Spławik i Grunt - Forum
		SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: grzegorz600 w 14.07.2019, 20:12
		
			
			- 
				Witam
 Czy wędka  wciągnięta  przez rybę do wody powinna pływać, czy raczej pojdzie na dno?
 Chodzi o shimano aernos 270cm i kołowrotek  shimano aero spin 4000.
 Bo nie wiem czy ktoś mi podwędził wędkę czy poszła do wody z karpiem.
 Próbowałem przeczesać dno morskim pickerem i nic.
 Na chwilę poszedłem do domu i było już po wędce.
 
 
 
 Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
 
 
- 
				Wędka może siedzieć w zaczepie.
			
- 
				Karp wielkości dłoni potrafi wciągnąć kija do wody.
 Ja teraz jak idę siusiu to wyciągam kija z wody 😉
- 
				Widziałem nieraz wędki pływające po powierzchni. Może być też jak kolega wcześniej napisał, że wędka jest o coś zaczepiona. 
			
- 
				To jest mały kanał od 5m do około 20 m szerokości głębokość Max 1m  karpie są takie do 7kg.
 Żucone było na jakieś około 10-12m.
 Jakieś pomysły na odzyskanie sprzętu?
 
 Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
 
 
- 
				Wędka tonie 😀kolega wpadł z wędką jak wywoził zestaw. Widział gdzie wpadła, pół godziny ciężką blachą po dnie i się udało wyjąć. 
			
- 
				Pół dnia szoruje po dnie i nic
 
 Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
 
 
- 
				Jak głębokość Max 1m to kalosze slipy z PRL jakiś bądź i skanujesz:)
			
- 
				Myślę  bardziej o jakiejś kotwicy 
 Mieszkam w Holandii więc  ludzie pomyśleli by że jakimś świrem  jestem.
 
 Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
 
 
- 
				Szczerze to szansa jest pewnie 50/50 czy to karp czy kradzież. W sumie.. [czarny humor] w obu przypadkach można mówić o kradzieży [/czarny humor].
 Stracona kasa boli ale zawsze to jakaś nauczka na przyszłość...
 
 Wędka może i by pływała ale kołowrotek waży 300 gramów, z żyłką jeszcze więcej... zestaw raczej musi iść na dno.
- 
				Szczerze to szansa jest pewnie 50/50 czy to karp czy kradzież. W sumie.. [czarny humor] w obu przypadkach można mówić o kradzieży [/czarny humor].
 Stracona kasa boli ale zawsze to jakaś nauczka na przyszłość...
 
 Wędka może i by pływała ale kołowrotek waży 300 gramów, z żyłką jeszcze więcej... zestaw raczej musi iść na dno.
 
 Nauczka napewno.
 Robię tak od lat, często wędka stała krzywo ale nigdy w wodzie.
 
 Wysłane z mojego SM-G975F przy użyciu Tapatalka
 
 
- 
				:D ;D Dobre , dzisiaj w nocy moja wędka przepłynęła jakieś 25 m oczywiście z rybą po czym kolega  na szczęście wyciągnął ją z wody. Także wędka pływa ;D :P
			
- 
				Jedna pływa, inna tonie.
 Na pierwszym zlocie na Batorówce koledze karp ukradł wędkę wyjętą z wody :D i tyle ją widzieli.