Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: michal323 w 26.07.2015, 17:45

Tytuł: Metoda inaczej
Wiadomość wysłana przez: michal323 w 26.07.2015, 17:45
Witam wszystkich :) Przeglądam forum regularnie i przeczytałem tutaj wiele cennych rad. Chciałem zapytać o łowienie na metodę np. karpiówką (mam na myśli wędkę, bez DS), czy można skutecznie tak łowić, np. z sygnalizatorem?? Wiem, że było na forum kilka wpisów na ten temat, ale proszę o wytłumaczenie jak to robić. Najlepiej drukowanymi ;)
Tytuł: Odp: Metoda inaczej
Wiadomość wysłana przez: p^k w 26.07.2015, 18:08
Jesli lubisz spac to kolowrotek z wolnym biegiem i jakis sygnaliztor na podporce ;)
Sama metoda to jedynie sposob prezentowania przynety a czy branie zuwazysz na szczytowce czy poinformuje Cie o tym sygnalizator to juz kwestia drugorzedna.
Tytuł: Odp: Metoda inaczej
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 26.07.2015, 18:11
Dokładnie tak jak pisał p^k. Do tego możesz podajnik zamontować przelotowo lub na sztywno. Oczywiście wędkę ustawiasz jak karpiówke, a nie jak feedera

Wysłane z Nexus 5 za pomocą Taptalk

Tytuł: Odp: Metoda inaczej
Wiadomość wysłana przez: Robert_X w 26.07.2015, 18:11
Wg. moich doświadczeń do używania metody w iście karpiowym wydaniu potrzeba stosować cięższych podajników bo w przypadku ds. żyłka jest napięta i szczytówka stawia opór przy zassaniu zestawu przez rybkę gdy ona już skumała że powinna wiać , w przypadku wolnego biegu i zbyt lekkiego koszyczka może zdążyć wypluć przynętę właśnie z powodu za małego poru stawianego przez sam podajniczek
Tytuł: Odp: Metoda inaczej
Wiadomość wysłana przez: p^k w 26.07.2015, 18:21
Metoda z natury jest zestawem samozacinajacym ale niktomu rak nie utna jesli przerobi ja na zestaw przelotowy.
Jednakze karpie bardzo fajnie zapinaja sie juz w pierwszej fazie brania (samozaciecie).
Tytuł: Odp: Metoda inaczej
Wiadomość wysłana przez: Ścigacz w 26.07.2015, 18:51
Ja w większości zestawy montuje na przelocie i to mi się dobrze sprawdza natomiast do karpiowek używam koszyków 56g  drennana i tu juz na sztywno. Kilka razy lowilem w ten sposób i jak narazie udało mi się zlowic jednego amura 8,2 kg.
Tytuł: Odp: Metoda inaczej
Wiadomość wysłana przez: Robert_X w 26.07.2015, 19:00
Ależ oczywiście że tak , leniwe dżemojady po to tak wymyśliły aby było prościej i szybciej łowić , jednak wg. mnie metoda to przedew szystkim znakomita prezentacja przynęty a funkcjonalność samozacinająca jest jako dodatek. Niedawno porównywałem metodę w wersji na sztywno i z podajniczkiem przelotowym jednak z powodu kiepskiego żerowania rybek nie doszedłem do wiekszych konstruktywnych wniosków oprócz tego że Płotki 15 cm są w stanie połykać pelleciki 6mm ;)
Tytuł: Odp: Metoda inaczej
Wiadomość wysłana przez: p^k w 26.07.2015, 19:04
Z ta prezentacja przynety to tez do konca nie prawda. A w wodzie wcale nie wyglada ona az tak fajnie jak w momencie gdy wyciagamy ja z formy.
Tytuł: Odp: Metoda inaczej
Wiadomość wysłana przez: Luk w 26.07.2015, 20:07
Prezentacja jest idealna, w wodzie wiele rzeczy nie wygląda fajnie :D Że ryby biorą na zestaw spławikowy to się dziwię, zwłaszcza z opadu... :D

