Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: PoProstuWędkarz w 07.01.2019, 15:38
-
Witam chciałbym się dowiedzieć jaka jest różnica między oryginalnym spombem (koszt powyżej 50zł) a chińskim który według mnie jest identyczny a kosztuję 8zł
Chińskiego używałem cały rok i musiałem kupić 2 sztuki z racji tego,że twarde ziarna otwierały samoczynnie spomba,jednak jestem tego zdania,że lepiej kupić chiński.Może się mylę dlatego tworzę ten temat :)
Dla porównania wstawiam link
https://m.pl.aliexpress.com/item/32920827149.html
I drugi spomb
https://m.pl.aliexpress.com/item/32934851786.html
Pierwszy to odpowiednik klasycznego spomba za ~55zł
Drugi to odpowiednik Foxa za +60zł
Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=3009.0
-
Mam chiński i foxa - różnica ogromną.
Chiński się nie zawsze otwierał oraz przy składaniu zanęty to często blokowało się zamykanie, bo mechanizm jest odkryty.
Fox ma zamknięty mechanizm, więc nie ma szans, żeby ziarno zablokowało zamykanie.
Jak ktoś ma nerwy to kupi chiński, ja wole foxa, bo lubię wygodę.
-
Co do foxa też dałbym mu szanse ale zwykły spomb nie miał by u mnie szans...ta sama budowa a cena 6x wyższa od chińskiego zamiennika.
-
Miałem oryginalnego i po 3 rzucie rozleciał mu się mechanizm zamykania.
Mam dużego i średniego chińczyka. Duży działa jak ta lala, a średni albo otwiera się podczas rzutu, albo nie otwiera się wcale, ale go zmodyfikuje i będzie działał jak należy.
Ja stawiam na chińczyki...
-
Chiński spomb bez przeróbki nie nadaję się niczego. Można go przerobić, ale musi to być wersja która ma odlewana zawiasy w całości bo inaczej będzie się rozlatywał na 2 części. Oryginalny spomb to inna liga, można jedną sztuką cały sezon obskoczyć. A co do Foxa, to jest o wiele groszy od oryginalnego spomba chociażby dlatego, że trudno się ściąga.
-
Mi się wydaje,że jak już to fox lepszy
-
A ja wiem, że jest gorszy ;) Sprobuj to się przekonasz.
-
A ja cały sezon używałem chińczyka i było ok. Może z 3-5 razy otworzył mi się w locie i może z 2 razy mi się nie otworzył. Myślę że w kwestii chińczyka duże znaczenie ma to na jaki egzemplarz trafisz.
-
Ale samoczynne otwarcie się spomba to też duży plus (jeśli łowimy bliżej brzegu) bo ziarno rozsypie się dywanowo.Sam przy łowieniu spombem byłem zadowolony jak z 3x na 20 rzutów spomb się otworzył rozrzucając ziarna na większą powierzchnię wody.
-
Jak dostaniecie chińczyka w łapki to od razu wyciągnijcie sprężynę spod tego czerwonego zatrzasku, który odpowiada za zamykanie i ją rozciągnijcie. Nie za mocno. Nie będzie się otwierał w locie.
-
Boohal kolego mam pytanie czy lepiej zainwestować w rakietę tą co się obraca do góry nogami czy w mini spomba bo zamierzam kupić sobie coś takiego ;)
-
Powiem tak - różnica w cenie jest spora, pomiędzy oryginalnym a tym z Ali. Ja wykonałem ponad 500 rzutów oryginalnym spombem w wersji Midi i absolutnie nic się z nim nie stało. Jeden jedyny raz mi się zerwał, ale udało się go nad ranem wyłowić i służy dalej. W mojej ocenie te 50 zł już się wróciło, biorąc pod uwagę fakt, że sporo połowiłem dzięki precyzyjnemu nęceniu. Dlatego stawiam na oryginał.
