Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Marcoz w 17.12.2019, 22:21
-
Witam, pytanie jak w temacie.
Pozwoliłem sobie założyć nowy wątek bo nie znalazłem wielu informacji o produkcie MS RANGE.
Szukam krzesła do max 300zł czy którys powyższych ma wyraźną przewagę nad drugim ?
Cena praktycznie ta sama bo F5R z adapterami to ok 250zł czyli mniej więcej tyle co MS RANGE feederchair.
Będę wdzięczny za jakieś opinie o obu krzesłach oraz ewentualnie wasze propozycje do 300zł.
Dzięki i pozdrawiam
-
Cuzo f2 :)
-
Przedmówca słusznie prawi - Cuzo F2. Przerobiłem F5R, FK6 z adapterami...i kupiłem F2. Jak dla mnie ten MS Range to dyskwalifikacja za posiadane podłokietniki
-
A ja, że względu na podłokietniki, go kupiłem

Kto bogatemu zabroni
-
Pytanie najważniejsze to czy szukasz krzesła do siedzenia czy do feedera, czyli takiego pod, które możesz "podpiąć" osprzęt.
-
Jeśli chcesz podpinać coś pod fotel, nie kupuj F5R. To dobry fotel, ale nie do tego służy i żadne adaptery tego nie zmienią.
-
Jeśli chcesz podpinać coś pod fotel, nie kupuj F5R. To dobry fotel, ale nie do tego służy i żadne adaptery tego nie zmienią.
Tak, docelowo chcę podpiąć półkę boczną i karuzelę. Czyli mówicie, że F5R + adaptery to słaba opcja ?
-
Ja uważam, że tak. Miałem F5R. Adaptery są dla kogoś, kto ma ten fotel i nie chce go zmieniać na inny. Jeśli planujesz zakup fotela pod osprzęt, to F5R nie ma sensu. Wygodny, trwały... ale nie do tego.
-
Ja uważam, że tak. Miałem F5R. Adaptery są dla kogoś, kto ma ten fotel i nie chce go zmieniać na inny. Jeśli planujesz zakup fotela pod osprzęt, to F5R nie ma sensu. Wygodny, trwały... ale nie do tego.
Jasna sprawa. Czyli w kwocie do 300zł nic lepszego pod "rozbudowę" niż CUZO F2 nie ma co szukać ? :)
-
To zależy. W tej cenie masz jeszcze krzesło Matrix Accessory Chair. Ja wybrałem je ze względu na małą wagę i małe gabaryty. Podpinam sobie je pod plecak Koruma i nie mam problemu żeby przejść z takim ekwipunkiem kilkadziesiąt metrów. Jest stosunkowo wygodnie i stabilnie.
Koń zrobił bardzo fajne porównanie Matrixa i Cuzo. Czytaj, powinno Ci się wiele rozjaśnić.
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11927.0
-
Ja mam też tego Matrixa. Spoko krzesło i przy nim zostanę, jednak do ceny trzeba doliczyć zakup przedłużek do nóg (wystarczą te krótsze), bo bez nich to raczej marnie z rozbudową.
-
Koń zrobił bardzo fajne porównanie Matrixa i Cuzo. Czytaj, powinno Ci się wiele rozjaśnić.
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=11927.0
Dzięki, biorę się za czytanie.
-
Cześć , mam F5R, Matrixa i Ms Range a powinienem mieć 1 CUZO .:)
Matrix mały lekki -brak regulacji oparcia (dla mnie tylko na wypady na kilka godzin )lub jak trzeba na dalszą odległość dalej tachać mandżur.
MS Range -lekki, wygodny, po jednym sezonie wszystko trzyma, nogi oczywiście poobdzierane z farby.
Jestem zdziwiony że materiał się nie brudzi i nie plami -coś w rodzaju alkantary, miły i miękki.:)
Na minus tylne nogi bez możliwości rozbudowy i podłokietniki, które przeszkadzają mi.
Elekrtostatyk ma 12 lat i nie chce się rozwalić, stary ciężki niezniszczalny.
-
Jakie wymiary ma matrix złożony do transportu?
-
Na zdjęciach wymiary. Jest też zdjęcie z przedłużkami (krótszymi). Oczywiście nogi do transportu można wyjąć, więc wysokość będzie tylko do pokrętła (lub nawet bez niego, bo jest wyjmowalne).