Michałek - jeżeli chcesz łowić z karpiówkami, to używaj ciężkich podajników, od 45 gram wzwyż. Jeżeli nie czujesz ciężaru na kiju, łatwo o zbyt mocny zarzut i o rozwalenie podajnika. Trudno łowić tak dobrze jak feederem, ale można za to celować w większe sztuki, lub być skuteczniejszym w nocy...
Tytuł: Odp: Metoda inaczej
Wiadomość wysłana przez: p^k w 26.07.2015, 20:34
Prezentacja jest idealna, w wodzie wiele rzeczy nie wygląda fajnie :D
z tym idealem to bywa roznie:


Tytuł: Odp: Metoda inaczej
Wiadomość wysłana przez: pawtek w 27.07.2015, 14:53
Idealnej prezentacji musimy trochę pomóc, robiłem też takie testy w domu i w sumie kluczem okazała się rada Luka. Chodzi o to, że najpierw sypiemy do foremki miks, dopiero potem dajemy przynęte i znowu miks, wtedy przynęta się nie zsuwa z foremki.  Z początku to bagatelizowałem ale po testach zacząłem się przykładać do nabijania foremki, zwracam uwagę jak idzie żyłka z przyponu i oczywiście żeby przynęta była na samym środeczku, a nie gdzieś z boku jak na jednym z tych filmików.
Tytuł: Odp: Metoda inaczej
Wiadomość wysłana przez: fish007 w 27.07.2015, 17:09
Prezentacja jest idealna, w wodzie wiele rzeczy nie wygląda fajnie :D
z tym idealem to bywa roznie:



Tu jest pokazane to o czym już wiele razy mówiłem i pisałem, zbyt gruby lub sztywny przypon z żyłki prostując się przesuwa przynetę poza koszyk a to błąd, dlatego preferują plecionki miękkie i tonące
Tytuł: Odp: Metoda inaczej
Wiadomość wysłana przez: fish007 w 27.07.2015, 17:12
Witam wszystkich :) Przeglądam forum regularnie i przeczytałem tutaj wiele cennych rad. Chciałem zapytać o łowienie na metodę np. karpiówką (mam na myśli wędkę, bez DS), czy można skutecznie tak łowić, np. z sygnalizatorem?? Wiem, że było na forum kilka wpisów na ten temat, ale proszę o wytłumaczenie jak to robić. Najlepiej drukowanymi ;)
Oczywiście że można, sam czasami tak łowię i to z dużym powodzeniem, używam koszyków ESP 56 i 70gram
Tytuł: Odp: Metoda inaczej
Wiadomość wysłana przez: michal323 w 28.07.2015, 10:13
Witam wszystkich :) Przeglądam forum regularnie i przeczytałem tutaj wiele cennych rad. Chciałem zapytać o łowienie na metodę np. karpiówką (mam na myśli wędkę, bez DS), czy można skutecznie tak łowić, np. z sygnalizatorem?? Wiem, że było na forum kilka wpisów na ten temat, ale proszę o wytłumaczenie jak to robić. Najlepiej drukowanymi ;)
Oczywiście że można, sam czasami tak łowię i to z dużym powodzeniem, używam koszyków ESP 56 i 70gram

Dzięki za odp. Tylko skąd mieć pewność, że nie przesuniemy naszego podajnika?? dlatego stosuje się cięższe koszyki??
Tytuł: Odp: Metoda inaczej
Wiadomość wysłana przez: Michał Mikuła w 28.07.2015, 10:53
Ja napinałem delikatnie żyłkę, jak czułem opór to kończyłem i zakładałem swinger. Jak żyłka wychodzi prosto ze szczytówki nie powinno być problemu z przesunięciem :-)

Wysłane z Nexus 5 za pomocą Taptalk

Tytuł: Odp: Metoda inaczej
Wiadomość wysłana przez: marian190975 w 28.07.2015, 11:29
Łowiłem karpiówkami z koszykami drennana 35gr i 45 gr, na sztywno,  nie było problemów ze ściąganiem zestawów. Po zarzuceniu wybrałem lekko luz żyłki, wędka na podpórkę, zakładałem swinger i jego ciężar robił resztę, korekta napięcia żyłki kołowrotkiem. Zamiast żyłki przypon z plecionki 0,10 mm.  Obserwuj też wodę jak zatapia się żyła.