Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Sposób na... => Wątek zaczęty przez: flowgrid w 20.11.2019, 20:16
-
Na filmach na YT dotyczących wędkowania czasami jest mowa o "budowaniu łowiska". Niestety na internecie nie ma informacji o tym czymś. Moglibyście wyjaśnić następujące zagadnienia:
1. Co to jest budowanie łowiska?
2. W kontekście jakiej techniki połowu stosuje się budowanie łowiska?
3. Jak się przyprowadza budowanie łowiska i czym się należy kierować budując łowisko?
4. Co daje zbudowanie łowiska?
Dzięki z góry
-
"Budowanie łowiska" jest dosłownym tłumaczeniem angielskiego "building peg". Oznacza ono nic innego jak obranie określonej taktyki łowienia. A więc możesz nęcić np. na 2-3 liniach, możesz nęcić mało i często albo od razu wsypać cały towar do wody. Możesz nęcić jedno miejsce (co najczęściej ma miejsce przy tzw. margin fishing), aby np. dopiero pod koniec swojego łowienia spróbować złapać tam jeszcze kilka ryb. Możesz nęcić z procy pelletami jedno miejsce po czym łowić w tym miejscu różnymi technikami np. metodą, potem możesz stosować tzw. bomb fishing, aż w końcu jeszcze możesz spróbować tam łowić na pellet wagglera itd. itp.
Dlatego nie wszystko powinno tłumaczyć się na polski, bo brzmi to trochę komicznie ;)
-
Dokładnie nie pamiętam... wpis Marcina Cichosza czy filmik.
Marcin, opisał jak budował miejscówkę Des Shipp, na zawodach Fan's'O'Manii, nie poddawał się, jeden punkt - precyzyjnie.
Ogólnie, Marcin z Januszem zrobili świetny materiał...
Mateusz Kujawski, również opisywał budowanie łowiska - nie znajdę(czytałem)
Luk, również opisywał budowanie miejscówki i wiele innych osób.
Czasem takie informacje pojawiają się w różnych tematach.
Wpisów jest obecnie - 436 971. Szukał nie będę.
Własnymi słowami mogę powiedzieć: cierpliwość, dokładność, miejsce, dobór zanęty, własne przemyślenia, kombinowanie.
Próbować trzeba - niepowodzenia są wpisane( co zrobiłem źle ?) :)
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=14006.0
Nr.1 Nr.2
Cała budowa nie jest skomplikowana, nęcisz miejsce, w którym obecnie nie będziesz łowił. Po gruntowaniu, zbadaniu dna, wrzucasz co jakiś czas małą ilość towaru.(to nie są zawody)
Takie miejsce zostawiasz na późniejszy czas, miejsce spokojne, lekko nęcone aby ryba tam weszła. Nie ma się nażreć - ma wrócić.
W większości filmów Górka, zobaczysz nęcenie pod odległościówkę lub tyczkę.
Jeden z tych systemów zostawia na później aby mieć możliwość wyboru lepszego żerowania ryb.
-
Build the swim - czyli nęcenie miejsca w czasie łowienia to odpowiednia taktyka, która polega na częstych zarzutach, najczęściej z zegarkiem 'pod' ręką. Częste zarzuty feederem powodują, że zawartość koszyka 'wysypana' w danym miejscu zaczyna się tam gromadzić. Można tak na przykład łowić Metodą stosując miks 50/50.
Ogólnie używa się tego przy łowieniu feederem, ale może to się odnosić rzadziej i do innych technik, np. pellet wagglera czy wagglera. Tego typu nęcenie ma na celu oczywiście sprowadzenie ryb, tak się działa najczęściej na komercji, gdzie ryb jest sporo. Na przykład lokuje się podajnik przy brzegu wyspy, i wykonuje zarzuty co 2 minuty. W ten sposób po jakimś czasie jest tam sporo 'towaru', dodatkowo ryby zwabia plusk podajnika. Po pewnym czasie ryba zaczyna mocno żerować i niekoniecznie się płoszy przez kolejne zarzuty.
Tego typu łowienie pozwala na dopasowanie się do ryb i ich apetytu, nie wymaga wstępnego nęcenia. Jako, że nie jest to wielki dywan zanętowy, ryby konkurują ze sobą o pokarm, wpadając w swojego rodzaju amok, przez co stają się mniej ostrożne. Po angielsku określane jest to jako feeding frenzy. Bardzo sprawdza się to przy łowieniu karpi. Praktycznie żaden wyczynowiec na komercjach nie nęci kulami zanętowymi ale odpowiednio wprowadza poszczególne rzeczy, dopasowując się do ryb. Jeżeli ryba się odsuwa po jakimś czasie, można rozpocząć to samo w innym miejscu, i wyniki powinny być bardzo podobne. Przy nęceniu kulami zaś wędkarz wiąże się do danego miejsca na dłużej. Dlatego w UK jest to bardzo popularne, zaś w Polsce dominuje podejście wyczynowe z kiepskich wód PZW, gdzie używa się ochotki, przez co w grę muszą wchodzić kule zanętowe.
-
Miło, że przytoczyliście nasze filmy :-[
Właściwie Lucjan wytłumaczył to doskonale, jedyne co mogę dodać to jeszcze, że w momencie gdy przechodzimy na inny dystans, bo wcześniej świetnie działające miejsce nagle przestaje dawać ryby, to warto je "zasypać" towarem i mimo wszystko do niego za jakiś czas wrócić.
Oczywiście nie o każdej porze roku.