Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: GringoO w 27.02.2019, 18:34
-
Hej. Ostatnio zakupiłem wędkę Robinson Stinger Method Feeder 3,30 15-60g w sklepie internetowym. Problem tkwi w tym, że dołączone szczytówki jakby nie do końca pasowały. Są trzy, jedna szklana (zielona) oraz dwie węglowe (żółta i czerwona). Szklana wchodzi bez zarzutu, pewnie się trzyma, lecz dwie pozostałe nie do końca, zwłaszcza z czerwoną końcówką - po poruszaniu wędką poluźnia się i wypada. Dodam ,że każda jest innej długości oraz innej grubości przy ostatniej przelotce. Pytam się was, czy to normalne, czy cos zle robie, też nie chce na siłę tego wpychać. Jeśli ktoś posiada tą wędkę to proszę o wypowiedź, bo być może dostałem zły komplet szczytówek, nie mam pojęcia, to mój pierwszy feeder.
Z góry dzięki za odpowiedź.
-
Kontaktowałeś się z serwisem Robinsona ?
-
Nie mam tej wędki ale każda ze szczytówek powinna pewnie siedzieć w gnieździe. Mogą się różnić grubością przy końcowej przelotce w zależności od mocy. Koniec wchodzący w kij musi być taki sam. Może masz jakieś zgrubienie lub inną niedoróbkę i poprostu nie możesz wcisnąć jej na odpowiednią głębokość. Spróbuj delikatnie przetrzeć ją papierem ściernym . Tylko nie za dużo bo będą za luźne.
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
-
Różna średnica przy ostatniej przeloce jest w zupełności normalnym zjawiskiem. Niektórzy producenci stosują różne długości szczytówek. Szczytówki powinny wejść na średnio mocny wcisk. Podczas łowienia czasem zdaży się, że któraś poluzuje się w gnieździe i trzeba ją ponownie wcisnąć, ale to dość sporadycznie. Nie powinny wypadać podczas machania kijem.
-
Różne grubości to norma , długość tez może być inna. Mam tak w Mikado Black Draft. Natomiast wypadać nie powinny. Miałem taki przypadek z Black Draftem , że dokupiłem do niego oryginalną szczytówkę w serwisie Mikado , ale okazała się za gruba. Po rozmowie z serwisem okazało się że cała partia przyszła felerna i nie trzymała wymiaru. U Ciebie może też tak jest , tylko w drugą stronę.
-
Wygląda to na niechlujne dopasowanie szczytówek. Jeżeli wchodzą za ciasno i nie do końca to można je dopasować poprzez ostrożne doszlifowanie drobnym papierem ściernym. Trzeba jednak starać się zachować ich okrągły kształt i jednakową grubość na całej długości części, która wchodzi w górną część wędki. Wbrew pozorom, nie jest to takie trudne, trzeba to jednak robić delikatnie i co jakiś czas sprawdzać, jak pasuje. Dobrze byłoby wspomóc się suwmiarką, żeby sprawdzić, w którym miejscy jest za gruba.
Miałem ostatnio gorszy problem. Szczytówki były za luźne i wypadały. Posmarowałem je cieniutką warstwą kleju dwuskładnikowego i po stwardnieniu doszlifowałem na właściwy wymiar. Dało radę :P
Można oczywiście reklamować, bo tak nie powinno być nawet przy tak taniej wędce.
-
Z klejem to sprawdzony patent i przeze mnie.
-
Doszlifowałem tą najbardziej felerną szczytówkę i jest juz lepiej, także dzięki za odpowiedzi, problem rozwiązany. :thumbup: