Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: Mikon w 20.02.2019, 16:44

Tytuł: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Mikon w 20.02.2019, 16:44
Jaką mniej więcej dajecie długość przyponu karpiowego przy łowieniu na metodę?
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Rybitwa w 20.02.2019, 16:45
10 cm.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Shreku82 w 20.02.2019, 16:45
Ponoć optymalnie jest 15 cm...

Wysłane z mojego SM-T705 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Mario8 w 20.02.2019, 16:48
+- 10 cm :D
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Mikon w 20.02.2019, 16:51
10 cm, czyli standardowo. Spodziewałem się dłuższych przyponów.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: hobby w 20.02.2019, 16:52
W dużym stopniu to zależy od wielkości podajnika, stosując ESP 65 -100 g, stosuję dłuższe - ok 12cm. Przy typowych Prestonowskich lub Drennana jest to 8-10 cm.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 20.02.2019, 18:59
Duże karpie zasysają przynętę z większej odległości. Nie bez kozery na metodę przeważnie łowimy ryb co najwyżej średnie (oczywiście z drobnymi wyjątkami). Myślę, że bardzo często okazy odwiedzają nasze podajniki, ale zwyczajnie przynęta nie dolatuje im do pyska, gdy wciągają pokarm np. z odległości 15 cm.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: tench w 20.02.2019, 19:38
Mosteque, zgadzam się z Tobą, z tym co napisałeś. Pomyśl sobie teraz, jak taki karp musi być zirytowany ;) Zasysa, zasysa, a tu nic. Nie może posilić się "naszą" przynętą. Musi się obejść tylko smakiem i zapachem :)
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 20.02.2019, 19:39
E tam. Wciąga zawartość podajnika, a frajer zostaje z przynętą :D
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Mikon w 20.02.2019, 19:43
Mój największy karp 6/7 kg dał sobie radę z przyponem 10 cm. No i właśnie się zastanawiam czy na większe to wystarczy.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: tench w 20.02.2019, 19:57
Kilka ładnych lat temu łowiłem regularnie karpiszony na łowisku komercyjnym z dużą populacją dużych karpi. Używałem starego koszyka Korda:
 
Korda Bait Up Method Feeder (https://www.tackleuk.co.uk/Shop/CoarseFishingFeeders/Korda-Bait-Up-Method-Feeder.htm)

Miło wspominam łowienie tymi koszykami, tą metodą.

Wracając do tematu, to używałem krótkich 10, 12 cm długości przyponów z haczykami nr 8, 10 (klasyczne karpiowe) i małymi kuleczkami 10, 12 mm. Złowiłem naprawdę sporo rybek w przedziale od 5 kg - mniejszych w tej wodzie nie było - do 8,5 kg - mój największy. Jednak nie udało mi się złowić większego, pomimo tego, że pływało w tej niewielkiej komercji kilkadziesiąt ryb w przedziale 8-15 kg - nie wspomnę o wielkich amurach. Więc faktycznie jest coś na rzeczy z tymi krótkimi przyponami.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Mimi w 20.02.2019, 19:58
Ale przecież teoretycznie metoda polega na tym, aby przynęta schowana była w koszyczku na zasadzie pułapki. Jeśli przynęta miała by się znajdować w odległości na całą długość przyponu np 15 cm, to trochę metoda traci sens. Łowię na przypony od 7 cm do 12 cm, i nie zauważyłem różnicy - radziły sobie (bo czemu miały by sobie nie poradzić) zarówno karpie 8 kg, których było sporo, jak i 10+.

Jeśli by założyć, że przynęta na dnie będzie leżała np 12 - 15 cm od koszyka, to po co właściwie chować ją do środka :P

Złowiłem na prawdę sporo rybek w przedziale od 5 kg - mniejszych w tej wodzie nie było - do 8,5 kg - mój największy.   Jednak nie udało mi się złowić większego, pomimo tego, że pływało w tej niewielkiej komercji kilkadziesiąt ryb w przedziale 8-15 kg.

