Spławik i Grunt - Forum

SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Czak w 08.05.2019, 15:27

Tytuł: Kołowrotek do ciężkiej metody z wolnym biegiem
Wiadomość wysłana przez: Czak w 08.05.2019, 15:27
Dopadła mnie... choroba cywilizowanych wędkarzy... "Dylematoza Kołowrotkowa"... myślałem, że jestem uodporniony. Byłem w błędzie :facepalm:
Dużo wątków przejrzałem, trochę już wiem, ale jednak brakuje mi tego "pchnięcia kijem"
Przedstawię sprawę krótko. Szukam kołowrotka z wolnym biegiem do feedera o długości 3,9 m i ciężarze wyrzutowym do 150 g. Wędka waży 290 g.
Zastanawiam się nad:
1. Shimano Baitrunner D 6000 o wadze 570 g.
2. Shimano Baitrunner D 4000 o wadze 385 g.
3. Kołowrotek Penn Spinfisher VI Live Liner Spinning 4500 o wadze 442 g.
Celowo piszę wagi kołowrotków, bo zależy mi na dobrym zbalansowaniu z wędką, a jednocześnie chciałbym mieć ponad 200 m żyłki 0,3.
Wydaje mi się, że wagowo Baitrunner D 4000 będzie najlepszy, ale nie ma takiej pojemności. Nie rezygnuję z niego, bo mam cichą nadzieje, że przy mocnym zestawie te 150 m 0,3 pozwoli mi na zatrzymanie karpia nawet 20 kg (może jestem naiwny :facepalm:)
Szukałem kołowrotka PENN z wolnym biegiem, znalazłem wyżej wspomnianą "nowość"... a do nowości podchodzę nieufnie. Jednak parametry tego kołowrotka robią wrażenie.
Niestety w okolicy nie mam sklepu w którym mógłbym potestować zestawienie wędki z kołowrotkiem, więc jesteście moją ostatnią deską ratunku :beer:
Tytuł: Odp: Kołowrotek do ciężkiej metody z wolnym biegiem
Wiadomość wysłana przez: Jarekb11 w 08.05.2019, 15:49
Też uważam że 2. Shimano Baitrunner D 4000 o wadze 385 g będzie najlepszym wyborem.
Nie dawno kupiłem feeder Jaxon Genesis Pro feeder 360 cm waga katalogowa kija 260 gramów (w realu waga 245 g)
Z braku laku podpoiłem do niego kołowrotek Okumy wielkość 55 o wadze 455 g, i nie był to dobry pomysł na moje oko.
Odnosi się wrażenie jak by kręciołek ważył "tonę".
Tytuł: Odp: Kołowrotek do ciężkiej metody z wolnym biegiem
Wiadomość wysłana przez: Koń w 08.05.2019, 18:04
Ja bym Bajtka D4000 odrzucił na dzień dobry ze względu na małą średnicę szpuli. Z żyłki 0,30 zrobi Ci się sprężynka :) 6000 to już fajny rozmiar. Nie opisałeś budżetu, więc bezczelnie zasugeruję Thunnusa 6000 - lepszy, bo mocniejszy, lepiej wykonany i lżejszy D. A lżejszy wyraźnie, bo 6000 waży tylko 510 gramów ;) Nie jest to młynek o konstrukcji pozwalającej sięgać rzutami daleko, ale bardzo dobry do łowienia cięższymi zestawami.
Tytuł: Odp: Kołowrotek do ciężkiej metody z wolnym biegiem
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 08.05.2019, 18:59
Akurat z tych młynków co podałeś, Penn jest najlepszym wyborem według mnie oczywiście ;) Thunnus super maszyna, tylko tu już trzeba będzie więcej zainwestować :thumbup:
Tytuł: Odp: Kołowrotek do ciężkiej metody z wolnym biegiem
Wiadomość wysłana przez: kALesiak w 08.05.2019, 19:10
Ja proponuję Daiwę Emblem 5000 z WB. Ale tylko dlatego, że nie mieliłem Penn'em, więc nie mam porównania. Jest tego złomu od groma. Coś tam sobie przytulisz  :) Jeden ch...j, byle ryby brały.
Tytuł: Odp: Kołowrotek do ciężkiej metody z wolnym biegiem
Wiadomość wysłana przez: Czak w 08.05.2019, 19:32
Dzięki za odpowiedzi :beer:
Jeśli chodzi o kasę to ja mam taki charakter, że interesuje mnie współczynnik CENA/JAKOŚĆ. Niekoniecznie w najdroższych modelach ten współczynnik jest najwyższy. Ci co siedzą w branży handlowej to wiedzą, że gdy producent oferuje jakiś produkt to ZAWSZE jest korzystne posiadanie kilku modeli w różnych cenach, chociażby różniących się kolorem :) Sprzedaż wtedy rośnie.
Tymczasem, wróciłem z "kamieniołomów" (czyt. z pracy) odpoczywam i przeglądam youtuba. Trafiłem na bardzo ciekawy kanał.
Dla tych dla których angielski nie jest barierą zamieszczam link:
https://www.youtube.com/channel/UCrm08dXl_mMtfxHPj-llsWA/featured
Ziomek opowiada dużo o kołowrotkach, rozkręca, testuje, mierzy szumy... jakiś wariat :) Jednak jest tam kilka odcinków o tych nowych kołowrotkach PENN i bardzo pozytywnie się o nich wypowiada. Nie wygląda na kanał sponsorowany. Poza tym Thunnusa (nie plastikowego) określa jako najlepszy Baitrunner jaki kiedykolwiek zrobiono :bravo:
Wracając Spinfisher VI Live Liner, za tą cenę wydaje się być bardzo, bardzo, bardzo ciekawą opcją (nazywa go niszczycielem świata baitrunnerów).
Jeśli go zakupię to na pewno podzielę się wrażeniami :beer:
Tytuł: Odp: Kołowrotek do ciężkiej metody z wolnym biegiem
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 08.05.2019, 20:12
Z Penna na pewno będziesz zadowolony ;),świetne młynki :thumbup: