Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: pioterniak w 17.09.2019, 13:54
-
Witam
Na forum znalazłem informację o wędce, kołowrotku, plecionkachi przyponach strzałowych do łowienia na dużych odległościach feederem.
Chciałem was jednak zapytać czy sama technika rzutu różni się od normalnego rzucania klasycznym koszykiem na powiedzmy 30m.
Rozumiem że rzut powinien być bardziej siłowy niż na mniejsze dystanse ale czy są jeszcze jakieś aspekty o których nie wiem a powinienem je wdrożyć?.
Czy wędkę należy odchylać do tyłu tak samo jak przy normalnym zarzucie zanim linka dojdzie do klipsa?.
Będę wdzięczny za wszystkie rady i uwagi kolegów łowiących dystansowo.
-
Może to Ci przybliży temat.
-
film o technice zarzucania
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=14.msg435315#msg435315
-
Najlepiej uczyć się od najlepszych :) Tu jest krótko i na temat zaprezentowane przez dwóch takich ze światowej czołówki dystansowego rzucania.
Dotyczy to sprzętu karpiowego ale zasady są te same. Z tym, że feederem oczywiście nie osiągniesz takich odległości jak wędką karpiową.
Moje uwagi aby ustrzec się przed łamaniem szczytówek:
1. Używać jak najsztywniejszej szczytówki
2. Wymach kończyć trochę później niż to co jest pokazywane na filmach. Mniej więcej gdy wędka będzie prawie w poziomie.
W przeciwnym razie jest duża szansa, że żyłka oplącze się wokół szczytówki, która w feederze "gaśnie" wolniej niż w karpiówce.
Wędkę trzeba odchylać i nie trzymać jej sztywno. Pamiętaj, że rzucasz większym ciężarem niż zwykle, a także używasz cienkiej plecionki, która nie jest rozciągliwa. Bez "manualnej" amortyzacji łatwo jest zerwać ją na klipie.
-
I jeszcze jedna uwaga. Stopniowo z obciążeniem :) Jeśli z przyzwyczajenia na bliskich dystansach rzucasz koszykami bliskimi rzeczywistego maksymalnego cw, to próba wdrożenia siłowego, karpiowego rzutu może Cię niemile zaskoczyć :)
-
W tym temacie jest dużo na temat dystansowego łowienia:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=14373.0
-
Jest jeszcze coś na co koledzy nie zwrócili uwagi, a mianowicie ustawienie hamulca . Podczas wyrzutu niezależnie czy masz strzałówkę z plecionki czy z żyłki koniecznie skręć hamulec na max. Tak żeby nie było możliwości wysnucia się linki przez obrót szpuli. Inna sprawa żeby daleko i celnie rzucać należy cały czas trenować takie rzuty. Ja po miesięcznej przerwie w łowieniu dystansowym nie mogłem dobić do klipsa który był niezmieniany z poprzedniego łowienia. O celności z poprzedniej zasiadki nie ma co wspominać. Polecam czasem zostać sobie z 15 minut dłużej i potrenować same rzuty.
-
Przed nęceniem,zawsze wykonuję kilkanaście rzutów z pustym koszykiem ,tak,żeby wstrzelić się i z poprawką na wiatr i z odległością.
Co do hamulca,popieram. Może nie na beton koniecznie,ale lepiej go solidniej dokręcić.
-
Dzięki Panowie za porady.
Pozostaje jechać nad wodę i rzucać ale z czasem w roku szkolnym jest ciężko.
Ranki odpadają, wieczory też, jak już dotrę nad wodę to jestem tak zadowolony że nie wiem już jak tu łowić bo wędki tylko dwie a pomysłów zdecydowanie więcej.