-
Boohal kolego mam pytanie czy lepiej zainwestować w rakietę tą co się obraca do góry nogami czy w mini spomba bo zamierzam kupić sobie coś takiego ;)
Mam to i to. Oba produkty mają swoje wady i zalety. W sumie nie wiem czemu rakieta jest tak mało popularna...
Koszt rakiety i podróbki spomba w PL to po kilkanaście zł za sztukę. Moim zdaniem warto kupić jedno i drugie.
Aha, rakietę o wiele ciężej się ściąga.
-
Ja zaczynałem od rakiety i właśnie to ściąganie mnie zniechęciło. Nie polecam.
-
Na feederze z niezbyt dużym kołowrotkiem to nic przyjemnego.
Ale karpiówka + big pit i można w locie ściągać ;)
-
Na feederze z niezbyt dużym kołowrotkiem to nic przyjemnego.
Ale karpiówka + big pit i można w locie ściągać ;)
Nie posiadam takich bezeceństw :P
-
Na feederze z niezbyt dużym kołowrotkiem to nic przyjemnego.
Ale karpiówka + big pit i można w locie ściągać ;)
Nie posiadam takich bezeceństw :P
Młodyś.
-
Starym :(
-
Nie miałem chińczyka. Oryginalny Spomb kilka razy się nie otwarł lub otwarł się za wczas. Na pewno plastik wytrzymały , po skrzywieniu pod dłuższym naciskiem w torbie powrócił do swego pierwotnego stanu. Drugi raz zastanowiłbym się nad foxem ale musiałbym zobaczyć zamykanie.
-
Nie miałem chińczyka. Oryginalny Spomb kilka razy się nie otwarł lub otwarł się za wczas. Na pewno plastik wytrzymały , po skrzywieniu pod dłuższym naciskiem w torbie powrócił do swego pierwotnego stanu. Drugi raz zastanowiłbym się nad foxem ale musiałbym zobaczyć zamykanie.
Fox nie ma zbyt dobrych recenzji. Na YT masz filmy porównawcze.
-
Ja kupiłem kilka sztuk chinola. W wersji mini, średniej, i dużej. Mini jest super do nęcenia przy pomocy feedera robactwem czy ziarnami w niewielkich ilościach. Z racji na rozmiar dobrze lata, nawet gdy nie jest pełen.
Średniak to głównie mocniejszy kij (jednym z moich feederów mogę go jako tako obskoczyć, ale nie jest to mega wygodnie). Dobrze nęci się grubszym ziarnem, pokruszonymi kulkami, albo robi chmurę z miksu z pelletem.
Duży to albo dużo futru naraz, albo wprowadzanie kulek 20 w całości. W grę wchodzi raczej tylko karpiówka albo spod, gdy mówimy o średnich i dużych odległościach. Albo jakieś mega mocne feedery rzeczne.
Kupiłem każdego po 3 szt., na wypadek gdyby się zerwały. Oczywiście, wymagały interwencji iglakami w system zamykania, bo nie zatrzaskiwał się on prawidłowo, i zdarzało się że przy rzucie towar zostawał za mną na trawie. Po poprawkach działają bez zarzutu. Otwarcie przed uderzeniem w wodę jest możliwe tylko wtedy, gdy coś złapie się w obudowę (między lotki), i całość nie domknie się prawidłowo.
Jest jednak jedna wada tej konstrukcji - trzeba się koncentrować na sile rzutu. Nie jest to impact, który od jakiegokolwiek uderzenia się otwiera. Rakieta musi wpaść do wody pod dość ostrym kątem, żeby uderzenie wcisnęło przycisk. Jeśli się zagapimy, żyłka mocno dobije do klipa na szpuli, a tor lotu mocno się spłaszczy (czyli kąt podczas wpadania będzie niewielki) to potrafi się nie otworzyć. Momentalnie nabiera wody, i potem ściągaj człowieku z 70-80 m takiego kloca...
