Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Łowiska => Wątek zaczęty przez: K0NR@D w 29.05.2015, 14:01
-
Proszę tu takie rybki sie łowi,
http://pokazrybe.pl/teksty,wiadomosci,8,1,gigantyczna_tolpyge_zlowil_pan_przemysla,344.html
:D
-
Pogratulować łowcy jednak takie ryby nie powinny być na powrót wypuszczane do wody. To jest gatunek obcy i robi więcej szkód niż pożytku.
-
No ja bym nie chciał, żeby ktoś w moim zalewie taką rybę zabił. Jaką szkodę wyrządza tołpyga? Poważnie pytam.
-
Tu jest trochę podstawowych informacji:
http://kalcyt.blogspot.com/2012/02/obce-gatunki-ryb-w-polskich-wodach.html?m=1
A jak będziesz chciał poczytać więcej i bardziej naukowe opracowania to też się coś znajdzie.
Tołpyga to jeden z największych szkodników.
-
Oczywiście rozumiem, o co Ci chodzi. Ale listę otwiera karp... a później, jak słusznie tam zauważono, ryby te nie rozmnażają się w naszym klimacie, więc kilka sztuk nie sieje spustoszenia. Sam jestem mega wnerwiony na dziadów z mojego PZW, bo mi zalew tylko karpiem zarybiają...
Ciekawsza jest informacja o karasiu srebrzystym, gdzie na zdjęciu widnieje złoty złowiony na BŁYSTKĘ OBROTOWĄ:D
-
Kilka sztuk jednego gatunku nie,ale już kilkanaście plus karpie,karasie,amury i mamy poważny problem. Dodatkowo ryby te rosną do gigantycznych rozmiarów. A taki amur w temp.wody około 25°C potrafi zeżreć tyle co waży,czyli tyle gnoju odda do wody. Ale tak jak słusznie zauważyłeś,gatunki te nie rozmnażają się na szczęście u nas naturalnie,poza karasiem,który dokonuje w nie których wodach i co najgorsze wypiera nasze rodzime gatunki.
Bardzo ważna jest racjonalna gospodarka zarybieniowa tymi gatunkami. Wymagają one szczególnego nadzoru.
-
To było może rok temu tołpyga leżałaa na brzegu tego samego jeziora, miała moze lekko ponad 20kg. Była pare metrów od wody to ktoś ją musiał zostawić.
-
http://pokazrybe.pl/teksty,wiadomosci,8,1,gigantyczna_tolpyge_zlowil_pan_przemysla,344.html
Druga tołpyga w jeden tydzień. Coś się obudziły.