet o 5000, mimo wszystko wybierałbym te z mniejszym przelozeniem.
Centris z Prestona, którego Michał przytoczył to generalnie Zauber na pełnym wypasie. Świetnie wykonany, spasowany, z miłymi dodatkami, z bdb materiałów, jest to jednak konstrukcja dość mała, żeby nie powiedzieć malutka, wiec nie potrafię jednoznacznie stwierdzić czy pod tym wedziskiem wystarczająca.
Pozostaje Penn i Okuma, wśród popularnych marek nikt więcej kołowrotków nie produkuje ;) Penn to maszyny twarde, trwałe i dość brutalne, chociaż niektórzy sobie cenią. Okuma zaś wg mnie króluje na niższych polkach cenowych.
Cóż jeszcze...? Sam nie wiem :)
Możesz się szarpnąć na Twin Powera PG lub coś z jeszcze wyższej polki i nie przejmować się reszta :P
-
djbaloon: Dziękuje bardzo za opinie, coś w tym musi być jeśli tyle ludzi pisze ze w x-aero baitrunner 4000, jednak mocy nie brakuje, a za to nie ma wady (tego wycierania) jak w MW. Wiec coraz bardziej przekonuje się właśnie stronę x-aero baitrunner 4000.
Oczywiście :thumbup:
-
Wonski81: Dziękuje bardzo za ocenę i opinie. Wiec u mnie wygra jednak Baitrunner x-Aero 4000 puki co wygrał jednak wolny bieg, faktycznie większa średnica, i brak problemów, ale na 100% jeszcze przyjże się tej ofercie LT od Daiwy.
:thumbup:
-
Używam Match Winnera 4012 jak i Shimano X-Aero 4000. Moim zdaniem oba będą ok do wędek jakie opisałeś. Daiwa mocniejsza ale do ciężarków 50G to raczej tej mocy nie wykorzystasz. Co do Shimano to dokupiłem pojedyńczą korbkę i z mocą też nie ma problemu. Za Shimano przemawia wolny bieg i szeroka szpula , Daiwa to moc , metalowa obudowa i hamulec QD który mi osobiście pasuje
-
Ja mam poniższe zestawy:
- monster 10ft + centris 420
- monster 11ft + centris 520
- monster 12ft + ultegra 5500
Tego ostatniego zestawienia trochę się bałem ale fajnie się sprawdza.
Sent from my iPhone using Tapatalk
-
Jako posiadacz tytułowego kija jak i X-Aero 4000 podaję kilka danych, których nie znalazłem w necie i na forum, a które mogą zainteresować kilka osób:
długość dolnika do stopki kołowrotka 49 cm;
odległość przelotki startowej od stopki kołowrotka 60 cm;
średnica wewnętrzna przelotki startowej 14,5 mm;
wyważenie wędki z kołowrotkiem X-Aero 4000 (z reduktorem i linką 0,23) 13,5 cm od stopki kołowrotka;
wyważenie wędki z kołowrotkiem X-Aero 4000 (z reduktorem i linką 0,23) 62,5 cm od końca dolnika.
Moim zdaniem wędka jest mocna, jeśli ktoś łowi na PZW ryby w okolicy 40 cm lub mniejsze niech się rozejrzy za innym kijem, faktycznie można nim bez większego problemu osiągnąć dystans 50-53 metry (ja dalej nie potrafię :().
Jeśli ktoś jest zainteresowany Daiwą niech zwróci uwagę, że firma zmieniła rozmiarówkę/średnicę szpul kołowrotków, posiadam Fuego 5000 i średnica szpuli wynosi 54 mm czyli tyle samo co w starym Legalisie 3000 (nie LT), X-Aero ma szpulę o średnicy 53 mm jeśli mnie pamięć nie myli. Druga sprawa to odkręcana korbka, która nie każdemu będzie pasować – aby włożyć wędkę do pokrowca, trzeba ją całkowicie odkręcić i mieć pomysła, co z nią zrobić.
-
Deftones: Dziękuje za opinie, fakt wolny bieg to duży plus.
Starkly: Również dziękuje za post, chociaż za wiele się z niego nie dowiedziałem =]
kkza: Dziękuje bardzo za informacje i opinie.
Oczywiście :thumbup:
Mianowicie zdecydowałem ze jednak shimano wygra, chociaż nie miałem pojęcia o tej korbie, ale jakieś miejsce na nią wykombinuje. Teraz przynajmniej się zdziwię ze nie można jej złożyć :)
-
W Shimano X-Aero korbka się składa (w Daiwie Fuego się nie składa), chociaż wspomniane Shimano użytkuję dopiero od tego sezonu to mogę go polecić, X-Aero ma wyraźnie wyższą kulturę pracy niż DL-e (mam dwa), sam czekam na promocję w pewnym zagranicznym sklepie aby nabyć drugą sztukę.
-
czekam na promocję w pewnym zagranicznym sklepie aby nabyć drugą sztukę.
A no to jeszcze raz dzięki, tym lepiej jak się da złożyć =]
Ten magiczny sklep to AD ? i z ciekawości zapytam po ile te kołowrotki wtedy wychodzą ?
-
Jak ja kupowałem to ok 400 pln (przy promocji 10%)
-
Czesiu,
A czy z tym ustrojstwem miałeś już do czynienia?
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/daiwa/28747-daiwa-feeder-4012-qd.html
-
Czesiu,
A czy z tym ustrojstwem miałeś już do czynienia?
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/daiwa/28747-daiwa-feeder-4012-qd.html
Nie miałem, ale dzięki Tobie może będę miał? :P
A tak na serio, to niedawno się pojawił na rynku ten model. Jest to rodzinka Team Daiwa, jeśli ktoś nie wie- taka ciekawostka ;)
Wg mnie kształty sugerują bardzo bliskie pokrewieństwo z modelem Prorex (i bardzo dobrze) oraz BG (jeszcze lepiej :)).
Biorąc to wszystko pod uwagę, jak i przełożenie i masę, może się okazać, że to bardzo przyjemny i mocny młynek do feederowania, zwłaszcza pod nieco mocniejsze zestawy, dalsze odległości.
-
Ale zbieg okoliczności ;)
Kilka dni temu zapytałem Wonskiego o ten młynek właśnie 8)
Sam jestem bardzo ciekaw tego młynka.
-
Czesiu,
Jak namierzę mocne 12ft, którego od jakiegoś czasu szukam to przemyślę i tę Daiwę. ;) Mi ona do złudzenia przypomina Match Winnera.