A może te większe karpie po prostu nie zdążyły przed tymi mniejszymi, które atakowały tak małe kuleczki? 10, 12 mm mi potrafiły zasysać leszczyki 30 cm. Może w tym należało by szukać problemu, a nie w długości przyponu? Ja dobrałem się do dużych karpi na metodę dopiero gdy zacząłem używać większych kulek.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: tench w 20.02.2019, 20:16
Duży karp bez problemu potrafi zassać przynętę z większej odległości (czytałem gdzieś kiedyś o tym lecz nie pamiętam szczegółów, czy było to 20 czy nawet 30 cm), więc przypon 10 cm jest zbyt krótki. Tylko teraz należałoby zadać pytanie, dlaczego te duże karpie nie mogłyby zasysać przynęty z dna, tzn. podczas zasysania pochylić bardziej głowę w kierunku koszyczka, dna...

Nie mam pojęcia dlaczego nie mogłem złowić większej sztuki. Może gdybym zastosował dłuższy przypon 15, 18 cm miał bym większe szanse. Teraz tylko gdybanie mi pozostało. 
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Mimi w 20.02.2019, 20:26
więc przypon 10 cm jest zbyt krótki. Tylko teraz należało by zadać pytanie dlaczego te duże karpie nie mogły by zasysać przynęty z dna tzn. podczas zasysania pochylić bardziej głowę w kierunku koszyczka, dna...

? :D

Sorry, bez obrazy ale dla mnie to brzydko pisząc "rozbijanie gówna na atomy". Często sami sobie komplikujemy sprawy, tracąc czas na dywagacje, czy przypon powinien mieć 14 czy 14,5 cm. Ja wychodzę z założenia, że jak ryba żeruje to się uda, i nie zauważyłem aby duży karp miał problem z pobraniem przynęty przy metodzie, niezależnie od długości przyponu :)
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: tench w 20.02.2019, 20:37
Ja nie z tych co się lubią obrażać ;) Zgadzam się z Tobą, że można dalej kontynuować ten temat i rozbierać go na czynniki pierwsze, tylko do niczego konkretnego to i tak nie doprowadzi...  Cała ta dyskusja i tak zatrzyma się na domysłach. Może to, może tamto...  Z drugiej strony lubię sobie czasami poszukać dziurki w całym :-[
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Rybitwa w 20.02.2019, 20:56
Ja zlowilem karpia 15 kg na metodę i krótki 10 cm przypon.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 20.02.2019, 21:11
Prawie każdy z nas złowił dużego karpia na metodę. To jest żaden argument. Na pinkę też złowiono niejednego dużego karpia.

Chodzi o powtarzalność, statystykę. Obejrzyjcie sobie filmy podwodne, z jakich odległości duże karpie czasem zasysają pokarm. Z tym nie ma dyskusji. Tak samo jak z tym, że w karpiarstwie stosuje się dłuższe przypony. I z czegoś to wynika. Na pewno nie z przypadku, tylko z kilkudziesięciu lat testów.

Metoda nie służy do połowu potworów.  Do metody z woreczkiem PVA i większą kulką, z nastawieniem na te naprawdę większe ryby, zastosowałbym przypon przynajmniej 15 cm. Piszę "bym", bo jeszcze się tak nie bawiłem. Na razie cały czas wolę złowić kilka fajnych rybek w kilka godzin, niż jedną wielką raz na kilkadziesiąt godzin.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Rybitwa w 20.02.2019, 21:32
No tak, tylko czy to wtedy nie traci sensu, bo przy przyponie 15 cm w metodzie nie dojdzie do samozacięcia.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 20.02.2019, 21:35
Metoda nie służy do połowu potworów.  Do metody z woreczkiem PVA i większą kulką, z nastawieniem na te naprawdę większe ryby, zastosowałbym przypon przynajmniej 15 cm. Piszę "bym", bo jeszcze się tak nie bawiłem.

Bawię się tak od dwóch lat (w zeszłym sezonie mocniej ;)). Wiosną miałem przypony (plecionka) do 10cm dł., podajnik z pva na sztywno, haczyki 10-8. Ryby wyholowane (na jednej zasiadce): 1/7 :facepalm:. Następnie poszedłem z przyponami w "bardziej karpiową" długość (15-20cm, średnia dł.18cm), podajnik na sztywno, leadcore, haczyki 8-4. Ryby wyholowane: 2/3, później również dużo lepsza skuteczność. Ryby z przedziału 4-14,5kg. Co ciekawe, 95% brań bez palenia szpuli :o, tylko przyklejanie hangera o blank lub lekkie wyciąganie żyłki.

