Spławik i Grunt - Forum

SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: zetika16 w 18.06.2020, 19:28

Tytuł: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: zetika16 w 18.06.2020, 19:28
Panowie stoję nad dylematem wyboru dwóch wędek do metody długość około 10'-11'. Chciałbym aby były to paraboliki gmace się po rękojeść jeden powiedzmy do ok 45 gram a drugi 60 gram. Zupełnie nie wiem w co iść. Wędki mają być na weekendowe wyjazdy z dziećmi na komercje. Dzieci w wieku 8 i 10 lat więc muszą być lekkie. Myślałem o Sensas  Metod Feeder Black Arrow 350. Ale może macie jakieś inne propozycje. Z góry dziękuję za pochylenie się nad moim problemem.
Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 18.06.2020, 20:00
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=15491.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=17776.0
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 18.06.2020, 20:27
Tubertini Atrax ,świetne kijki i leciutkie ;)
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: zetika16 w 18.06.2020, 20:53
Lepsze rozwiązanie od tego sensas?
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 18.06.2020, 21:02
Miałem w rękach i Tubertini i Sensasa ,lepsze wrażenie zrobiło Tubertini  ;)
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: zetika16 w 18.06.2020, 21:05
Dodam że posiadam na stanie dwaie wedki mikado x-plode method feeder 3.50 do 120 gram i są zbyt toporne dla młodych... Dałeś mi trochę do myślenia
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 18.06.2020, 21:12
Tubertini Atrax 3,3m do 55gr waży około 160gr ,to inny świat ;) na yt są filmy,na których możesz popatrzeć jak pracują :thumbup:
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: lajon38 w 18.06.2020, 21:25
Budżetowe dobre kije do methody Robinson Stinger do 45g i 60g
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: zetika16 w 18.06.2020, 21:33
Tubertini Atrax 3,3m do 55gr waży około 160gr ,to inny świat ;) na yt są filmy,na których możesz popatrzeć jak pracują :thumbup:

Wezmę dwa kije w dlugosci 3 metry chyba. Jeden do 45 a drugi do 50 gram... Chyba mnie przekonałeś do nich.
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: zetika16 w 18.06.2020, 21:35
Budżetowe dobre kije do methody Robinson Stinger do 45g i 60g
Dzięki za info. Miałeś tego tubertini w ręce aby porównać?
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 18.06.2020, 21:37
Myślę,że będziesz zadowolony z Atraxów ;)
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: lajon38 w 18.06.2020, 21:42
Budżetowe dobre kije do methody Robinson Stinger do 45g i 60g
Dzięki za info. Miałeś tego tubertini w ręce aby porównać?

Jeśli cena nie gra roli bierz Tubertini
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: zetika16 w 18.06.2020, 21:48
Szczerze powiedziawszy liczyłem się z większym wydatkiem... Pierwszym pomysłem by wedki drennan acolyte plus. Ale jak potrzymałem w ręce stwierdziłem że młode mogą nie ogarnąć tego. Ok teraz jeszcze pozostaje wybór kolowortkow odpowiednio lekkich. Najprościej było by moje  zaadoptować ze spinningu. Ale chcę jednak coś z tylnim hamulcem... Do wędek mikado mam podpięte okumy ak 4000 i 5000. Budżetowe ale kręcą fajnie... Ale chyba trzeba będzie pomyśleć o czymś innym
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 18.06.2020, 21:52
Zebyś nie miał łatwo zaproponuje Tobie perełkę na Polskim rynku wędkarskim, moim zdaniem najlepsze wędzisko cena/jakość i mogę podpisać się dwiema rękami.
http://eshop.moss.sk/?moss=produkt&oc=130383410

Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: zetika16 w 18.06.2020, 21:58
Zebyś nie miał łatwo zaproponuje Tobie perełkę na Polskim rynku wędkarskim, moim zdaniem najlepsze wędzisko cena/jakość i mogę podpisać się dwiema rękami.
http://eshop.moss.sk/?moss=produkt&oc=130383410
Na szczęście za długa i za mocna :)
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: zetika16 w 18.06.2020, 22:08
Teraz gorsze jest to że wszystkie kołowrotki z tylnim hamulcem jakie widzę są bardzo ciężkie. Zastanawiam się zatem czy wogole kupować kolejne... Wszak okuma ma dodatkowe szpule. Może poprostu nawinę cieńsza linkę... Chyba ze polecicie jakiś fajny lekki kołowrotek z wolnym biegiem....  A może coś z hamulcem walki jak stare czarnuchy od shimano?
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 18.06.2020, 22:10
Raczej bym poszedł w młynki z przednim hamulcem,tutaj polecę ci Daiwy z serii lt ,fajne młynki i leciutkie ;),exceler lt ,fuego lt dla przykładu :thumbup:
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 18.06.2020, 22:14
Okuma Ceymar bf 330 dobre młynki ,lekkie z wolnym biegiem ;)
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: zetika16 w 18.06.2020, 22:16
Daiwa ble... U mnie tylko shimano od( tp po stelle). Ale to w spiningu. Nie wiem czemu ale jakoś wolę z wolnym biegiem kołowrotek... W razie jak bym się zagapił nie poleca wędki do wody... A może orientuje się ktoś czy stare kołowrotki shimano mające tzw hamulec walki po ustawieniu go w najlżejszym ustawieniu będą oddawać linkę na tyle łatwo że będzie to działało jak bieg wolny?
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 18.06.2020, 22:21
Tutaj nie pomogę ,nie miałem shimano z hamulcem walki nigdy w swoim  arsenale ;)
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 18.06.2020, 22:27
Daiwa ble... U mnie tylko shimano od( tp po stelle). Ale to w spiningu. Nie wiem czemu ale jakoś wolę z wolnym biegiem kołowrotek... W razie jak bym się zagapił nie poleca wędki do wody... A może orientuje się ktoś czy stare kołowrotki shimano mające tzw hamulec walki po ustawieniu go w najlżejszym ustawieniu będą oddawać linkę na tyle łatwo że będzie to działało jak bieg wolny?

