Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Recenzje i prezentacje => Wątek zaczęty przez: michal89 w 20.01.2019, 15:02
-
Ostatnio dość długo szukałem sensownego kołowrotka w budżecie 100 - 150 zł. W pierwszej kolejności upatrzyłem sobie Ceymara od Okumy,
jednak przeglądając internet w poszukiwaniu czegoś ciekawego, natknąłem się na Robinsona Method Runner.
W pierwszej kolejności moją uwagę zwróciła wielkość szpuli - zdecydowanie większa średnica niż standardowe kołowrotki w rozmiarach 4000, przynajmniej tak się to prezentuje na zdjęciach.
Postanowiłem zaryzykować i kupiłem ww. kołowrotek w rozmiarze podanym przez producenta 406.
Generalnie nie napiszę jak się sprawuje, bo nie miałem okazji go sprawdzić nad wodą.
Opiszę kilka charakterystycznych detali. :)
Waga kołowrotka z aluminiową szpulą wynosi 378 g, natomiast waga z szpulą zapasową to 354 g.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/5070_20_01_19_2_50_05.jpeg)
Wymiary szpuli aluminiowej i zapasowej grafitowej są takie same i wynoszą:
Średnica zewnętrzna na dolnej krawędzi szpuli - 58 mm
Średnica zewnętrzna na górnej krawędzi - 56,5 mm
Średnica szpuli wewnętrzna - 43 mm
Długość dna szpuli to 17 mm, i rozszerza się do 19 mm na zewnątrz szpuli.
Szpula aluminiowa wyposażona jest w metalowy klip okrągły, natomiast zapasowa w standardowy plastikowy trójkątny.
Klip nie uszkadza żyłki.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/5070_20_01_19_2_53_20.jpeg)
Kołowrotek na sucho pracuje bez zarzutu.
Wolny bieg działa tak jak powinien.
Na korbce jest wyczuwalny delikatny luz ok 0,5 mm.
Uchwyt na korbce wykonany jest z dość przyjemnego w dotyku plastiku.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/5070_20_01_19_2_49_49.jpeg)
Poniżej zamieszczam jeszcze kilka zdjęć kołowrotka.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/5070_20_01_19_2_50_21.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/5070_20_01_19_2_50_37.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/5070_20_01_19_2_50_51.jpeg)
Jak narazie kołowrotek wygląda dość przyzwoicie, jeżeli chodzi o sprzęt w tych pieniądzach :thumbup:.
Więcej będę mógł napisać za jakiś czas, jak uda mi się go przetestować nad wodą. :narybki:
Pozdrawiam
-
Mam taki, będzie mi teraz służył 3 sezon raz musiałem go czyścić gdyż po wyprawie nad Wisłe nabrał piasku.
-
Oj chyba nie do końca taki, bo wydaje mi się, że ten model został w 2018 roku wprowadzony dopiero.
-
Mam złe doświadczenia z ich kołowrotkami ale może teraz się poprawiło. Co jak co ale skubany ładny jest, ktoś miał łeb do łączenia kolorów ;)
-
Nie wytrzymałem i nawinąłem linki na szpule :)
Na podstawowej żyłka 0,25 Daiwa Exceller, na zapasowej 150 m plecionki 0,10 Mikado Method Feeder + podkład ;)
Tak wygląda nawój kołowrotka. W pierwszej kolejności żyłka:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/5070_01_02_19_5_25_44.jpeg)
I plecionka:
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/5070_01_02_19_5_26_07.jpeg)
Tak to wygląda, myślę że nie najgorzej w przypadku żyłki, trochę gorzej z plecionką.
-
Michał, ten młynek to nie Shimano ;) W tej cenie nie ma co się spodziewać fajerwerków, ale nawój to faktycznie ważna rzecz.
Panowie i Panie, powoli, aczkolwiek intensywnie pracujemy nad pewnymi zmianami w Robinsonie. Na horyzoncie widać, że firma bardzo sobie ceni rady doświadczonych wędkarzy. Jestem pewien, że w najbliższych latach ten producent zmieni mocno bieguny i zostanie głęboko doceniony na naszym rynku.
-
Michał, ten młynek to nie Shimano ;) W tej cenie nie ma co się spodziewać fajerwerków, ale nawój to faktycznie ważna rzecz.
Jestem tego świadomy, że to budżetowy sprzęt ;)
Jak narazie zrobił na mnie dobre wrażenie :D