Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: LuFCc w 19.11.2020, 15:58
-
Witam. Planuję kupić wędke WĘDKA JAXON GENESIS PRO FEEDER 3,60m i młynek OKUMA DYNADRAG XP BAITFEEDER DAXP, tylko zastanawiam się czy kija 90gr czy 120, a młynek 4000 czy 6000. Dodam, że łowie najwięcej na Wiśle, ale tam gdzie woda wolniej płynie, sporadycznie nad jakims zbiornikiem. Nie wiem który zestaw okaże sie praktyczniejszy, wygodniejszy
-
Osobiście bym wybrał wersję z c.w. 120gr. Mam "półkę niżej" (Intensa GTX c.w. 40-90gr. i rzucam koszykiem 50gr. + zanęta) i przyznam się, że pewniej czułbym się z mocniejszym wędziskiem.
-
A czy jest jakaś różnica przy braniach i holu miedzy 90gr a 120gr tej wędki? Bo wcześniej łowiłem mniejszymi wedkami:)
-
Za sygnalizację brania odpowiada szczytówka (mam na myśli łowienie na feeder klasyczny, "metodę"), a tych w komplecie są trzy o różnej "gramaturze". Co do holu to się nie wypowiem.
-
Kolego LuFCc mam dokładnie taki zestaw czyli JAXON GENESIS PRO FEEDER 3,60m 90g + OKUMA DYNADRAG XP BAITFEEDER 4000 i powiem że ten zestaw dobrze ze sobą współgra. Wszystko zależy od uciągu, u mnie na Wiśle (okolice zbiornika Goczałkowickiego) tym zestawem łowiłem nawet na metode 30g ale po tygodniu w tym samym miejscu kijek pompował przy koszyku 70g. Co do kołowrotka to wg mnie ta wersja w rozmiarze 6000 będzie zdecydowanie za duża, do tego kija stosuje czasem Okume Custom Black Feeder w rozmiarze 5000.
-
"tym zestawem łowiłem nawet na metode 30g ale po tygodniu w tym samym miejscu kijek pompował przy koszyku 70g" kijek pompował, nie bardzo rozumie :)
Czyli kołowrotek lepiej o rozmiarze 4000, wyrzut 90gr czy lepiej 120?
-
A czy jest jakaś różnica przy braniach i holu miedzy 90gr a 120gr tej wędki? Bo wcześniej łowiłem mniejszymi wedkami:)
Większy cw to mocniejsze wędzisko i będzie inaczej pracowało w trakcie holu. Potrzeba więcej siły do takiego samego ugięcia. Różnica będzie najbardziej zauważalna w przypadku dwóch sztuk tego samego modelu.
-
"tym zestawem łowiłem nawet na metode 30g ale po tygodniu w tym samym miejscu kijek pompował przy koszyku 70g" kijek pompował, nie bardzo rozumie :)
Czyli kołowrotek lepiej o rozmiarze 4000, wyrzut 90gr czy lepiej 120?
Chodziło mi o to że wszytsko zależy od uciągu na danej rzece. Na bardzo mały uciąg (czyli taki który w moim przypadku nie przesuwał podajnika do metody 30g) zestaw JAXON GENESIS PRO FEEDER 3,60m 90g + OKUMA DYNADRAG XP BAITFEEDER 4000 jest jak najbardziej w porządku lecz dla mnie jest to bardziej zestaw na wody stojące. Tym zestawem przy większym uciągu z cięższym koszykiem na rzece czuć już spory opór i mam odczucie że dla tego kołowrotka z czasem byłoby to zbyt wiele, a i kij się przy samym zwijaniu zestawu wygina mocno.
Dlatego na większe uciągi zestaw ten będzie po prostu za słaby. Z kolei do tego kija w wersji 120g w moim odczuciu kołowrotek będzie zbyt duży i lepszym wyborem byłoby coś w rozmiarze 5000. Swoją drogą szkoda że Okuma nie produkuje tego kołowrotka w wersji 5000.
-
Swoją drogą szkoda że Okuma nie produkuje tego kołowrotka w wersji 5000.
Ano szkoda. Sam użytkuję 4000 i 6000 i są to naprawdę przyzwoite kołowrotki za małe pieniądze. Być może taką zaślepką pomiędzy nie może być https://angryfish.pl/feeder/kolowrotek-by-dome-team-feeder-carp-fighterlcs5000 (https://angryfish.pl/feeder/kolowrotek-by-dome-team-feeder-carp-fighterlcs5000) kołowrotek byDome. Całkiem solidnie wykonany, dużo metalu nie tandetnego plastiku, 2 metalowe okrągłe klipsy na szpuli, z minusów tylko jedna szpula w zestawie.
-
Ja uzywam koszyka 50gr zazwyczaj, na Wiśle, ale na wodzie wolno płynącej, więc chyba lepiej będzie jednak wybrac JAXON GENESIS PRO FEEDER 3,60m 120gr, a nie 90gr. Co do kołowrotka to sam juz nie wiem, na pewno będzie to OKUMA DYNADRAG XP BAITFEEDER DAXP tylko czy 4000 czy 6000? Jeśli ma ktoś oba te młynki może wstawi ktoś zdjęcia obu kołowrotków na jednym kiju
-
Mogę podpiąć i cyknąć fotki, ale nie obiecuję czy jutro-pojutrze.
-
To jak da radę
-
Kolego LuFCc może to Ci jakoś na razie pomoże.
Okuma Dynadrag XP BAITFEEDER 4000 + Jaxon Genesis Pro 3,60 90g.
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/6399_20_11_20_4_18_33.jpeg)
Okuma Custom Black Feeder 55 + Jaxon Genesis Pro Feeder 3,60 90g
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/6399_20_11_20_4_19_49.jpeg)
Okuma Custom Black Feeder 55 i Okuma Dynadrag XP BAITFEEDER 4000
(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/6399_20_11_20_4_20_42.jpeg)
-
Jeżeli łowisz na Wiśle,to kij mocniejszy będzie lepszym wyborem bynajmniej sam taki bym wziął ;),kołowrotek raczej wielkości 6000 ;)
-
6000 będzie za wielki do tego kija już widać że 5000 jest optymalny, co trzeba pamiętać że kołowrotek, kołowrotkowi nie równy pod względem wielkości do oznaczenia
-
To jak da radę
Przy delikatnym patyku 3m
(https://i.postimg.cc/Zq0GKSds/IMG-20201120-203209.jpg) (https://postimg.cc/kV31fLwW)
(https://i.postimg.cc/sDrCPqk1/IMG-20201120-203223.jpg) (https://postimg.cc/Cdm2SPLV)
Na rzekę do 3.6 chyba brałbym 6000 wcale nie jest to jakaś "krowa".
-
Zgadzam się z kolegą Carl 23 :beer:
-
Obecnie kołowrotki są zaniżane wielkością, co napisałem wyżej, najlepszym sposobem było by udać się do sklepu i zobaczyć model co sobie upatrzyłeś. Przyłożyć do jakiegokolwiek wędziska i już sam wiesz czy ci pasuje.
Przykład: mam starą ninję 4000 jest porównywalna a nawet deczko większa niż nowy model 6000 lt ( które używam pod krótkie wędki), a i tak są mniejsze od starej okumy 5000 która wygląda na całkiem sporego i to nie kwestia wielkości szpuli lecz gabarytu. Kołowrotek, kołowrotkowi nie jest równy pod względem wielkości, rozmiaru.
-
Ale to przecież nie tylko o wygląd chodzi tylko a może przede wszystkim moc kołowrotka. W zakładanym przypadku:
XP 4000 ma przełożenie 5.0:1 i hamulec 10kg
XP 6000 ma przełożenie 4.5:1 i hamulec 12kg
Na rzekę tak jak napisałem, brałbym 6000.
-
Spoczko nie ma problemu każdy wybiera co mu pasuje i na co chce łowić, jak dla mnie możesz załóż tam nawet betoniarkę ja tym łowić nie będę :) jak miał bym iść już w grubo to czemu nie np. okuma 8k siła hamulca bodajże 18 kg i też nie dużo większy:D albo cos z pena jak ma kaskę ;). A poważnie na Wiśle po za sumami nie ma takich ryb mimo uciągu. 4000,5000, da radę 6000 też może być kwestia estetyki oraz bebechów, co kto lubi.
-
Osobiście polecam Koledze Okumę Custom Black 55. Albo w wersji feeder, albo "zwykłej" Jedyna różnica pomiędzy nimi to pojemność szpuli i kształt korbki.
-
Spoczko nie ma problemu każdy wybiera co mu pasuje i na co chce łowić, jak dla mnie możesz załóż tam nawet betoniarkę ja tym łowić nie będę :) jak miał bym iść już w grubo to czemu nie np. okuma 8k siła hamulca bodajże 18 kg i też nie dużo większy:D albo cos z pena jak ma kaskę ;). A poważnie na Wiśle po za sumami nie ma takich ryb mimo uciągu. 4000,5000, da radę 6000 też może być kwestia estetyki oraz bebechów, co kto lubi.
Oczywiście najlepiej się rozwodnić i nie pisać w temacie tylko pofarmazonić bez sensu :thumbup:
Sprawa jest dość prosta, na rzece kołowrotek ma ciężej aniżeli na wodach stojących, zaczepy, uciąg, często cięższe koszyki, łowiąc 6000 ma się po prostu większy komfort łowienia, wielkościowo widać na foto jaka jest różnica, to nie jest typowy rozmiar 6000 i dlatego że jest zmniejszony względem typowych 6000 nie ma z tej serii 5000. Wieszając dużo delikatniejszy 4000 po sezonie mogłoby się zdarzyć że kolega napisałby że to zły kołowrotek bo mu się bebechy rozsypały po rzecznej orce.
Feeder rzeczny to nie komercyjna finezja delikatnymi sprzętami w wannach bez zaczepów z kamerką na YT.
