Spławik i Grunt - Forum
MEDIA i MULTIMEDIA => Nasze filmy => Wątek zaczęty przez: Bartek.B w 28.05.2020, 11:00
-
VLOG#3 Wczoraj zaliczyłem szybki wieczorny spacer za kleniami. Mimo łowienia na załamaniu pogodowym udało się skusić parę kleni do współpracy. Brania bardzo delikatne i chimeryczne. Jednak jak się znajdzie sposób, można oddalić widmo powrotu na tarczy. :)
VLOG#4 Ostatni majowy wypad za kleniami. Pokonane pieszo grubo ponad 20 km w pieknych okolicznościach przyrody. Zaliczone dwie rzeki i spore mokradła. Kadry z filmu niestety bardzo oszczędne z wiadomych względów. Szerokie ujęcia będą z filmów na komercji. :)
-
:thumbup: Dzięki za filmy. Wielki konkret!!!
Bartku łowisz wędką Drennan Acolyte feeder czy float na tym filmie?
Zastanawiam się, czy posiadany przeze mnie Jaxon Genesis Pro Method Feeder 3,3 m/20-60 g będzie się nadawać. Choć z drugiej strony - robienie tylu kilometrów - to może być już nie na moją kondycję ;)
-
Feeder PLus
-
:bravo: :thumbup:
-
:thumbup: Dzięki za filmy. Wielki konkret!!!
Bartku łowisz wędką Drennan Acolyte feeder czy float na tym filmie?
Zastanawiam się, czy posiadany przeze mnie Jaxon Genesis Pro Method Feeder 3,3 m/20-60 g będzie się nadawać. Choć z drugiej strony - robienie tylu kilometrów - to może być już nie na moją kondycję ;)
Wędka to Acolyte Feeder plus 11 FT. Nie znam tego Jaxona, ale jeśli tylko nie jest sztywną pałą, to nada się bez problemu. Spacer zawsze wychodzi na zdrowie. :)
-
Rewelecja :thumbup: :beer:. Ile ja bym dał za posiadanie w okolicy takiej rzeki, w takich okolicznościach przyrody i z takim, specyficznym rybostanem.... :beg:
-
Rewelecja :thumbup: :beer:. Ile ja bym dał za posiadanie w okolicy takiej rzeki, w takich okolicznościach przyrody i z takim, specyficznym rybostanem.... :beg:
Może warto poszukać. :) Czasami małe rzeczki bardzo zaskakują. ;)
-
Rewelecja :thumbup: :beer:. Ile ja bym dał za posiadanie w okolicy takiej rzeki, w takich okolicznościach przyrody i z takim, specyficznym rybostanem.... :beg:
Może warto poszukać. :) Czasami małe rzeczki bardzo zaskakują. ;)
To fakt. Ja w Żyrardowie, w odnodze Pisi, którą można przeskoczyć, łowiłem okonie 30 cm. Często trudno było wcelować przynętą w wodę :D