Na razie cały czas wolę złowić kilka fajnych rybek w kilka godzin, niż jedną wielką raz na kilkadziesiąt godzin.
Ja też tak na początku wolę, a później jakoś robię się leniwy (żeby nie powiedzieć - wymagający czy znudzony :P) i wolę ten drugi wariant + chill :sun: :beer: out...
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 20.02.2019, 21:37
Widzisz, coś jest na rzeczy.

W sumie Mjmaciek ciąga te swoje kabany na metodę. Może tu trafi i z praktyki coś napisze więcej.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: fishunter1990 w 20.02.2019, 21:38
No tak tylko czy to wtedy nie traci sensu bo przy przyponie 15 cm w metodzie nie dojdzie do samozaciecia.
Skoro z dłuższym przyponem nastawiasz się na większą rybę, która często unosi się wyżej niż dł. przyponu, więc jak ta ryba może się nie zaciąć :o.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: hobby w 20.02.2019, 21:45
Koledzy tu bym z tą długością przyponów polemizował trochę, ponieważ jednym z najskuteczniejszych przyponów w karpiowaniu jest Chod Rig Barbed, przypon na krętliku o długości 6 - 8,10 cm, na takie przypony z hakami w rozmiarach 2,4 wyciągają miśki rekordowe i co zasysa im karp ciężarek, czy kilka metrów żyłki? Bez przesady. Methoda i krotki przypon służy zupełnie innym celom niż polowanie na rekordowe karpie. Ma być punktowo podana zanęta, w niej przynęta i branie: krótka "piłka" :P I krotki przypon przy podajniku służący jak napisał kolega powyżej zacięciu ryby. Albo może ja coś w tych methodach innego widzę? To bije się w piersi :-X
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Tomba w 20.02.2019, 21:54
Ja też lubię poteoretyzować i pogdybać. Nie wszystko musi się sprawdzić w praktyce. Jednak trzeba dać temu szansę.
Każdy ma swoje ulubione, żeby nie powiedzieć jedynie słuszne przypony do metody. Jedni mówią tylko żyłka, inni tylko plecionka a jeszcze inni tylko fluorocarbon. A to znaczy, że wszystko się sprawdza i nie należy się zamykać tylko na własne, jedynie słuszne sposoby tylko popróbować innych. Ja w tym sezonie popróbuję na drugiej wędce innych przyponów, niż te, na jakie łowię zwykle. Ryby pokażą, kto ma rację.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: kordi w 20.02.2019, 22:02
No tak tylko czy to wtedy nie traci sensu bo przy przyponie 15 cm w metodzie nie dojdzie do samozaciecia.
A skąd taka teoria?
W tamtym sezonie dopiero przypony 15-20 cm dawały mi duuuuużo lepsze efekty.
Dodam tylko, że posłuchałem w tej materii rady mądrzejszego, kolejny raz dzięki Mosteque :thumbup:
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 20.02.2019, 22:06
  Duży karp bez problemu potrafi zassać przynętę z większej odległości  (czytałem gdzieś kiedyś o tym lecz nie pamiętam szczegółów czy było to 20 czy nawet 30cm) więc przypon 10cm jest zbyt krótki.  Tylko teraz należało by zadać pytanie dlaczego te duże karpie nie mogły by zasysać przynęty z dna tzn. podczas zasysania pochylić bardziej głowę w kierunku koszyczka, dna...

 Nie mam pojęcia dlaczego nie mogłem złowić większej sztuki.  Może gdybym zastosował dłuższy przypon 15, 18cm miał bym większe szanse.  Teraz tylko gdybanie mi pozostało.

Nie będę się rozpisywał, bo każdy z was ma doświadczenie. Łowienie dużych karpi regularnie to nie jest prosta sprawa. Jak by była prosta, to by każdy łowił, a tak nie jest. Przyłów to loteryjka i każdemu się udać może. A regularne połowy byczków to ciężki temat.

Powiem tak, zależy to od wielu czynników moim zdaniem w takiej kolejności: łowisko, pora roku, miejsce, noc/dzień, pogoda, liczebność dużych ryb w łowisku, przyzwyczajenia ryb, przygotowanie łowiska, zanęcenie (tu można podejść z buta, ale trzeba wiedzieć że one tam są...), przynęta, umiejętności wędkarskie, zestawy, sprzęt, podbierak

Tyle wypadkowych wpływa na systematyczne łowienie byczków. Lata to robię, i tak w kilku zdaniach trudno to ugryźć. Jedni nie rozumieją o czym mówię, inni uważają, ze jestem jeb...ty. A jeszcze inni z zazdrości obgadują, i opowiadają o człowieku głupoty.