-
Dzięki Wszytskim za Swoje sugestje. Jak widać, są różne. Chyba jednak kupię JAXON GENESIS PRO FEEDER 3,60m 120g + OKUMA DYNADRAG XP BAITFEEDER 6000.
-
Spoczko nie ma problemu każdy wybiera co mu pasuje i na co chce łowić, jak dla mnie możesz załóż tam nawet betoniarkę ja tym łowić nie będę :) jak miał bym iść już w grubo to czemu nie np. okuma 8k siła hamulca bodajże 18 kg i też nie dużo większy:D albo cos z pena jak ma kaskę ;). A poważnie na Wiśle po za sumami nie ma takich ryb mimo uciągu. 4000,5000, da radę 6000 też może być kwestia estetyki oraz bebechów, co kto lubi.
Oczywiście najlepiej się rozwodnić i nie pisać w temacie tylko pofarmazonić bez sensu :thumbup:
Sprawa jest dość prosta, na rzece kołowrotek ma ciężej aniżeli na wodach stojących, zaczepy, uciąg, często cięższe koszyki, łowiąc 6000 ma się po prostu większy komfort łowienia, wielkościowo widać na foto jaka jest różnica, to nie jest typowy rozmiar 6000 i dlatego że jest zmniejszony względem typowych 6000 nie ma z tej serii 5000. Wieszając dużo delikatniejszy 4000 po sezonie mogłoby się zdarzyć że kolega napisałby że to zły kołowrotek bo mu się bebechy rozsypały po rzecznej orce.
Feeder rzeczny to nie komercyjna finezja delikatnymi sprzętami w wannach bez zaczepów z kamerką na YT.
Taki scenariusz również może się zdarzyć, nie neguje tego, masz rację że większy będzie na pewno mocniejszy, nie koniecznie lepszy, wszystko zależy gdzie kolega będzie łowił oraz jakie bebechy w danym egzemplarzu się znajdują. Jeśli bierzemy pod uwagę porównanie dwóch takich samych egzemplarzy, modeli i różnica to tylko wielkość 4000 z 6000 to tak większy będzie mocniejszy. natomiast są kołowrotki o w wielkości 4000 o dobrych bebechach co zupełnie wystarczą, choć na pewno nie co droższe. Dlatego zaproponowałem jak ma możliwość aby porównał sobie gdzieś w sklepie jeden i drugi rozmiar, jeśli mu większy będzie pasował to niech bierze większy.
Sam mieszkam niedaleko Wisły i dość często ją odwiedzam od dobrych 6 lat mam i używam staruszka travertina 4000 i na szczęście nic się nie dzieje choć nie jest to jakiś mocarz jeśli chodzi o wytrzymałość, głównie rzucam koszyczkiem 70 - 80 gr + zanęta ewentualnie ciężarkiem 90 - 100 gr jak na razie daje radę
-
Po kilkutygodniowym, użytkowaniu JAXON GENESIS PRO FEEDER 3,60m 120g + OKUMA DYNADRAG XP BAITFEEDER 6000 uważam, że był to bardzo dobry wybór, wędka 90gr była by po prostu za delikatna na takie wody jak Wisła, kołowrotek rozmiar 6000 może i waży trochę więcej od 4000, ale do łowienia na grunt nie przeszkadza i to w najmniejszym stopniu bo to nie spining, jest bardzo solidny 4000 był by za mały. Także zakup bardzo udany, dzięki wszytskim za pomoc w wyborzę
-
Spoczko nie ma problemu każdy wybiera co mu pasuje i na co chce łowić, jak dla mnie możesz załóż tam nawet betoniarkę ja tym łowić nie będę :) jak miał bym iść już w grubo to czemu nie np. okuma 8k siła hamulca bodajże 18 kg i też nie dużo większy:D albo cos z pena jak ma kaskę ;). A poważnie na Wiśle po za sumami nie ma takich ryb mimo uciągu. 4000,5000, da radę 6000 też może być kwestia estetyki oraz bebechów, co kto lubi.
Też wziąłbym rozmiar 6000, ze względu np na to, że ma niskie przełożenie. Co mówi o mocy kołowrotka. Jeżeli chłopak ma zamiar łowić w rzece, to mając taki kołowrotek będzie bez problemu zwijał koszyki czy to 30 czy 100g. Natomiast rozmiar 4000 ze swoim przełożeniem raczej nie gwarantuje tego, że po sezonie przy ciężkich zestawach się nie rozsypie. Mam tą Okumę w rozmiarze 4000 i do cięższych zestawów jak koszyk 50g+ towar po prostu szkoda byłoby mi go męczyć, choć wiem, że dałby zapewne radę. Jednak tak jak mówię, nie wiadomo co by się z nim stało po sezonie aktywnego ciężkiego łowienia w rzece.
-
Młynek wielkości 4000 ,jak dla mnie na rzekę odpada ,optymalna wielkość to 5000 czy 6000 i śpię spokojnie ;)