Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: Wojtek8583 w 07.05.2019, 20:47
-
Witam, mam zamiar połowić karpiówkami na metodę ESP Mega Method 56 g. Zbiornik jest zamulony - ok 40 cm mułu, moje pytanie czy ten podajnik się nie zapadnie w mule? Będę używał kulek 16 lub 18 mm, nęcił będę spombem na grubo, może ktoś coś podpowie?
-
Na gruby muł polecam podajnik XL o małej gramaturze. Na włos waftersy, bałwanki lub popki.
-
Ale mówimy o podajnikach ESP? Jeszcze Mikado ma podajniki Aperio XL o różnej gramaturze. Jaką gramaturę byś polecił? Rzucać będę na jakieś 70 metrów, na włos pójdą popki.
-
Na taką odległość spokojnie wystarczą 40-staki Aperio od Mikado.
-
Dzięki za odp. Będę działał :thumbup:
-
Nie przesadź tylko z wielkością kiełbaski, bo przy 40 gramowym Aperio może być problem z odległością. Taka kiełbaska 25-30 gramów pelletu będzie w sam raz, większe powodują cyrki w powietrzu.
Z kronikarskiego obowiązku wrzucę podobne wątki:
Muł a podajnik do metody (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=4852.0)
Metoda feeder - a muł (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=264.0)
Do tego, zbadaj naprawdę dokładnie dno gdzie łowisz. Miałem niedawno przypadek, gdzie dno wydawało się zamulone, a "miękkawa" warstwa miała ponad pół metra. Okazało się jednak, że można tam stanąć nogami, i praktycznie się nie zapadać. W takich warunkach nie ma potrzeby stosować wielkich i lekkich podajników. Za to w naprawdę rzadkim mule nawet taki podajnik może osiąść głębiej. Ale wtedy rybom raczej nietrudno będzie się do niego dokopać... I bądź tu człowieku mądry :(
-
Dno już przebadane było, co do kiełbasek to nie wiem czy będę stosował raczej pastę pelletową mocno dopaloną boosterkiem :)
-
Pasta pelletowa w metodzie? Pierwsze słyszę. To raczej za wolno pracuje, by się nadawać do takich celów.
-
Nie wiem czemu założyłem, że będziesz używać kiełbasek PVA ;o Może dlatego, że jakoś najbardziej je kojarzę z mulistym dnem właśnie.
A pasta pelletowa może mieć sens, czemu nie. Zależy jak będzie przygotowana - i z użyciem jakich składników poza pelletami. Można dojść do takiej, która będzie nieźle pracować, dawać mocne bodźce zapachowe i smakowe, a jednocześnie nie będzie w niej czym się najeść.
Potrafię sobie wyobrazić warunki, gdzie się to sprawdzi. Nie zawsze mix 50/50 jest złotym środkiem :)
-
Zawsze pastę pelletową wyobrażałem sobie jako glinę do obklejania ciężarka. Stąd moje zdziwienie.
-
Właśnie o to mi chodzi z pastą żeby długo pracowała i robiła smuge smakowo zapachową. W łowisko mam dużo małego leszcza i on by mi się szybko rozprawił z mixem lub pelletem w podajniku
-
Do głowy by mi nie przyszło, aby betonować koszyk pastą. Przypomina mi się moje wędkarstwo 30 lat temu, gdy zalepiałem ciastem grysikowym sprężynę ;)
-
Mój tata kiedyś też łowił na grysik ale to ni to samo co pasta Jędrula zobacz sobie filmiki jak pracuje pasta, chociaż pierwszy raz będę ją robił i na nią łowił to myśle że będzie git ;)
-
Daj linka do takiej pracującej pasty?
-
Zawsze pastę pelletową wyobrażałem sobie jako glinę do obklejania ciężarka. Stąd moje zdziwienie.
I w zasadzie czymś takim jest jednak znacznie szybciej pracującym niż przemoczona, dziadkowa zanęta, która im dłużej się trzyma sprężyny tym lepiej.
Piszę o tych, które wykonywałem sam. Nie wyobrażam sobie, że dobre, sklepowe pasty działają inaczej. Może się mylę...
Tak czy siak dla mnie pasta to coś co pracuje trochę dłużej niż miks czy pellet do metody ale dzięki swojej konsystencji można nią oklejać ażurowe ciężarki, a dzięki swoim własnościom transportujemy dużo bardzo dobrego towaru, który utworzy nam chmurę, zaromatyzuje dno ale w zasadzie w ogóle nie nakarmi ryb.
Dlatego też nie bardzo widzę sens stosowania jej w standardowym podajniku. Dobrej jakości miks będzie równie dobry.
Chyba.
-
Robiłem i działało.
-
Jak napisałem w pierwszym poście będę podawał towar spombem kulki, pellet i konopia a pasta ma za zadanie skoncentrować ryby na podajniku z kulką. Mix szybko pracuje chce żeby to trochę poleżało w wodzie
-
tu jest też opisane jak zrobić paste pelletową https://sklep-karpiowy.pl/content/12-pasta-pelletowa
-
tu jest też opisane jak zrobić paste pelletową https://sklep-karpiowy.pl/content/12-pasta-pelletowa
Ja wiem jak się robi pastę pelletową, myślałem, że jakąś specjalną masz na oku. Dalej jednak nie widzę sensu stosowania do podajnika takiego lepiszcza, ale powodzenia życzę.
-
Zobaczymy jak to wyjdzie w praniu a jak nie wyjdzie to będę kombinował dalej
-
Weź jeszcze pod uwagę, że taka pasta ma dużą gęstość, a co za tym idzie ciężar. To nie bardzo sprzyja przy mulistym dnie.
Ale próbuj.
Zawsze możesz zrobić miks, który będzie tożsamy z pastą biorąc pod uwagę skład. Jednak będzie lżejszy.