Robiłem takie doświadczenia. Hamulec główny ustawiony tak, jak powinien być ustawiony. Przy maksymalnym odchyleniu dźwigni hamulca walki w lewo, szpula w miarę lekko oddawała linkę (dźwignia hamulca walki na środku, w neutrum, nie wpływa na hamulec ogólny, żeby była jasność). Przy takim ustawieniu nie sposób zdjąć kij z podpórek, ciągnąć za linkę. Działało tak, jak kombinujesz.
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: zetika16 w 18.06.2020, 22:29
Daiwa ble... U mnie tylko shimano od( tp po stelle). Ale to w spiningu. Nie wiem czemu ale jakoś wolę z wolnym biegiem kołowrotek... W razie jak bym się zagapił nie poleca wędki do wody... A może orientuje się ktoś czy stare kołowrotki shimano mające tzw hamulec walki po ustawieniu go w najlżejszym ustawieniu będą oddawać linkę na tyle łatwo że będzie to działało jak bieg wolny?

Robiłem takie doświadczenia. Hamulec główny ustawiony tak, jak powinien być ustawiony. Przy maksymalnym odchyleniu dźwigni hamulca walki w lewo, szpula w miarę lekko oddawała linkę (dźwignia hamulca walki na środku, w neutrum, nie wpływa na hamulec ogólny, żeby była jasność). Przy takim ustawieniu nie sposób zdjąć kij z podpórek, ciągnąć za linkę. Działało tak, jak kombinujesz.
Czyli stare stradic gtm, aero i twin power xtr wchodzą w grę... Z 2 strony okuma ak 400 waży 400 gram. Więc nie wiem czy jest sens kombinować
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 18.06.2020, 22:35
Moje doświadczenia dotyczą Super GT-RB.
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: Syborg w 18.06.2020, 22:44
Właśnie sobie przypomniałem, że robiłem to trochę inaczej. Dźwignię hamulca walki przesuwałem w prawo, czyli na maksymalne hamowanie, i dopiero wtedy regulowałem hamulec główny. Po przestawieniu dźwigni w lewo, szpula obracała się z lekkim oporem, oddając linkę.
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 18.06.2020, 22:45
Zebyś nie miał łatwo zaproponuje Tobie perełkę na Polskim rynku wędkarskim, moim zdaniem najlepsze wędzisko cena/jakość i mogę podpisać się dwiema rękami.
http://eshop.moss.sk/?moss=produkt&oc=130383410
Na szczęście za długa i za mocna :)

Jak za długa 11 ft to za długie wędzisko, ty chcesz aby 8-10 latek 10 ft kijkiem parabolikiem o ciezarze wyrzutu max.50 g wyciagnął karpika czy karpia na komercji , nie chce  mędrkować ale to nie wykonalne a jesli jakimś cudem tego dokona to łowiący obok wędkarze raczej nie połowią w tym dniu . 
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: zetika16 w 18.06.2020, 23:04
Zebyś nie miał łatwo zaproponuje Tobie perełkę na Polskim rynku wędkarskim, moim zdaniem najlepsze wędzisko cena/jakość i mogę podpisać się dwiema rękami.
http://eshop.moss.sk/?moss=produkt&oc=130383410
Na szczęście za długa i za mocna :)

Jak za długa 11 ft to za długie wędzisko, ty chcesz aby 8-10 latek 10 ft kijkiem parabolikiem o ciezarze wyrzutu max.50 g wyciagnął karpika czy karpia na komercji , nie chce  mędrkować ale to nie wykonalne a jesli jakimś cudem tego dokona to łowiący obok wędkarze raczej nie połowią w tym dniu .