Wydaje mi się też, że spomb robi masę hałasu w wodzie, zwłaszcza ten największy. Na długich zasiadkach może to nie przeszkadzać, ale na krótkich raczej spłoszy wszystko, zwłaszcza jeśli woda jest płytka. Ideałem byłby taki Prologic Air Bomb, który otwiera się nad wodą i spada na nią znacznie delikatniej - bo jest pusty i otwarty. Ale tu, nie dość że trzeba rzucać naprawdę jak maszyna, żeby mieć nieduże skupienie, to jeszcze naczytałem się (głównie na angielskich forach), że zwłaszcza egzemplarze z początku produkcji się psuły, albo były problemy z otwieraniem przy rzucie lub nieotwieraniem się w ogóle.
Tak czy siak, chinol jak z pierwszego linka jest całkiem ok po tuningu, zwłaszcza w tej cenie. Żaden mi się jeszcze nie zepsuł. Fox wydaje się być super, ale słyszałem niejedną opinię, że ściąganie to mordęga - przez niesymetryczną konstrukcję zawsze będzie schodził na bok przy ściąganiu. Nie sprawdziłem jednak tego samodzielnie.
-
Fox wydaje się być super, ale słyszałem niejedną opinię, że ściąganie to mordęga - przez niesymetryczną konstrukcję zawsze będzie schodził na bok przy ściąganiu. Nie sprawdziłem jednak tego samodzielnie.
Prowadza na boki jak zlotowicza po trzech cytrynówkach ;D :beer:
Potwierdzam Koniu, nie fajnie się ściąga Foxa, natomiast nie rzucałem chinolem, więc nie mam porównania :)
-
Jak będzie okazja to porównamy ;) Chętnie sam bym zobaczył Foxa na żywo, jeszcze nie widziałem nikogo kto by nim przy mnie rzucał.
-
Kamil kiedyś wspominał o zmęczeniu plastiku w foxie, chyba na lotkach ale to też zależy kto i jak intensywnie użytkuje sprzęt.
-
Dzięki za odp. zakupię mini spomba :beer:
-
A Spider Spoda testował ktoś?
-
Tomasz 38: jeśli kupujesz chinola to warto za tę kasę od razu kupić trzy. U mnie jeden się rozleciał, jednego rozdeptałem został jeden , więc dokupiłem następne . Oczywiście tak jak pisał Mateusz (Kon) trzeba trochę poprawić w nich mechanizm zamykania. Żaden problem. Tylko trzeba to robić delikatnie bo można łatwo przesadzić z piłowaniem plastyku.
-
Wędka do spomba (w typie wiaderko) :D To jest moc - https://max-fish.pl/product-abk-9939-5602365-SANGER-WEDKA-UNI-CAT-DESTROYER-PELLET-360-6-7lb.html (https://max-fish.pl/product-abk-9939-5602365-SANGER-WEDKA-UNI-CAT-DESTROYER-PELLET-360-6-7lb.html)
-
Faktycznie można wiadrem rzucać. :D
-
A Spider Spoda testował ktoś?
Zamówiłem - dam znać jak będę miał okazję przetestować nad wodą - chyba, że będzie zainteresowanie już danymi i testami "zza biurka" ;)
-
Zamówiłem - dam znać jak będę miał okazję przetestować nad wodą - chyba, że będzie zainteresowanie już danymi i testami "zza biurka" ;)
Czekam z niecierpliwością, choć do sezonu jeszcze sporo czasu :(
-
Sam jestem ciekaw, co z tego wyjdzie. Ten jeden kosztował tyle, co wszystkie chińczyki jakie dotychczas kupiłem, więc nadzieje są spore. Nadal jednak nie do końca rozumiem, na czym opiera się mechanizm otwierania...
-
Czekam z niecierpliwością, choć do sezonu jeszcze sporo czasu :(
No no... Ciekawy ten spomb.
