Spławik i Grunt - Forum
TECHNIKI WĘDKARSKIE => Grunt => Wątek zaczęty przez: ledi12 w 27.09.2020, 21:53
-
Siemanko,
Przy metodzie od zawsze używałem szybko złączek - Kształt przeciwległego haka, gdzie po jednej stronie ląduje pętla z żyłki głównej a po drugiej przypon. Hak wciskany jest w swojego rodzaju gumkę a całość do rurki podajnika (system ics, mikado). Dzisiaj drugi raz w życiu karp jakimś trafem tak przeciągnął żyłkę, że był w stanie wysunąć stronę złączki odpowiedzialnej za przypon i mi go po prostu wyciągnął. Szukam w tym momencie alternatywy - Albo na sztywno na krętliku, albo krętliko-agrafce.
Jakie macie doświadczenia z agrafkami ? Dobrze trzymają, nie otwierają się?
-
A skąd wiesz, że przypon nie pękł?
-
Właśnie - skąd wiesz, że nie pękł przypon na węźle, wszak to najsłabsze ogniwo. Ja bym upatrywał winowajcy w węźle, który albo pękł, albo się rozwiązał. W to drugie wątpię, ale co do pierwszego to jestem bardziej przekonany.
-
Polecam szybkozłączki Drennan .
-
Najlepszy, według mnie to łącznik typu https://sklepdrapieznik.pl/sklep/laczniki-systemy-do-zaczepiania-koszyka-kretliki/12828-laczniki-drennan-quick-change-beads-mini.html (https://sklepdrapieznik.pl/sklep/laczniki-systemy-do-zaczepiania-koszyka-kretliki/12828-laczniki-drennan-quick-change-beads-mini.html) do łowienia in line i stoper nad podajnikiem. Z zamiennikami trzeba uważać, czy nie za łatwo się rozłączają i nie gubią przyponu. Nie polecam na sztywno, częste spinki ryb. Ten z Mikado w kształcie S w koszulce i tak lepszy niż podobny z Drennana w oryginalnym podajniku, łatwiej się wysuwa z podajnika.
-
Ja podobnie quick change beats i stoper nas podajnikiem.
-
Stosuje identyczne tylko z Mikado za pół ceny. Są idealne do zestawów przelotowych.
-
Miałem taki przypadek kiedy dziurka w podajniku była zabrudzona peletem.Gumka została w podajniku a złączka wyszła.
-
Można też zwykłą agrafkę karpiową i na to kawałek koszulki. Byle tylko zakryć jej "haczyk". Trochę to upierdliwe przy zmianie przyponu, bo trzeba go też przez tę koszulkę przekładać. Ale to najprostsze i najtańsze rozwiązanie ze wszystkich, które przerabiałem. Oczko krętlika zgniatam tak, by wchodziło luźno w otwór podajnika, a nad nim stoperek.
Każdy wynalazek, z którego coś wystaje (różne inne agrafki), potem zahacza tym czymś o podbierak i się robią tylko problemy.
-
Przypon nie pękł :) Po prostu po wyciągnięciu wędki, gumka była zsunięta i haczyk odpowiedzialny za trzymanie przyponu był pusty (pętla z żyłki głównej była na swoim miejscu).
-
Ja używam takich krętlików z szybkozłączkami, które pokazał Michał. Nigdy mi się nie zdarzyło, żeby zsunęła się silikonowa nakładka (gumka), i tym samym, żeby spadł przypon. Nawet miałem takie przypadki, że przypon pękł w mniej-więcej połowie długości a pętla z silikonową nasuwką pozostała nieruszona. Krętlik sam wiążę węzłem typu palomar, pętlę na przyponie (z żyłki) przyrządem do wiązania pętelek. Pętlę na przyponie z plecionki "zamykam" węzłem typu ósemka.
-
Dzięki Panowie za rady :) Zamówiłem szybkozłączki podlinkowane przez @Tomba.
-
Są w 2 rozmiarach. Te z linku to mniejsze. Proponuję dobrać też większe.
-
Można też zwykłą agrafkę karpiową i na to kawałek koszulki. Byle tylko zakryć jej "haczyk". Trochę to upierdliwe przy zmianie przyponu, bo trzeba go też przez tę koszulkę przekładać. Ale to najprostsze i najtańsze rozwiązanie ze wszystkich, które przerabiałem. Oczko krętlika zgniatam tak, by wchodziło luźno w otwór podajnika, a nad nim stoperek.
Każdy wynalazek, z którego coś wystaje (różne inne agrafki), potem zahacza tym czymś o podbierak i się robią tylko problemy.
Michał, możesz podlinkować namiar na te tanie agrafki?
-
Odradzam stosowania szybkozłączek na gumie, notorycznie w podbieraku przypon z niej wypada lub, gdy ryba wejdzie w zaczep to również przypon z niej wypada.
Straciłem masę ryb i od dzisiaj wyrzuciłem te wynalazki, stosowałem je głównie do odległościówki ze względu na wygodę.
-
Odradzam stosowania szybkozłączek na gumie, notorycznie w podbieraku przypon z niej wypada lub, gdy ryba wejdzie w zaczep to również przypon z niej wypada.
Straciłem masę ryb i od dzisiaj wyrzuciłem te wynalazki, stosowałem je głównie do odległościówki ze względu na wygodę.
Te od mikado robią tak samo
-
Od dawna nie używam, powod powyzej napisany. Badziew