Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Spinning => Wątek zaczęty przez: PoProstuWędkarz w 27.01.2019, 17:52
-
Witam.Tak się zastanawiam jakie są wasze opinie odnośnie wahadłówek tej firmy.Właśne zakupiłem 30 wahadeł (wszystkie największe rozmiary) za 112zł (wahadła + kurier 18zł)
Co o tym myślicie? Moim zdaniem idealne blachy na trudne łowiska pełne niespodzianek pod wodą.Dodatkowo herring i trump już testowałem i jestem z nich zadowolony.
-
Oczywiście wiadomo,są też tanie blachy innych firm ale czy kupie dobrą,lotną blachę ważącą ponad 30gr (herring chyba 45) która dobrze pracuję za 3zł?
-
Jeżeli tylko będziesz je kierował w czasie rzutu w stronę wody, sprawdzą się. Dobry zakup.
-
Jeszcze co do blach aby zobrazować wam zalety (które wymieniłem) i wady muszę powiedzieć,że nikiedy kotwiczki muszą zostać wymienione ponieważ często podczas wbicia w twardy przedmiot (np konar) i wyjęcie blachy z wody powoduje wygięcie się kotwiczki "spłaszcza się",grot się zgina lub bardzo rzadko zadzior jest nie w tą stronę co trzeba :D raz zdarzyło mi się mieć zadzior w kotwiczce po przeciwnej stronie niż być powinna (wymieniłem od razu na ownera).Jednak uważam,że jest to tolerowana wada,ponieważ w większości tych wahadłówek fabryczne kotwiczki starczą na kilka szczupaków a potem wystarczy je zamienić na najtańsze kotwiczki,groszowe sprawy.
-
Wahadłówki są niedocenianie jako przynęty. Teraz promuję się gumy w 1001 rozmiarach, kształtach i kolorach.
-
Ja lubię wyroby Polspina i SUMa. O te drugie już ciężko.
-
Wahadłówki są niedocenianie jako przynęty. Teraz promuję się gumy w 1001 rozmiarach, kształtach i kolorach.
Powiem tak...Blachy te zamówiłem specjalnie na trudne miejsca aby potem nie płakać,że straciłem przynęte co nie zmienia faktu,że są to bardzo dobre wahadła.Zawsze uwielbiałem algi rozmiar 4 (już się ich nie znajdzie) gnomy czy morsy.Szczupłe je wielbiły.
Natomiast co do gum relaxy według mnie są niezastąpione.Na gumki co kosztują 2zł mam piękne szczupaki i sumy gdzie kupione spoony sebile po 30zł szt i inne drogie przynęty nie dają mi takich efektów.
-
Ja lubię wyroby Polspina i SUMa. O te drugie już ciężko.
Z polspina dobra jest kalewa i perkoz
-
Mam że spinnexa 2 blaszki i 1 obrotówkę. Wszystkie te przynęty mi się nie sprawdzają. Obrotówka pokryła się rdzawym nalotem po 1 wędkowaniu, a te czerwone kotwiczki, porostu są jak z plastiku i trzeba je powymieniać. Z wahadeł najlepiej mi się sprawdzają z polspingu Mors 2 i 3 oraz alga 2. Obrotówki to mepps, dam, dragon i jexon.
-
Mam że spinnexa 2 blaszki i 1 obrotówkę. Wszystkie te przynęty mi się nie sprawdzają. Obrotówka pokryła się rdzawym nalotem po 1 wędkowaniu, a te czerwone kotwiczki, porostu są jak z plastiku i trzeba je powymieniać. Z wahadeł najlepiej mi się sprawdzają z polspingu Mors 2 i 3 oraz alga 2. Obrotówki to mepps, dam, dragon i jexon.
Co do kotwiczek się zgadzam,napisałem o nich wcześniej jednak nadal taka wymiana kotwiczki do groszowe sprawy.
Co do rdzawego nalotu jest tak z każdą wahadłówką,która mokra zostanie zamknięta w szczelnym pudełku.Tak działo mi się z wahadłówkami każdej firmy (np black cata czy typowe gnomy)
Wahadła spinnex nie będą rdzewieć jeśli w domu otworzymy pudełko i je wysuszymy,wtedy nic się z nimi nie dzieje.
-
Tak jak mówiłem z nudów zamówiłem 30 wahadłówek z czego starałem się zamawiać przynajmniej po jednej z każdego wariantu.Gdy będą warunki testów postaram się opisać te blaszki.