Spłyćmy temat do przyponu. Czym się kieruje przy wyborze. Pora roku, jaka przynęta, jaki rodzaj dna, i dopiero zaczynam kombinować z przyponem. Uniwersalny 15 cm z plety 35 lb na haku nr 6, przynęta kulka 20 mm, lub dwa pellety 14 mm. To najprościej.


Edycja moderatora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2757.0
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 20.02.2019, 22:11
Koledzy tu bym z tą długością przyponów polemizował trochę, ponieważ jednym z najskuteczniejszych przyponów w karpiowaniu jest Chod Rig Barbed, przypon na krętliku o długości 6 - 8,10 cm, na takie przypony z hakami w rozmiarach 2,4 wyciągają miśki rekordowe i co zasysa im karp ciężarek, czy kilka metrów żyłki? Bez przesady. Methoda i krotki przypon służy zupełnie innym celom niż polowanie na rekordowe karpie. Ma być punktowo podana zanęta, w niej przynęta i branie: krótka "piłka" :P I krotki przypon przy podajniku służący jak napisał kolega powyżej zacięciu ryby. Albo może ja coś w tych methodach innego widzę? To bije się w piersi :-X
Jurek, w mule na pół metra po herbacie z takim zestawem.
Zestaw dobieram osobiście do łowiska.
Na 50 cm mół muł robi robotę 3/4 sztywniak, reszta miękka, z dociążeniem, a na nim pva.
A czemu taki zestaw? Bo jak spada pva, robi za spławik. Ciężar idzie w mół muł a pva osiada z hakiem na móle mule .
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: hobby w 20.02.2019, 22:16
Eksperymenty nigdy nie zaszkodzą, każdy dostosowuje swój sprzęt i metody którymi łowi do swoich możliwości i nieograniczonej wyobraźni.
Tylko "Konia z rzędem" temu, który przestawi kogoś ze świata naszych autorytetów, na których niejednokrotnie się powołujemy tu na forum, kto by rekomendował do methody przypony długie, bo karp czy inna ryba je zassie.
Oczywiście nie neguje nikogo, kto próbuje, bardzo dobrze, ja tez próbowałem i pewnie wielu z Was próbowało zakładać krótsze, dłuższe przypony, z plecionki z fluorcarbonu, ja nawet próbowałem ze stiff link-iem, nic w tym złego nie widzę, wędkarstwo to poszukiwanie rozwiązań, poszukiwanie ryb, metod, podania przynęty itd... itd... tylko nie wyważajmy otwartych drzwi.
A ja chętnie poczytam o efektach stosowania do podajników methody przyponów 15-20 centymetrowych, a może i ja zacznę stosować? :D :fishonhook:

Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: hobby w 20.02.2019, 22:19
Jurek, w mule na pół metra po herbacie z takim zestawem.
Zestaw dobieram osobiście do łowiska.
Na 50 cm mół muł robi robotę 3/4 sztywniak, reszta miękka, z dociążeniem, a na nim pva.
A czemu taki zestaw? Bo jak spada pva, robi za spławik. Ciężar idzie w mół muł a pva osiada z hakiem na móle mule.

Zgoda Maciek, ale tu już wkraczamy w inny temat: charakterystyka, zbiornika, wody na której łowimy, Pełna :thumbup: zgod , ala na taki mół muł nie stosuję podajnika 40 g z 8 cm przyponem.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 20.02.2019, 22:25
Eksperymenty nigdy nie zaszkodzą, każdy dostosowuje swój sprzęt i metody którymi łowi do swoich możliwości i nieograniczonej wyobraźni.
Tylko "Konia z rzędem" temu, który przestawi kogoś ze świata naszych autorytetów, na których niejednokrotnie się powołujemy tu na forum, kto by rekomendował do methody przypony długie, bo karp czy inna ryba je zassie.
Oczywiście nie neguje nikogo, kto próbuje, bardzo dobrze, ja tez próbowałem i pewnie wielu z Was próbowało zakładać krótsze, dłuższe przypony, z plecionki z fluorcarbonu, ja nawet próbowałem ze stiff link-iem, nic w tym złego nie widzę, wędkarstwo to poszukiwanie rozwiązań, poszukiwanie ryb, metod, podania przynęty itd...idt... tylko nie wyważajmy otwartych drzwi.
A ja chętnie poczytam o efektach stosowania do podajników methody przyponów 15-20 centymetrowych, a może i ja zacznę stosować? :D :fishonhook:

Jurek mając takie kabany u siebie w wodzie o jakich mi opowiadałeś, to już dawno bym kombinował 15-20 cm.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: hobby w 20.02.2019, 22:32
I kombinuje Maciek, Team Daiwa z podajnikiem do PVA przygotowana, niech no tylko lody puszczą :D
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: mjmaciek w 20.02.2019, 22:34
I kombinuje Maciek, Team Daiwa z podajnikiem do PVA przygotowana, niech no tylko lody puszczą :D

Przepiękny zestaw :bravo:
Życze pieknych ryb i niezapomnianych holi :narybki: :fish:.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: kordi w 20.02.2019, 22:39
A ja chętnie poczytam o efektach stosowania do podajników methody przyponów 15-20 centymetrowych, a może i ja zacznę stosować? :D :fishonhook:
Właśnie kilka postów wyżej to napisałem. Przy standardowych 1 0cm miałem masę niezaciętych brań, a jeszcze więcej spinek. Dodam, że łowię na bardzo miękkie wędki, a mimo to dopiero wydłużenie przyponów znacząco poprawiło moją skuteczność.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 21.02.2019, 15:56
Na wiosnę, stosuję też dłuższe przypony do metody, tylko dla poprawienia zacięcia umieszczam małą śrucinę przed haczykiem, to stara metoda ale skuteczna, i warto spróbować ;)
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: MoniaK w 21.02.2019, 16:42
Krótki przypon to szybsze samozacięcie. U mnie max 10 cm.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Feederek1960 w 13.04.2019, 13:07
15 do 20 cm. Przypon z plecionki do mega method.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Wiecho w 13.04.2019, 17:33
Myślę, że dobór długości przyponu w metodzie zależy od gatunku i wielkości ryb na jakie się nastawiam.  Trzeba próbować jak coś jest nie tak.
Przykład: 
Na "mojej" wodzie występuje m.in. piękny złoty karaś którego bardzo lubię łowić.  Przy standartowej długości przyponu 10 cm miałem sporo spadów i niezaciętych brań.  Po zmniejszeniu długości przyponu do 7-8cm (a więc tylko o 2-3cm) skuteczność samozacięć wzrosła , a ryba rzadziej spada z haka.  Podejrzewam, że karaś  powoli "schyla się" po przynętę i powoli się podnosi po jej zassaniu no i pływa blisko tuż nad dnem. To by tłumaczyło poprzednie niepowodzenia.  Leszcz czyni to bardziej energicznie i dla niego 10cm przypon jest w sam raz, a i dłuższe dają radę.

Co się tyczy brań dużych karpi to wyobrażam sobie że karpiszon włącza swój "odkurzacz" już 15cm od haka z krótkim 10cm przyponem.  Wtedy przynęta nawet nie doleci mu do pyska. Pewnie zadowoli się drobnym pelletem który zassał z podajnika a przynętę zostawi.  Jeśli zassie z bliższej  odległości to przynęta i tak nie ma szans znaleźć się  głębiej w pysku bo krótki przypon na to nie pozwoli. Wówczas haczyk może kiepsko penetrować pysk i samozacięcie będzie marne.

Takie są moje przemyślenia ale to wcale nie znaczy że tak na pewno jest.  Prawdę znają tylko ryby, a my możemy się tylko domyślać. To jeden z uroków wędkarstwa.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Lohi w 13.04.2019, 17:36
Z ciekawości sobie potestuje i zobacze jakie będę miał po testach wnioski. Dam 10cm i 15cm na początek
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Tomba w 13.04.2019, 22:15
Miałem taki dzień, że ryby mi się wyjątkowo spinały. Te wyholowane wypinały się już w podbieraku. Opisałem to kiedyś:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1020.msg357860#msg357860 (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1020.msg357860#msg357860)
Zmieniałem haczyki na większe i mniejsze ale przypon był cały czas standardowej długości do metody 8 - 10 cm.
Muszę poszerzyć arsenał o dłuższe przypony :).
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Jarekb11 w 13.04.2019, 23:13
Ja miałem sytuacje; 3 karpie po atomowych braniach (i odjazdach na hamulcu) wszystkie stracone.
Dwa spięte  ,3 się zerwał >:(  .Leszcze i karasie zapinały się normalnie.
Przypon z plecionki  Drennan Gravel Braid  8lb długość przyponu 10cm hak  z ali nr 8
Co poszlo nie tak że miałem dwie spinki?
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Luk w 14.04.2019, 10:01
Jak sobie wyobrazisz większą rybę, to ta zasysa z większej odległości troszkę. Dlatego do łowienia większych ryb jest dobrze wydłużyć przypon. Ja do karpi używam długości 12-15 cm, 10 cm to za mało. Oczywiście mogą być też inne przyczyny, ale widać, że inne ryby zapinały się OK, więc długość przyponu jest tu podstawową chyba sprawą.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Jarekb11 w 14.04.2019, 10:11
Może tak być jak mówisz , potwierdza to odp. jaką dostałem na pw ale z tego co oglądałem filmy z P.Stachem to on łowi na krótkie 8-10 cm przypony z żyłki a mimo to karpie zapinają się na jego wędkach, i to mnie ciekawi .
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.04.2019, 10:15
Pan Stach łowi ryby, do jakich stworzona jest metoda.
Na okazy nastawiają się karpiarze i przez kilka dziesięcioleci naprawdę dopracowali większość spraw do perfekcji. Oni też polegają na samozacięciu i jeśli chcesz  łowić na metodę okazy, to przyjrzyj się, jakie oni stosują przypony. Bo nie bez powodu właśnie takie, a nie krótsze ;)
Oczywiście wydłużenie powoduje, że mniejsze ryby zapinają się rzadziej.
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Luk w 14.04.2019, 10:26
Może tak być jak mówisz , potwierdza to odp. jaką dostałem na pw ale z tego co oglądałem filmy z P.Stachem to on łowi na krótkie 8-10 cm przypony z żyłki a mimo to karpie zapinają się na jego wędkach, i to mnie ciekawi .

Czasami może być inaczej. Jeżeli dno jest mega twarde to 10 cm może wystarczać, jak podajnik zapada się lekko to już mamy tych centymetrów troszkę mniej. Jak dla mnie podstawą jest obserwacja gdzie zapinasz ryby, w którym miejscu wargi. Kolejna to zamiana na podajnik z gumą. Tutaj też można wiele zaobserwować, bo ryba może usuwać podajnik trzęsąc łbem w pierwszym odruchu po zacięciu. Czy podajnik jest sztywny czy luźny? I tak dalej i dalej... Musisz eliminować kolejne rzeczy jedna po drugiej. Co oczywiste. Jednak pierwszym wnioskiem jest długość przyponu. Steve Ringer, wiedząc, że są większe karpie w łowisku, używa dłuższych przyponów, coś w tym musi być 8)
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Koń w 14.04.2019, 10:33
Właśnie ostatnio szukałem artykułów, gdzie Ringer pisał o długości przyponów. Kiedyś na nie trafiłem, teraz nie mogę znaleźć. Ktoś poratuje linkiem?
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Feederek1960 w 14.04.2019, 10:37
Ja 16 lutego byłem na mojej wodzie klubowej. Łowiłem na 2 wędki ale w jednej był przypon 10cm a w drugiej przypon 12cm. Z przyponem 10cm łowiłem F1 a z przyponem 12cm jeden karp wylądował na macie a jeden spięty. Zestawy lokowałem blisko siebie i z tą samą przynętą.

Wysłane z mojego SM-G920F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.04.2019, 10:44
Jeden wyjazd i 2 cm różnicy - nie jest to materiał do wysnuwania jakichkolwiek wniosków ;)
Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: alex1897 w 11.04.2022, 23:08
I jak wygląda sprawa w długością przyponu po latach praktyk?
Sprawdzają się komuś dłuższe przypony do metody na łowienie większych karpi ?

Wysłane z mojego ONEPLUS A6013 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Długość przyponu karpiowego w metodzie?
Wiadomość wysłana przez: ssygula w 12.04.2022, 00:22
Ja jak łowię na Metodę to przypony od nawet 6 do 15 cm nie zawsze mi wychodzą równe długości. Tam gdzie wędkuje prawie 8 lat jest dużo mułu to czasami jak łowię w lato na pop up to przypon nawet 25 cm przyznam też że jest też moczarka czy jakoś tak raka roślina podobna do choinki