Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Radimooo w 29.09.2019, 21:45
-
Jak w temacie, z góry informuję że jestem ciemno zielony, za dzieciaka jeździłem z Tatą na ryby on łowił i łowi tylko na spławić, po 15 latach od ostatniego połowu udało nam się w końcu reaktywować takie wyjazdy dzięki dwóm zestawom match jakie dostałem w prezencie, pytanie brzmi czy na wędkę Robinson Carbonic Match 8-20g mogę użyć małego Method Feedera 10g strasznie spodobała mi się metoda na drgającą szczytówkę i zarzucanie na zaklipowanej żyłce ale niestety nie wiem czy to w ogóle ma prawo zadziałać. Jeśli pytanie według was jest bez sensu, przepraszam i besztajcie do woli :) ???
-
Wędki match absolutnie się do metody nie nadają. Szczytówka musi być od feedera, czyli miękka. Jeszcze od biedy i bez sensu gdybyś chciał użyć podajnika ze 40 g, to trochę szczytówkę byś wygiął i napiął wędkę. Ale 10 g, to ja nawet w moich pickerkach nie byłbym w stanie napiąć dobrze żyłki, bo przesuwałbym podajnik.
Tutaj masz wątek do poczytania. Jeśli kołowrotki już masz, to wędkę naprawdę tanio możesz kupić.
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=15491.0
-
A na taką wedkę jakimi metodami w ogóle moge łowić prócz spławika? Czy gruntowa na jakiś koszyczek i bojkę pod wędką mogę? Przepraszam za język ale na prawdę muszę przyswoić podstawy :)
-
Powiem tak. Szwagier łowi " na drgającą szczytówkę" wędką karpiową i widzi nawet brania uklejek na rzece. To kwestia "wyczucia" Skoro taki kij jest wstanie wskazać brania , to Twój kij tym bardziej. Ale to już nie jest to samo co dedykowany kij. Sprawdzić jak najbardziej możesz. Tylko z tym ciężarem uważaj , bo jak dołożysz towaru to już możesz mieć ponad max cw wędki.
-
Ja bym się bał w matchu założyć podajnik na żyłkę, zbyt duże ryzyko uszkodzenia kija. Dodatkowo gruba żyłka w małych przelotkach będzie sprawiała problemy z odległością rzutu. To 10g jeszcze spoko ale raczej z jakimś wskaźnikiem na żyłce typu bójka.
-
Prędzej taką wędką właśnie z bombką niż na metodę. Ale to naprawdę nie jest to...
Jak kolega wyżej. Możesz próbować wszystkiego. Nikt Ci nie zabroni kombinować :) Jak już znajdziesz coś dla siebie, to bez problemu kupisz spoko sprzęt za niewielkie pieniądze.
Ale najpierw szukaj swojej ścieżki ;)
-
Dzięki Panowie, szykam po prostu rad czego w ogólę moge na tym kiju próbować :)
-
Jeszcze jedno pytanie korzystając z atencji, czy ktoś łowiący Matchem na spławik ma w ogólę szansę połowić na zbiorniku gdzie na około 20 osób z method feederami i gruntami ładuje do wody kilogramy :)?
-
Odpowiednia zanęta i przynęta która trafi w " gust " ryby , oraz odpowiednio skonstruowany zestaw może sprawić że tylko Ty coś złapiesz spośród tych 20 wędkarzy.
-
Moim zdaniem Panowie, to tak nie do końca jak piszecie :D O method feeder nie wiem nic, oprócz tego co tu wyczytałem, ale "normalny" koszyczek w małej gramaturze da się założyć do matcha i skutecznie łowić. Mój znajomy, bogaty z domu, ale oszczędny z natury ;) stosuje taki patent. Jak za mocno zaczyna wiać to zamiast spławika zakłada koszyczek i łowi. A jego ulubionym kijkiem spinningowym na jesienne okonie (głębokie starorzecze) jest match 3,9 do 15g 8)
-
A kto Ci broni pod spławik ładować zanętę ?
-
Radimo a nie zalega Ci 150 zł w portfelu?
Kupisz sobie Jaxon Genesis Pro Method Feeder 2,7 metra z cw ok 30 czy 40 gram, i na lekkie podajniki i dystans do 30 metrów masz naprawdę fajna wędkę do połowu zarówno drobnicy, jak i bonusa wyholuje.
Kolowrotek splawikowy rozmiar 3000 będzie idealny do niego. Spróbuj, metoda czy klasyczny koszyczek to super wciągające techniki, efektywne, i można ładnie połapać.
Wielu tu lubi kombinacje typu Waggler i Feeder. Myślę, że i tobie się spodoba.
-
Mam taką wędkę: JAXON Genesis Pro Method Feeder 300, 20-60. Koszt ok 150 zł. a łowienie feederem jest super. :). Podajniki 20-30 g i 30-40m bez problemu.
-
Mam taką wędkę: JAXON Genesis Pro Method Feeder 300, 20-60. Koszt ok 150 zł. a łowienie feederem jest super. :). Podajniki 20-30 g i 30-40m bez problemu.
Jest też wersja 2,7 z cw do 45 gram. To już taki picker pełna gębą. Ale ogólnie cała seria jest bardzo dobrym produktem, w jeszcze lepszej cenie... :)
-
(...) A jego ulubionym kijkiem spinningowym na jesienne okonie (głębokie starorzecze) jest match 3,9 do 15g 8)
Żadna nowość, wbrew pozorom nie jest to rzadko spotykane rozwiązanie. Kliku moich kolegów używa matchówek do lekkiego spinningu.
