Spławik i Grunt - Forum

SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: Suchotnik w 21.05.2020, 21:24

Tytuł: Naprawa sztycy - pęknięcie wzdłużne
Wiadomość wysłana przez: Suchotnik w 21.05.2020, 21:24

Czołem!

Będąc na rybach, trafiła mi się nie miła niespodzianka. Moja 5-letnia sztyce Preston'a Absolute Carp 2.7m uległa uszkodzeniu. Pękł "żeński" skład na długości ok. 4-5cm. Pytanie brzmi czy opłaca się to naprawiać?

Tytuł: Odp: Naprawa sztycy - pęknięcie wzdłużne
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 21.05.2020, 21:52

Sam to naprawisz, bez większego problemu. Jeśli nie będzie Ci przeszkadzała polakierowana omotka, działaj.

Tytuł: Odp: Naprawa sztycy - pęknięcie wzdłużne
Wiadomość wysłana przez: KamilR w 21.05.2020, 22:55

Jeżeli chcesz sie bardziej pobawić i masz możliwości to proponuję matę z włókna szklanego i żywicę epoksydową. Na koniec delikatnie szlifujesz papierem ściernym i malujesz farbą. W miejscu naprawy będziesz miał jedynie lekka górkę.
Trzeba pamiętać żeby naprawę wykonać z 2-3 cm dalej niż jest widoczne pęknięcie.
Jak obchodzić się z włóknem i żywicą znajdziesz w internecie.
Pozdrawiam

Tytuł: Odp: Naprawa sztycy - pęknięcie wzdłużne
Wiadomość wysłana przez: Suchotnik w 22.05.2020, 05:27

Cytat: Syborg w 21.05.2020, 21:52

Sam to naprawisz, bez większego problemu. Jeśli nie będzie Ci przeszkadzała polakierowana omotka, działaj.

Moja pierwszą myślą  było właśnie właśnie naprawa poprzez zrobieniem omotki.

Cytat: KamilR w 21.05.2020, 22:55

Jeżeli chcesz sie bardziej pobawić i masz możliwości to proponuję matę z włókna szklanego i żywicę epoksydową. Na koniec delikatnie szlifujesz papierem ściernym i malujesz farbą. W miejscu naprawy będziesz miał jedynie lekka górkę.
Trzeba pamiętać żeby naprawę wykonać z 2-3 cm dalej niż jest widoczne pęknięcie.
Jak obchodzić się z włóknem i żywicą znajdziesz w internecie.
Pozdrawiam

Nie lepiej było by zastosować włókno węglowe? Wydaje mi się że w składach modelarskich powinno się dostać takie rzecz. Dobrze kojarzę?

Tytuł: Odp: Naprawa sztycy - pęknięcie wzdłużne
Wiadomość wysłana przez: grzegorz07 w 22.05.2020, 05:57

Takie włókno tak czy siak to musisz wypleść z taśmy. Czy użyjesz szklanego ,czy węglowego nie powinno mieć znaczenia. 

Tytuł: Odp: Naprawa sztycy - pęknięcie wzdłużne
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 22.05.2020, 09:24

Chwila, chwila, bo zaczynamy komplikować ;) Kolega miał na myśli tkaninę szklaną, którą można kupić w różnych formatach i grubościach (w zasadzie gramy na metr kwadratowy). Nie trzeba tkaniny węglowej, bynajmniej, bo szklana załatwi sprawę bardzo dobrze, no i w miarę łatwo ją zdobędziesz (sklepy modelarskie, modelarnie, lakiernicy samochodowi...). Taką tkaninę nałożysz jak plaster na ranę (żywica, tkanina, żywica), więc nie trzeba niczego wysnuwać. Jeśli zdobędziesz bardzo cienką tkaninę, możesz nałożyć dwie warstwy, nie ma problemu.

Omotka z mocnej syntetycznej nici pewnie by wystarczyła (nici do szycia skóry), jednak naprawa przy użyciu tkaniny będzie jeszcze lepsza. Możesz też nałożyć nić na żywicę epoksydową, wedle uznania.

(https://8.allegroimg.com/original/03e8e9/d4dc1abb4c2496ef32502f5d2f88)

Tytuł: Odp: Naprawa sztycy - pęknięcie wzdłużne
Wiadomość wysłana przez: KamilR w 22.05.2020, 10:41

Dokładnie o to mi chodziło kolego Syborg. Są to stosunkowo tanie materiały dostępne a i z efektów pracy będziesz zadowolony. Z 2 popołudnia musisz poświęcić ale myślę, że warto.

Tytuł: Odp: Naprawa sztycy - pęknięcie wzdłużne
Wiadomość wysłana przez: bary30 w 22.05.2020, 16:29

Ja przed naprawą, małym wiertłem nawiercił bym koniec pęknięcia. Zabieg taki  stosuje się aby zatrzymać dalsze pękanie.

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka