Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: gustlik89 w 02.09.2018, 21:52
-
Witam,
Jestem nowym użytkownikiem na tym forum i wędkarzem (chociaż to może za dużo powiedziane), który wraca po 10 letniej przerwie. Przed napisaniem posta starałem się przejrzeć forum w poszukiwaniu odpowiedzi na moje pytania. Jest to naprawdę ogromna skarbnica wiedzy. Jednak potrzebuję spersonalizowanej porady doświadczonych kolegów. Po łowieniu zwykle na spławik przyszedł czas, żeby spróbować swoich sił w metodzie.
Potrzebuję dobrać wędkę i kołowrotek do feedera budżet, 500-600 zł. Będę łowił głównie na wodzie stojącej, 50-70 metrów od brzegu (jeziora). To co mogę w swoich okolicach złapać to spory leszcz, lin, karaś, karpie 5-7 kg to raczej norma, sporych rozmiarów amur i tołpyga. Ja nastawiam się na okazy max 8-12 kg, ale chciałbym żeby zestaw miał jeszcze jakiś zapas mocy. Na pewno nie chciałbym sztywnej karpiówki. Po przejrzeniu forum wytypowałem następujące wędki i kołowrotki:
Wędki:
Daiwa Windcast Method Feeder 360 - 80 g
Delphin Opium Black Feeder 360 - 80 g
Trabucco Selektor XS Master Feeder 360 - 90 g
Trabucco Precision XT Pro Feeder 360 - 90 g
Mikado Ultraviolet Method Feeder 350 - 90g
Kołowrotki:
Daiwa Ninja 4012 A Feeder Match
Okuma Longbow XT Baitfeeder 655
Oczywiście jako laik w doborze sprzętu nie zamykam się tylko na wymienione modele. Dodane są raczej poglądowo, co moim zdaniem może pasować do przedstawionych parametrów. Jeśli jestem w błędzie to proszę poprawcie mnie.
Będę bardzo wdzięczny za pomoc. Dziękuję.
-
Wiadomo każdy Ci poleci to co sam używa. Więc ja polecam Daiwę, mam inny model "Black Widow", ale praca wędki jest podobna. No i oczywiście polecam Ci Ninje, sam używam do dwóch swoich wędek. Młynkom nie straszna woda i piach, świetnie pracują.
-
Z kołowrotków to Daiwa Ninja 4012 A - sprawdzona i sobie dobrze radzi, także polecam. Co do wędek, to nie mam żadnej z tych wymienionych więc nie pomogę.
-
Daiwa Ninja to dobry sprawdzony kołowrotek, sam ostatnio kupiłem ale mniejszy, w swojej cenie na prawdę warto.
Co do wędek, to przy chęci wydania większych pieniędzy brałbym Tarbucco Selektor, przy mniejszych Mikado UV - bardzo fajna wędka z zapasem mocy.
-
Jeszcze raz przekopałem całe forum i chyba najbardziej odpowiedni będzie Delphin Opium Black Feeder 360 cm - 80 g. Tylko pytanie czy kupić go teraz czy jeszcze się wstrzymać? Jakiegoś wielkiego ciśnienia nie ma, a może w zimie będą jakieś przeceny? Macie jakieś z tym doświadczenia?
Co do kołowrotka to Daiwa Ninja w relacji cena/jakość chyba nie ma sobie równych, aczkolwiek ktoś pisał, że to loteria na jaką się trafi i potrafią się rozsypać. Więc tutaj szukam jeszcze dalej.
-
Z Delphina będziesz zadowolony ;) Mam takiego już dwa lata i złego słowa nie powiem :)
Odnośnie kręcioła to fachowcem nie jestem, ale u mnie Okuma Longbow XT 630 świetnie się dogaduje z Delphinem :)
Całość będzie kosztować około 500-520 zł ;)
-
Niewątpliwie zaletą Okumy jest solidność i gwarancja na 5 lat.
-
Na taka odległość wybrałbym 360/120 g Daiwa Windcast Feeder - świetna wędka. A co do kołowrotka, to bierz Ninje w Decathlonie - tam problemu nie robią z gwarancją, nawet jeśli coś się „posypie”.
-
Na Delphina uważaj, bo jest to bardzo paraboliczna wędka. Nie oznacza to, że jest słaba, ale pracuje aż do samego kapsla na dolniku. I ma te nieszczęsne carbonglassowe szczytówki. Ja próbowałem się doprosić o normalne, węglowe, i Carpmix chyba z pół roku nie potrafił ich załatwić. Koniec końców nie doczekałem się szczytówek, a kijek sprzedałem. Jak lubisz bardzo głęboką pracę, to Delphin będzie ok.
-
Koledzy wyżej proponują całkiem fajne paraboliki, ale gustlik chce łowić na 50-70 m - czy takimi kijami nie będzie problemu osiągać takie odległości? Ja chyba miałbym z tym problem, ale to już kwestia techniki.
Osobiście, do dalszych rzutów (ponad 50 m) używam Cresta Solith MH 360/80. Kijek nie ugina się do samego uchwytu, ale ma zapas mocy, który pomaga przy rzutach, w które trzeba włożyć więcej siły. Mimo większej mocy i płytszego ugięcia niż w parabolikach, moja Cresta pozwala cieszyć się też holem mniejszych ryb w granicach 1 kg. Jednak wiele zależy od osobistych preferencji, bo komuś innemu ten kijek może nie leżeć, więc warto najpierw wędzisko wziąć do ręki i trochę się nim "pobawić".
Do wędki mam podpiętą starą, dobrą Ninję :)
-
Fakt. Miękkim kijem średnio się zarzuca.
Mam tanie "szkloki", mimo 100 g cw patyki miękkie, podajnikiem 40 g + towar jestem w stanie rzucić ok 50 m. Dalej nie idzie.
Więc szukaj czegoś sztywniejszego.
Fajnie wygląda Nano Core TX2 Robinsona. Zobacz sobie na Facebooku, na stronie Robinson Europe.
A na YT znajdziesz filmik, jak gościu Diplomatem Robinsona rzuca 90 metrów.
-
To mi teraz daliście do myślenia.
To ile takim Delphinem można machnąć optymalnie?
-
Delphinem rzucisz 60 m ;) przy bardzo dobrych rzutach wyciągniesz może z 70-75 m ;)
Więcej raczej będzie ciężko ;)
-
Więcej w zasadzie nie jest mi potrzebne. A bardzo podoba mi się praca tego kija. Słyszałem że ma kiepskie szczytówki, ale może uda się domówić te lepsze. Dzięki wielkie za pomoc, ale wątku nie kończę, bo cały czas poluję na zimowe przeceny.
Jak ktoś ma jeszcze jakieś alternatywy w zanadrzu, to zapraszam do dyskusji.
-
Oczywiście im człowiek dłużej myśli tym bardziej kombinuje.
A co sądzicie o tych 2 kijach na to moje wędkowanie?
- Shimano Alivio CX M Feeder 3,66 / ≤100g
- Korum Feeder Rod 3-częściowy 12FT - 90g
-
Fajnie wygląda Nano Core TX2 Robinsona. Zobacz sobie na Facebooku, na stronie Robinson Europe.
A na YT znajdziesz filmik, jak gościu Diplomatem Robinsona rzuca 90 metrów.
Naprawdę fajnie wygląda ten VDE warto pomyśleć jeśli ma parametry jak Diplomata. Niestety nikt tego jeszcze u nas chyba nie testował. Ja zaryzykowałem i wziąłem coś z kolekcji VDE ;)
-
Proponuję oglądnąć film ,który został nagrany przez ekipę Feeder Maniak. Panów z forum Bibosza i Bartka.B.
Testują nowe Feedery "Winner" na 2019., które będą dostępne w bardzo dobrych cenach.(z zapowiedzi chłopaków).
Film w cz.1 pokazuje ugięcie kijów i potem podsumowanie w drugiej części .
Lub
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10343.msg364960#new (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=10343.msg364960#new)
-
Ech.. :facepalm: Poniższy wpis zbędny, nie widziałem Tematu :"Prezentacja wędek Winner Method Feeder na sezon 2019"
Trzeba odpocząć. |-)
-
Fajnie wygląda Nano Core TX2 Robinsona. Zobacz sobie na Facebooku, na stronie Robinson Europe.
A na YT znajdziesz filmik, jak gościu Diplomatem Robinsona rzuca 90 metrów.
Naprawdę fajnie wygląda ten VDE warto pomyśleć jeśli ma parametry jak Diplomata. Niestety nikt tego jeszcze u nas chyba nie testował. Ja zaryzykowałem i wziąłem coś z kolekcji VDE ;)
Ja łowię od czerwca na Feeder VAN DEN EYNDE ROBINSON TEAM Nano Core Feeder TX2 11W-XF-T39 3,90 m 3+3; 50–120 g. Świetny kij zarówno do rzecznego łowienia jak i na wody stojące. Kij pięknie się ładuje podczas zarzucania umożliwiając dalekie rzuty. W czasie holu szybko reaguje na zrywy holowanych ryb. Fajny cienki blank, kij lekki, świetnie leżacy w dłoni.
Do kompletu mam kręcioł Robinsona z wolnym biegiem Method Runner.