Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Łowiska => Wątek zaczęty przez: wiksa w 27.06.2015, 20:18
-
Ktoś z kolegów z Poznania łowi na Szachtach? Mam na myśli stawy będące wodą PZW a nie komercje, która się niedawno otworzyła na stawie Nowakowskiego.
Byłem dzisiaj na Szachtach na stawie Edy, ale rybki nie chcialy współpracować. Łowiłem najpierw na metodę, ale to chyba nie jest najlepszy sposób na Szachtach bo całe dno jest porośnięte zielskiem i podajnik po zarzuceniu grzęźnie w nim. Trzeba by mieć grabie i oczyścić sobie dno.
Po paru godzinach zwinąłem gruntówki i połowiłem na spławik ale też bez efektu.
-
Nie masz się czym martwić - wczoraj na Szachtach chyba nikt nie połowił. Na Baczkowskim mieliśmy skromne efekty z chłopakami. To samo inni wędkarze, którzy tam łowili.
Wg mnie klasyczny feeder się tam lepiej sprawdzi. Można szukać ryb na większej odległości i głębokości, bez ryzyka rozbicia zanęty w podajniku. Głębokość mojego wczorajszego łowienia to około 6m wg długości opadu koszyka. Nie chciało mi się gruntować markerem.
Grabie to całkiem niezły pomysł.
-
http://szachty.pl/?fbclid=IwAR0tCX0lT1unYfrd66NNNuzKhi8-ZZqX762Fk9L3kqzvISLlG6MeeIyxZPA
-
Należę do koła ktore opiekuje się tymi stawami o tej porze roku to juz nie polowisz. Tam jest tak: na poczatku roku zarybiają karpiem kroczkiem i kto pierwszy ten lepszy.
-
To znaczy, że nic w naszych upodobaniach kulinarnych, się nie zmieniło :(
Znając życie, to nawet gdyby tam sto ton kroczka w puścili i tak wyłowią :facepalm: