Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: grzegorz07 w 01.05.2020, 21:06
-
Mam pytanie odnośnie tych koszyków kiedy je stosujecie i dlaczego.
-
Na przykład daleki zasięg, podanie towaru w punkt, celność przy trudnych warunkach atmosferycznych (deszcz,wiatr )
-
A jest jakaś różnica w podawaniu robactwa między tymi a zwykłymi koszykami. Którą można wykorzystać w łowieniu, czy tylko dystansowe łowienie i na krótszych odległościach nie ma co nimi kombinować.
-
Oczywiście możesz tym koszykiem również łowić blisko, to koszyk który najszybciej opada na dno oraz gdy zaaplikujesz do niego robactwo i zamkniesz go mieszanką będzie powoli uwalniał towar i będzie on skupiony przy koszyku. Oczywiście mam na myśli model pełny z jednym oknem wymyślony przez firme Browning , w tej chwili już są różne hybrydy np. Prestona .
-
Według mnie zasadnicza różnica jest gdy nie chcesz smuzyc zaneta i ściągać drobnicy. Przy standardowym koszyku stosujesz znacznie większą ilość zanety żeby towar czopowac w koszyku. A przy koszykach window czopujesz tylko okienko. Są też koszyki pełne typu window i one są super przy podaniu żywej pinki która jest ruchliwa i drobna a ze standardowego koszyka dużo szybciej ucieka. I ostatnia najważniejsza jak dla mnie kwestia dostępność towaru po podaniu na dno przy zwykłych koszykach towar jest łatwiej dostępny odrazu dla ryby że względu na ułożenie koszyka na dnie. Windowy natomiast ustawiają się prawie pionowo na dnie więc ziarna i martwe robaki nie odrazu są wysypywane. Pełne oproznienie koszyka następuje dopiero przy zacieciu lub przy zwijaniu poprzez wymywanie towary przez otwory w górnej części koszyka. Dzięki czemu jak nie ma na dnie zbyt dużo towaru rybie łatwiej trafić na przynętę na haku ;)
-
Czyli koszyk jest bardzo praktyczny i daje możliwości, których nie ma w tradycyjnym i trzeba go mieć. Wielkie dzięki chłopaki :beer:.
A które, macie sprawdzone i polecacie ?.
-
Mam koszyki window browninga i Preston. Osobiście uważam że prestony są dużo lepsze. Odrazu lepiej kupić pełne i "plaster miodu" bo masz większe pole manewru. Zależy jak chcesz podać towar ;)
-
Powidz mi kiedy używasz tego plastra miodu. Ma taki wniosek ,że ten pełny jest bardzo uniwersalny. I praktycznie wszytko można w nim podać.
-
W tym filmie wszystko jest ładnie pokazane. Poza tym ciekawy kanał
-
Powidz mi kiedy używasz tego plastra miodu. Ma taki wniosek ,że ten pełny jest bardzo uniwersalny. I praktycznie wszytko można w nim podać.
Tego "plastra miodu" używam w kilku sytuacjach. Jak zależy mi na celności rzutów w ciężkich warunkach pogodowych i ładuje koszyk mieszanka z małą ilością przynęt, jak chce żeby w drodze do dna zostawic ślad zapachowy np jak mam dopalone ziarna lub martwe robaki jakimś zapachem, jak zależy mi na szybkim wypłukaniu mieszanki jak łowie z użyciem zanety (lepsza penetracja koszyka przez wodę dzięki "plastrowi miodu") jak są szybkie brania mimo łowienia z ziarnem i robakami (lepiej się wypłukuje czop z zanety. Dostęp wody z dwóch stron do korka z zanety) czasem kombinuje podanie w takim koszyku podanie czystego jockersa żeby zostawić ślad do dna z jokera. Czasem pobudza to rybę ;) szczególnie mi się sprawdzało przy plociach.