-
Witam
Miałem oby dwie rakiety z aliexpress, ten pierwszy przypominający spomb lubi się otworzyć i czasami się nie otwiera. Natomiast ten drugi po miesiącu sprężynka otwierająca klapkę się naciągała i nie szło go zamknąć, trzeba było taką mocniejszą wsadzić. Kupiłem w końcu oryginalnego sponsorowane wersja MIDI i wiosną i lato rzucałem i było ok.
-
Odświeżę temat,
Mateusz jak wrażenia po sezonie ze Spider Spodem? Przymierzam się do zakupu i wszelkie spostrzeżenia ile widziane.
-
Na obecną chwilę pozytywne. Kupiłem jedną sztukę, i nie mam tak jak przy spombie (chińskim), że z różnych względów chciałbym kupić zapasowe ;)
Z plusów. Zamyka się dobrze, nie puścił jeszcze towaru podczas rzutu, dotychczas otwiera się bezbłędnie - ale zastrzegam, że jak z niego korzystałem, to rzucając raczej dalej niż bliżej, więc nie wiem jak z powtarzalnością otwierania na krótkim dystansie, albo lekkim ładunku (typu żywe białe robaki np.). Chociaż z drugiej strony, po co rakieta na mały dystans ;) Chińska wersja spomba za to momentami doprowadza mnie do szału ;) Lata całkiem dobrze, mam wrażenie że może troszkę bliżej niż klasyczny midi spomb, ale w miarę statecznie. Plastik na razie mi się nie połamał, zachowuje swoją elastyczność. Zdarzało mi się go zrywać (jednego dnia 3 razy, dzięki wybornemu doborowi plecionki na młynku...), i faktycznie pływa.
Z minusów - mocowanie do żyłki. Mi ten fabryczny plastik ucha zupełnie nie pasował do wiązania, i zrobiłem sobie do niego krótką "przedłużkę" z shockleadera i krętlika, na które zaciągnąłem koszulkę termokurczliwą. Niby nic, a jakoś mi teraz lepiej :)
A na taki plus/minus to hałas przy wpadaniu do wody. Z racji na smuklejszy kształt i otwieranie się "na wszystkie strony" spodziewałem się, że będzie trochę cichszy niż Spomb. Ale raczej tak nie jest.
Swoją drogą, ktoś ma przetestowanego Prologica Air Bomb? Konstrukcja mnie nie przekonuje, zwłaszcza jak poczytałem trochę na zagramanicznych forach o nim. Ale może ktoś od nas wie już jak on wypada w dłuższej eksploatacji?
-
Spider po roku użytkowania.
Plusy
Mechanizm zamykania jak dla mnie idealny.
Szczelność.
Pojemność, można go pakować go pełna.
Nie otwiera się samoczynnie.
Minusy
Do dalekich dystansów jak dla mnie jest za duży ( tak samo spomb duży).
Jak by spaider był wielkości średniego spomba można by nim było miotać 100 m na spokojnie.
-
No właśnie brakuje mi Spidera midi. Może producent w przyszłości pójdzie w tym kierunku.
-
Dzięki Panowie za odpowiedź, leci :thumbup:
-
Ten test Spider vs Spomb wiele wyjasnia:
-
Widzę że powstał juz filmik o spiderze. Machalem nim caly tegoroczny sezon (na poczatku zwykłym spodem wiec mam wyrobione zdanie porównując obydwa). Gdyby ktoś chciał moge skrobnąć mini recenzje ze zdjęciami, poważyć ile dokładnie różnego rodzaju towaru się miesci i wskazac na plusy / minusy wzgledem tradycyjnego spoda :-)
-
Widzę że powstał juz filmik o spiderze. Machalem nim caly tegoroczny sezon (na poczatku zwykłym spodem wiec mam wyrobione zdanie porównując obydwa). Gdyby ktoś chciał moge skrobnąć mini recenzje ze zdjęciami, poważyć ile dokładnie różnego rodzaju towaru się miesci i wskazac na plusy / minusy wzgledem tradycyjnego spoda :-)
Po co się pytasz? Do dzieła :) dział recenzji od dawna stoi zakurzony... :beer: