Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Zawody i imprezy => Wątek zaczęty przez: K0NR@D w 10.04.2015, 08:08
-
Mam dylemat mały, szykuje sie powoli na zawody spławikowe (Mateo - Na sosinie :D) woda stojąca, mam zanente lorpio czekoladową, i niewiem z czym ją rozrobić glina lub ziemia, wiem że was jest tu dużo i macie swoje doświadczenia, ja bede może 2 raz w życiu łowił, z tym co mi polecicie. Raz łowiłem z glina to nieciekawie mi poszło.
-
:)
A jaką ogólnie masz strategię? Tyczką będziesz operował?
-
Moja propozycja jst nastęująca:
Lorpio roach1,5 kg
Konopie prażone 0,3 kg
Epiciene 0,2 kg
Karmel atraktor MVDE 0,5 paczki
Ziemia 2 kg
Glina rozpraszająca 2 kg
Wszystko mieszasz i przecierasz przez sito i dodajesz troszke pinki
Gwarantuje efekty
-
Za tydzien mam pierwsze zawody (jednak zostaje jeszcze w PZW :D ) I chcialbym dodac do zanety ziemi torfowej ROZPRASZAJACEJ od Gorka. Bede uzywal zanety Lorpio Grand Prix Roach (z dodatkami), nie bede uzywal Jokersa. Jak mysliscie, czy jest sens dodania ziemi do zanety i w jakich proporcjach?
-
Tak 2,5 do 3 kg ziemi na 1-1,5 kg zanenty ja tak będe robił, co jakiś wypad na trening to coś zmieniam.
-
Dobra decyzja,a jeżeli chodzi o gliny dużo ciekawych porad znajdziesz na gorek.tv
-
Gliny to ja bym nie dawał, mi sie wydaje że lepsza jest ziemia. Łowiłem z gliną to mi szło tak w ''kratke'' od kiedy łowie z ziemią to mi znacznie lepiej idzie. 1 i 3 maja mam zawody i tak ''poluje miejsce w pierwszej (5) choćby na jednych zawodach.
-
Gliny to szerokie pojęcie w tym ziemie,pooglądaj górka czy gliny natura kopalnia wiedzy
-
Ja na twoim miejscu bym trenował jak najwiecej i próbować, szukać nowych pomysłów, np. nic nie robisz popołudniu, to nakop z ogródka 2 kg ziemi, zanente kup za 6zł pinke 5zł i ogien na rybki. Ja teraz co chwila tak robie i sie szykuje, moje wyniki na zawodach były marne teraz zaczołem trenować, i idzie. W jeden dzien Ziemia, a w drugi glina, i w inne miejsca.
-
:thumbup: trening czyni mistrza,ale warto podpatrywać tych co więdzą co i jak
-
To podstawa, samemu zaczynać tak to sie nie nauczysz tak łatwo. Jeździć z kimś kto bardzo dobrze łowi i operuje spławikiem, podpatrywać go. Ja juz w miare sam sobie daje rade. Mam tylko mały kłopot z złowieniem z gruntu wiekszej sztuki, bo jak narazie nie moge sie przebić przez 3 kg, co chwila karpik 2 do 2,5 kg jakaś bariera co mnie trzyma.
-
:)
A jaką ogólnie masz strategię? Tyczką będziesz operował?
Bat 7
-
Przy takim łowieniu trzeba pomyśleć o tyczce
-
Nie ma funduszy na tyczke
-
Można zainteresować się używką, można nieraz tanio kupić