Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: pomarancza89 w 23.05.2015, 12:22
-
witam, tata wkrótce ma imieniny, sprawa przedstawia się tak, że chcę kupić mu wędkę, kołowrotek, może coś jeszcze... proszę o pomoc w doborze sprzętu (wstępnie powiem, że jestem zdeterminowana, wiem każdy ma swoje ulubione parametry i to nie jest najlepszy pomysł na prezent, ale i tak chcę go dać)
więc krótko o tym jak/gdzie tata łowi -> wody gruntowe lub spławik (tu doczytałam, że powinnam wybrać picker), łowi leszcze, okonie, płocie, sandacze, szczupaki, łowi amatorsko, bardziej dla relaksu, posiada sprzęt (łowił kilkanaście lat temu), jednak chciałabym mu go trochę odświeżyć....
proszę o pomoc z doborem niezbyt drogiego aczkolwiek fajnego zestawu: wędka + kołowrotek (by były dobrze wyważone, jakie wielkości dokładnie mam patrzeć, dokładne modele)
przeszukując fora z polecanych mignęło mi: mikado black draft, coś shimano...
-
Kołowrotek, to z czystym sumieniem polecam Ryobi Zauber 4000. Dobra maszynka. Można nim łowić zarówno płotki, jak i karpie i szczupaki. Świetnie układa żyłkę, bardzo dobry hamulec. To dobry sprzęt. Jeżeli mieści się w budżecie, zdecydowanie warto rozważyć jego zakup.
-
A jaki budżet możesz na to przeznaczyć?
-
ciężko mi mówić o kwotach bo mało się orientuję... może z 400zł może ciut więcej....
-
W takim razie ja polecam Trabucco Precision XT Pro Quiver 330 - 70 gr jako kij bardziej uniwersalny niż Black Draft, a do tego Kołowrotek Spro Passion 710.
Podałem taki zestaw ponieważ uważam, że jest bardziej uniwersalny. Wędka jest dłuższa niż Mikado, co oznacza większy dystans lub większą precyzję rzutów. Ma też większe cw. dzięki któremu będzie można użyć cięższych zestawów, np. do łowienia sandaczy z gruntu. Kołowrotek po prostu dlatego, że jest bardzo chwalony, ja takiego nie posiadam, macałem tylko w sklepie, wygląda na solidny. Na Passiona 710 można nawinąć 150m żyłki 0.20 co według mnie też może być optymalne. Jeśli nie to zawsze można kupić 720 i powinno być cacy ;)
Z przesyłkami cena wyniesie około 400zł, do tego jeszcze ewentualnie jakaś żyłka za 20 - 30zł i prezent jak się patrzy :)
Wędka:
http://skleptrabucco.pl/trabucco-precision-xt-pro-quiver-330-70-gr/
Kołowrotek:
http://allegro.pl/kolowrotek-spro-passion-710-i5359246250.html
-
Uważam, że kołowrotek wielkości 1000 do feedera/pickera to pomyłka. Sam na początku takich używałem (właśnie dlatego, że używam cienkiej żyłki i mi akurat tyle, ile potrzeba wchodziło). Dopiero jak zmieniłem na 3000, to odczułem różnicę i zarazem ulgę. Lepiej kupić badziewną żyłkę na podkład i nawinąć na górę 150 m dobrej, niż się bujać z taką malutką szpulą. Żyłka po prostu dużo gorzej z tego schodzi... Ale to tylko moja opinia (potwierdzona praktyką) i ja się z nią zgadzam :P
-
Uważam, że kołowrotek wielkości 1000 do feedera/pickera to pomyłka. Sam na początku takich używałem (właśnie dlatego, że używam cienkiej żyłki i mi akurat tyle, ile potrzeba wchodziło). Dopiero jak zmieniłem na 3000, to odczułem różnicę i zarazem ulgę. Lepiej kupić badziewną żyłkę na podkład i nawinąć na górę 150 m dobrej, niż się bujać z taką malutką szpulą. Żyłka po prostu dużo gorzej z tego schodzi... Ale to tylko moja opinia (potwierdzona praktyką) i ja się z nią zgadzam :P
Faktycznie masz rację. Trochę się pospieszyłem, może 730 czy 740 byłby o wiele lepszy. Poza tym w sumie kołowrotek który waży 250 gram pewnie dość kiepsko wyważyłby tego precisiona.
Mój błąd ;)
-
A ja ci powiem tak - zapytaj go co by chciał dostać i kup mu to co chce albo daj mu kasę i niech sam sobie kupi, w innym przypadku prezent na 99% będzie nietrafiony , a tata będzie musiał ''robić dobrą minę do złej gry''.
-
Za >400zl kupisz juz fajnego bata a skoro tata lowi na splawik i ma kilkunastoletni sprzet to bedzie to dla niego zupelnie nowe przezycie.
-
A ja ci powiem tak - zapytaj go co by chciał dostać i kup mu to co chce albo daj mu kasę i niech sam sobie kupi, w innym przypadku prezent na 99% będzie nietrafiony , a tata będzie musiał ''robić dobrą minę do złej gry''.
:thumbup: Zgadzam się z Kolegą w 100% Moja małżonka nauczyła się już, że wolę dostać przykładowo jakąś kwotę do ręki i samemu zakupić jakiś sprzęt czy akcesoria wędkarskie :D Nie zawsze tak było jednego roku moja połóweczka sprezentowała mi tripoda za 300 złoty, gdzie za taką kwotę wolałbym np. kupić kręciołek shimano do feederka gdyż na karpiówy nie łowie :) No ale cóż podziękowania były i zapewnienia,że zawsze o takim marzyłem też ;) Teraz stojaczek kurzy się w szafie i czeka na swoją szansę ;)
-
dzięki za podpowiedź :) ,
jeśli zaś chodzi o odradzanie mi zakupu - tak jak pisałam, chodzi o konkretny prezent, bo mój tata mając pieniądze (a nawet voucher) nie kupi sobie nic i będą tak leżały... (stały motyw, taki typ co o sobie nie myśli)
gdyby ktoś jeszcze miał jakiś pomysł chętnie posłucham
-
A może Twojemu Tacie przydałby się porządny wygodny fotel bo z wędkami i kołowrotkami to tak jak z kobietami ,Każdy facet ma inny gust
-
dzięki za podpowiedź :) ,
jeśli zaś chodzi o odradzanie mi zakupu - tak jak pisałam, chodzi o konkretny prezent, bo mój tata mając pieniądze (a nawet voucher) nie kupi sobie nic i będą tak leżały... (stały motyw, taki typ co o sobie nie myśli)
gdyby ktoś jeszcze miał jakiś pomysł chętnie posłucham
Widocznie nie potrzebuje niczego lepszego. Szkoda tez zeby nowy sprzet lezal w piwnicy czy w garazu.
-
Uważam, że kołowrotek wielkości 1000 do feedera/pickera to pomyłka. Sam na początku takich używałem (właśnie dlatego, że używam cienkiej żyłki i mi akurat tyle, ile potrzeba wchodziło). Dopiero jak zmieniłem na 3000, to odczułem różnicę i zarazem ulgę. Lepiej kupić badziewną żyłkę na podkład i nawinąć na górę 150 m dobrej, niż się bujać z taką malutką szpulą. Żyłka po prostu dużo gorzej z tego schodzi... Ale to tylko moja opinia (potwierdzona praktyką) i ja się z nią zgadzam :P
Trochę na marginesie tego wątku, ale zdecydowanie się zgadzam. Z realnymi wielkościami sprzętu czasem różnie bywa, ale faktycznie również używam kołowrotków od wielkości 3000 , 4000.
Mniejsze to moim zdaniem to bardziej do podlodówki się nadają, ewentualnie ultralightowego spiningu z plecioneczką 0,05 powiedzmy...