Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Zawody i imprezy => Wątek zaczęty przez: JaroW w 27.09.2020, 18:57
-
Witam
Mam pytanie dotyczące zawodów i odholowywania złowionych ryb .
czy są problemy kiedy ryba wchodzi na stanowisko obok innego zawodnika.
Wasze doświadczenia.
Pozdrawiam.
-
Raczej nie powinna wchodzić. Jest taka możliwość , że ryba nie będzie uznana jeśli będzie zgłoszony protest . Ale jeżdżąc po zawodach raczej każdy sobie pomaga bo wiadomo jak Ci bonus wejdzie to nie jesteś za bardzo jej kontrolować .
-
Poza tym Organizator powinien poinformować co w przypadku, gdy ryba wejdzie w granice stanowiska sąsiada.
Niemniej jednak, jak wspomniał przedmówca, zawodnicy sobie pomagają. Jeszcze nie spotkałem się z sytuacją, gdy ktoś zgłasza protest. Może dlatego, że startuję w zawodach w kole, a tam wiadomo, że większość ludzi się zna.
-
Jeszcze nie spotkałem się z sytuacją, gdy ktoś zgłasza protest. Może dlatego, że startuję w zawodach w kole, a tam wiadomo, że większość ludzi się zna.
Ja widziałem. Rybę uważa się za "spaloną" gdy wejdzie na sąsiednie stanowisko i Twój zestaw zostanie zahaczony przez zestaw sąsiada. Ludzie są różni, jedni zwiną swoją wędkę, inni specjalnie będą przerzucać swój zestaw.
W takiej sytuacji na wszelki wypadek lepiej schować szczytówkę pod wodą żeby nie było widać gdzie ryba idzie.
-
W regulaminie spławikowym PZW, paragraf XI piszą o tym tak:
8.
Ryba, która jest holowana, wyjdzie poza stanowisko i pokaże się w strefie neutralnej lub na stanowisku sąsiedniego zawodnika jest zaliczona.
9.
Jeżeli holowana przez zawodnika ryba zahacza poza swoim stanowiskiem o żyłkę sąsiadującego wędkarza zostaje uznana za ważną pod warunkiem, że obie żyłki podczas akcji połowowej rozplączą się samoistnie zanim ryba zostanie wyciągnięta z wody.
10.
Jeżeli dwóch wędkarzy holuje ryby i żyłki obu wędkarzy zahaczają o siebie wzajemnie obie ryby zostaną uznane za ważne pod warunkiem, że obie żyłki podczas akcji połowowej rozplączą się samoistnie zanim ryby zostaną wyciągnięte z wody.
11.
Jeżeli żyłki obu wędkarzy po wyciągnięciu ryby z wody są splątane to takie ryby nie zostają uznane za ważne i muszą być natychmiast z powrotem wypuszczone do wody.
W przypadku kiedy zawodnik wrzuci, w taki sposób złowioną rybę do siatki, wówczas podczas ważenia komisja techniczna musi zważyć osobno największą rybę danego gatunku i odnotować jej wagę w karcie startowej zawodnika.
Główna Komisja Sędziowska decyduje czy zaliczyć wagę ryby do całkowitej wagi wszystkich złowionych ryb.
-
Tylko pytanie do Kolegi, który przytoczył fragment ZOSW w wędkarstwie feederowym - czy Autor tematu miał na myśli zawody PZW w feederze klasycznym, czy "komercyjne" na metodę, czy też "karpiowanie"?
Poza tym zawody na poziomie koła, bardziej przypominają spotkanie koleżeńskie, jak poważne zawody. Dla jasności - jest luźna atmosfera, ale jest przestrzegany regulamin pod kątem zanęt/przynęt, sprzętu. Ale nie ma "chorej" rywalizacji. Jak jest w "wyższych ligach" - nie mam pojęcia.