-
Moim zdaniem śmiało możesz użyć niewielkiego podajnika i z wyczuciem zarzucić na niewielką odległość. Pamiętaj tylko, że podajnika nie wolno przesunąć po osiągnięciu dna. Musisz delikatnie napiąć żyłkę. Brania karpia nie przegapisz. Delikatne brania - obserwuj żyłkę, czy się napina lub luzuje.
Łowiłem tak niedawno po złamaniu szczytówki tym, co mi zostało. Dało radę ;D
-
Tutaj zasadnicze pytanie brzmi czy warto. Nie powinieneś przekroczyć z ciężarem zestawu CW wędki. Teraz pytanie jak zobaczyć branie? Nie zawsze ryba gnie przy braniu wędkę do połowy długości. Jeśli masz jakiegoś kolegę to lepiej pożycz od niego jakiegoś feedera nie koniecznie z napisem "method" bo będzie w każdym aspekcie lepszy od wędki match. Jeśli spodoba Ci się method feeder to kupisz sobie jakiś kij do 200 pln i to do okazjonalnego łowienia spokojnie wystarczy.
-
Można przecież użyć lekkiego podajnika i łowić na prosto z podwieszoną bombką. Jeśli na wędce jest napisane "match" lub "float" to nie znaczy, że wybuchnie jak podepniesz do niej koszyk lub podajnik. Najważniejsze, to nie przekroczyć jakoś drastycznie cw.
-
Możesz spróbować, ale być może tylko raz. Nawet najmniejszy z podajników Winnera ma 10 gram, a więc z zaneta i przynęta ok 25 gram, co w połączeniu z cw wędki matchowej ogranicza margines błędu do minimum. Jeden zły ruch i zamiast kupić wędkę typu Feeder, będziesz szukać kombo feeder/match...
W dobie dzisiejszych czasów, gdzie można znaleźć perełke feederową już za 150 złotych, moim zdaniem ta gra która chcesz uprawiać okraszona jest zbyt dużym ryzykiem....
-
Kiedyś używałem Jaxon Arcadia Match 3,6m/5-20g jako gruntówki. Nie zakładałem koszyka, a ciężarek 10-15 g. Zanętę podawałem z procy lub ręką. Wskazania brań na szczytówce są rewelacyjne! Bardzo czuła szczytówka. Rzuty były na niewielkie odległości - 15-25 m. Zanętę nabijałem do obciętej strzykawki 20 ml i powstawały małe walce, którymi strzelałem z procy.
-
Kiedyś używałem Jaxon Arcadia Match 3,6m/5-20g jako gruntówki. Nie zakładałem koszyka, a ciężarek 10-15 g. Zanętę podawałem z procy lub ręką. Wskazania brań na szczytówce są rewelacyjne! Bardzo czuła szczytówka. Rzuty były na niewielkie odległości - 15-25 m. Zanętę nabijałem do obciętej strzykawki 20 ml i powstawały małe walce, którymi strzelałem z procy.
Tak tylko seria Arcadia to najniższa półka Jaxona, i ich cw często nijak ma się do rzeczywistości. Są to ciężkie (285 gram Twój model), mocne wędki, wykonane z włókna szklanego. Myślę, że ten match nijak ma się do innych wędek matchowych, które są bliższe właściwej wedki matchowej.
Mialem ten kij w ręce kiedyś. Taka nijaka z niej matchowka. "Oryginalne" matchowki maja całkiem inna pracę i charakterystykę. Ogólnie takiej wedki jeszcze nie szkoda, ale jak kolega ma coś z wyższej półki to po takich eksperymentach może sobie pluć w brodę...
-
Taki przykład z życia wzięty:
Dawno temu kumpel miał Malucha (Fiata 126p). Wywalił fotele i pojechał po węgiel bo twierdził, że chcą z niego zedrzeć na transporcie. Załadował po szyby i przywiózł do domu. Pojechał drugi raz. Załadował i nie dojechał. Zgubił koło razem z półośką a przedni resor juz nigdy nie wrócil do prawidłowego kształtu. Tak, ze raz sie uda, raz nie. Dzisiaj jest tyle możliwości, że szkoda kombinować. Ale wybór należy do Ciebie. Ważne, że masz pasję i nie boisz się pytać.
Tylko nie wiem czy w takiej sytuacji życzenie połamania kija będzie na miejscu ;)
-
Poza tym kolegą wraca do wędkarstwa, mam pewne obawy czy po przerwie w trzymaniu i machaniu wędka będzie w stanie poprawnie wyczuć organoleptycznie możliwości swoje wędki w nowej adaptacji. Tu nie ma miejsca na błędy, bo każdy źle wykonany zarzut może uszkodzić wędkę splawikową.
Popieram kolegów, dziś niema problemu z zakupem nowej, dedykowanej wędki. Kwoty nie są jakieś strasznie wielkie, a w przypadku rezygnacji z tej techniki, dobra wędkę spokojnie odsprzedaż na tutejszej giełdzie za jakieś 60% kwoty sklepowej. Co przy cenie np. 150 złotych za pickera Genesis Pro, sprawia że ryzykujesz tak naprawdę ok 60, 70 złotych i masz wóz albo przewóz.
I spokojną głowę (łowiąc feederem) bo jak trafi Ci się jakiś bonus na metodę, a jest to technika w zamyśle na ryby srednie i duże, to wędka matchowa możesz dużo nie wskórać, będziesz musiał ostro przeciągnąć hol, dawać rybie się wyszalec, bo niestety braknie mocy w blanku na pewny i sprawny hol. Nie mówiąc już o przytrzymaniu jakiejś większej ryby przed wjazdem w zawady...