Spławik i Grunt - Forum
PRZYNĘTY i ZANĘTY => Przynęty => Wątek zaczęty przez: Wiśnia w 17.05.2015, 19:52
-
Lubię gotować, mieszam smaki, sypie co popadnie i zwykle rodzina jest zadowolona :) Tym razem postanowiłem przygotować coś dla ryb, w Lidlu rzuciła mi się w oczy ciecierzyca (tak na marginesie grochówka na ciecierzycy - pycha). Szybkie moczenie, dodatki zmielone w moździerzu, syrop waniliowy z Biedry i na gaz. Dodatki: pieprz, kolendra ziarna i mieszanka Garam Masala - mocno korzenna pikantna. Gotowałem pod przykryciem potem odparowałem płyn. Otrzymałem klejące się ziarna - twarde, mam nadzieję że pushstop da radę - taki był pomysł na tą ciecierzycę. Połowę ziaren dodatkowo obsypałem obficie kurkumą, mam nadzieję że będzie pracowała oddając aromaty wodzie. Jak oceniacie taki pomysł ? ktoś próbował takiego doprawiania ? Poniżej mini foto relacja z kuchni :)
-
Magda Gesler ma na noc ;) A tak na poważnie to świetny pomysł Kolego, sądzę, że rybki :fish: oszaleją z zachwytu ;D
-
Sobota i niedziela - testy :) To będzie najdłuższa sesja tego sezonu, ciężko się wyrwać jak obowiązki domowe gonią, a tym razem - do oporu :D
-
No Tomek, fajna relacja z wędkarskiej kuchni. Ode mnie :thumbup:
Ja łowiłem na ciecierzycę w tym roku. Bardzo fajna przynęta. Ciut za duża na duże płocie, ale myślę, że karp, lin i leszcz nie pogardzą. Ja złowiłem bodaj 2 karpiki ze spławika w tym sezonie. Nie używałem żadnych dodatkowych atraktorów, ale zapewne ich dodanie może jakoś uatrakcyjnić przynętę.
Powodzenia!
-
Bardzo fajnie to zrobiłeś ! :thumbup:
Ja robię podobnie - widzę że może na moim poscie znalazłeś ten syrop waniliowy z Biedronki :)
Nie używam aż tylu przypraw jak ty - gotuję z laską cynamonu i przyprawą tandoori ( podobna trochę do garam masala)
Powód prosty - nęcę w tej chwli ziarnem już 4 tygodnie i zużyłem około 30 kilo ziarna , 4 syropy , 10 lasek cynamonu i 200g tandoori . Każdy następny dodatek który bym używał podniesie koszty nęcenia a wątpię czy to się przeliczy na ilość brań
Woda jest jednak jeszcze chłodna i nie trzeba szaleć z ilością zapachów - opłaca się ich dawać bardzo dużo w wodzie letniej, pełnej naturalnych zapachów, kwitnącej , brudnej - bo wtedy przynęta i zanęta muszą się wyróżniać, wybijać swoim zapachem
-
Syrop oczywiście podpatrzony z forum, dzięki Druid :) Niestety w moim przypadku nęcenie długotrwałe nie wchodzi w grę, zawsze ryby z doskoku. Porcyjka tylko na hak i włos. Teraz do mnie dotarło że spokojnie mogę połowę zamrozić, nie zużyję całości a mam jeszcze inne przynęty do testowania.