Łowisko i ryby w nim występujące znam. Więc nie ma problemu. A dodatkowo w razie potrzeby pomogę córkom w walce. Więc spokojnie. Temat przemyślany...
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: Tomba w 18.06.2020, 23:20
Daiwa ble... U mnie tylko shimano od( tp po stelle). Ale to w spiningu. Nie wiem czemu ale jakoś wolę z wolnym biegiem kołowrotek... W razie jak bym się zagapił nie poleca wędki do wody... A może orientuje się ktoś czy stare kołowrotki shimano mające tzw hamulec walki po ustawieniu go w najlżejszym ustawieniu będą oddawać linkę na tyle łatwo że będzie to działało jak bieg wolny?
Wolny bieg do feedera? Hmm, chyba że łowisz z bezpiecznym, wypinającym się klipem. Albo łowisz bez klipa rzucając gdzie popadnie.
I wtedy w miarę rozsądnie ustawiony hamulec wystarczy. Musisz mieć tylko odpowiednie podpórki, z których Ci ryba nie wyrwie wędki. Przy ustawieniu wędki bocznym a nie na wprost to tylna musi trzymać wędkę, nie może mieć kształtu Y tylko U, nie musi być ta od Guru, która trzyma też przy odjeździe na wprost. Przednia musi mieć zagięcie zabezpieczające przed zjechaniem wędki z podpórki.

Mam stare Shimano Aero GTM 4010 z hamulcem walki. Trochę to można tak ustawić ale trzeba pamiętać, że to są dwa oddzielne hamulce, z oddzielną regulacją, których działanie się sumuje. Przy minimalnym ustawieniu hamulca walki działa właściwie tylko hamulec główny. "Dokręcenie" hamulca walki wspomaga hamulec główny, aż do zablokowania w skrajnym położeniu. Świetne rozwiązanie, o ile te tarczki i podkładki hamulca po tylu latach jeszcze płynnie działają.
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: zetika16 w 18.06.2020, 23:35
Nie używam klipa szczerze powiedziawszy. Traktuje metodę jako odskocznie i odpoczynek od całodniowych wypraw spinningowych. Poprostu zabieram córki (albo raczej one mnie) i jedziemy po pracy jak jest ładna pogoda. Jakiś grill, pośmiejemy, po oddychamy świeżym powietrzem. Dzięki owlnemu biegowi nieusimy koncentrować się na szczytówkach - a możemy na sobie ... Metoda mnie urzekła prostota i łatwością. chodzi o przygotowanie. Można z marszu biorąc garść kulek i trochę zanęty fajnie połowić.
Co do draga w starych shimano... Hamulec jest jeden ustawiany pokrętłem... Włącznik draga poprostu dociska lub luzuje ucisk na tarcze... (to samo można uzyskać kręcąc pokrętłem ale to dłużej schodzi)
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: Tomba w 19.06.2020, 18:41
Rozbierałem Shimano Aero GTM 4010. Fighting Drag ma osobne tarczki, pokrętło osobne. W przeciwieństwie do quick draga.

W każdym razie przy dobrze dobranych podpórkach można spokojnie zostawić wędki przy średnio ustawionym hamulcu. Łowię zawsze na dwie wędki i często zdarzają sie brania dubletowe. Wtedy spokojnie holuję pierwszą rybę, podczas kiedy druga walczy na drugiej wędce na podpórce i cierpliwie czeka na zakończenie holu pierwszej albo wypina się z bezzadziorowego haka.
Tak właśnie tydzień temu 4,5 kg pełnołuski czekał na drugiej wędce, aż na pierwszej dokończę holu 7 kg karpia.
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: zetika16 w 19.06.2020, 20:52
Trochę zmieniłeś mój pogląd na łowienie przy pomocy kołowrotka z wolnym biegiem, a raczej bez niego... Wezmę to pod uwaga. Masz może zdjęcie swoich podpórek z postawiona wędka?
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: Rafallub900 w 19.06.2020, 21:49
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3704_19_06_20_9_45_47.jpeg)
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/3704_19_06_20_9_46_33.jpeg)
Ja mam takie i ostatnio karpik 5 kg nie dał rady porwać wedki😀
Tytuł: Odp: Dwa paraboliki do metody
Wiadomość wysłana przez: Tomba w 20.06.2020, 14:44
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/4699_06_10_19_6_34_31.jpeg)

Tak to wygląda u mnie. Tylne podpórki Guru ale tańsze podróbki, jak u kolegi w poprzednim poście też zadziałają chociaż nie są takie piękne :P

Na pojedyncze wędki przód bardzo dobre są też te Colmica
(https://panryba.com/wp-content/uploads/2019/03/colmic-one-side-strike-rod-rest.jpg)

Albo te z Haldorado
(https://image-live2.haldorado.eu/termekek/haldorado-quick-feeder-blue_27572_4_89x89.jpg)

Musi być zagięcie, żeby wędka czasem nie wyskoczyła z podpórki.